Były wiceburmistrz Radzymina Andrzej Siarna został pełnomocnikiem do spraw wsi w gminie Wołomin. Jak poinformowano na marcowej sesji, na razie został zatrudniony na 1/5 etatu.
Temat rozpoczął radny Adam Bereda, zauważając: – Mamy w urzędzie dużo stanowisk pełnomocników: ds. ochrony informacji niejawnych, ds. systemu zarządzania jakością, ds. promocji i rozwoju miasta, konsultacji społecznych, pełnomocnika ds. oświaty i ds. obszarów wiejskich…
W odpowiedzi burmistrz Elżbieta Radwan przypomniała, że niektórzy z nich muszą funkcjonować w urzędzie z mocy prawa, deklarując jednocześnie: – Nie mam doradców ani asystentów i takich w Wołominie nie będzie. Ja takich doradców ani asystentów nie potrzebuję. (…)
Więcej na łamach Wieści.
Czyli sołtysi nie wystarczą?
Facet z PSL znalazł posadkę (na razie na 1/5 etatu) hehehe czekamy na pełnomocnika ds. pełnomocników 🙂
Pełnomocnik do spraw WSI? Czyżby w Wołominie w sposób zakamuflowany działały służby specjalne? 😉 Gdyby ten Pan był z PiS-u, to mógłbym nawet zażartować, że Pan Antoni robi sobie w Wołominie kampanię 😉 A tak na poważnie, to może zacznie się coś dziać na terenach wiejskich, bo im dalej na wschód od Wołomina, tym większa bieda rzuca się w oczy…
a co ma się zacząć dziać? przecież okołowołomińskie tereny wiejskie to sypialnie miasta, więc po co ten człowiek?
Człowiek do zagospodarowania był, to i stanowisko się znalazło. A podobno miało być inaczej…
Dla „swoich” robota zawsze się znajdzie.
Ten człowiek nie jest z Wołomina my takiego pełnomocnika nie chcemy.
Następni spadochroniarze. Powtarza się polityka partyjna Madziara ws zatrudnień w urzędzie. Pamiętam jak Jagodziński na łamach prasy lokalnej piętnował partie na naszym terenie, że przyjmują instrukcje z centrali a nie prowadzą samodzielnej polityki dlatego lokalni samorządowcy są lepsi bo nieskażeni. A teraz proszę partyjniak pełna gębą. Pęd do władzy ważniejszy niż lokalny interes mieszkańców……
Radny Bereda zapomniał zauważyć, że pełnomocnikiem do rozwoju miasta został przecież Pan Rajchert…
Jedna banda zastąpiła drugą. Zobaczcie jak zachłanny jest PSL jeśli chodzi o tworzenie i zajmowanie stołków. Ile agencji, urzędów, instytucji i innych publicznych fuch zdołał opanować. Przy czym znamienne jest to, że w znakomitej większości są to ludzie o zerowej wartości merytorycznej. Oni są jakby pasożytami na zdrowym ciele społeczeństwa. Pokażcie mi jedną instytucję rządzoną przez PSLowców, gdzie byliby rzetelni i uczciwi pracownicy. Nie znajdziecie. Nie ma takiej. Wszędzie znajomki, partyjniacy, przekręciarze (np. w ARiMR robili ostatnio niezłe wałki, Wieści mogłyby to opisać, ale pewnie sami boją się tykać zielonych, skoro nawet w ogólnopolskich mediach ich nie ruszają…).
Zauważcie np., że wspomniany tutaj działacz A. Siarna ma już jedną fuchę – jest „doradcą” starosty. Teraz ma dodatkową część etatu w Wołominie.
„Pokażcie mi jedną instytucję rządzoną przez PSLowców, gdzie byliby rzetelni i uczciwi pracownicy. Nie znajdziecie. Nie ma takiej.” Pozwolę sobie sprostować – jestem uczciwym i rzetelnym pracownikiem. Pozdrawiam.
Nie bardzo panie Florkiewicz skoro w godzinach pracy pisze pan komentarze i to nie pierwszy raz. Czyli placi się panu z publicznych pieniedzy za siedzenie na wieści.pl
wstyd panie rzetelny
Panie Kapitanie, rzetelny pracodawca ocenia pracownika na podstawie jego wyników, a nie tego co ów robi w czasie przerw. A dziś się dowiedziałem, że w poniedziałek mój pracodawca chce mnie obdarować kwiatami, bo tego dnia przypada 15-lecie mojej pracy w samorządzie i że mam się ładnie ubrać 🙂 Pozdrawiam serdecznie.
Kiedyś do kwiatów dawali rajstopy może i pan dostanie 🙂
Z takim pełnomocnikiem Wołomin i okoliczna wieś daleko nie zajdzie
MOSZE- dobrze napisałeś. Siarna w powiecie , Siarna w Wołominie , SIARA rządzi . Niech ktoś teraz nie powie że PSL- na chama pcha się na stołki. Jak obcy chłop z Zabrodzia może zostać pełnomocnikiem w Wołominie a no może za rządów pani Radwan. To dopiero początek zielonego desantu. A miało być tak piknie bezpartyjnie a tu słoma z pantofelków wyłazi i wyłazi.
PSL dostał tylko 1/5 etatu…
Widocznie potrzebny i już
Skoro Wołomin to wiocha jakiej mało, to i pełnomocnik do spraw tej wsi też musi być.
Żal mi tego miasta……
Zamiast PIS macie PSL to tragedia że starostwo i teraz Pani Radwan zatrudnia takich ludzi. Szkoda tylko pieniędzy na takie osoby jak pan Siarna można było go zauważyć w sąsiedniej gminie jak działał tzn nic nie robił. Ciekawe za ile lat mieszkańcy się obudza i w końcu wybiorą normalnych radnych, wójtów burmistrzów? Chyba wtedy jak już wszystko będzie zniszczone.
No tak…Radzymin go nie chciał, ludzie plakaty zrywali, by dziada nie wybrać, ale Wołomin lubi padlinę przyjmować
PISowy desant warszawski twierdził, że tu jest pustynia kulturalna. Operetkę z Wołomina chcieli zrobić, ale wyszedł im kabaret. Natomiast Siarna to swój chłop z sąsiedniej gminy, zna ten powiat i zna realia.
… … – na wieki wieków, amen! 😉
Szczere wyrazy współczucia z Radzymina! U nas ten arbuz* dostał bana, może Wołomin też da radę?
* arbuzy (PSL) – z wierzchu zielone, w środku czerwone!
Nic dodać nic ująć ! Pozdrawiam 🙂
Drodzy Wołominiacy wydawało się że jesteście rozsądną społecznością, niestety to co sobie zgotowaliście w postaci ekipy która rządzi waszym miastem, wyrazy najwyższego współczucia. Radzymin Pozbył się po wielu latach ciężaru PSL-u , Wołomin dał się nabrać na,, bezpartyjność” kandydata. I teraz macie 10 pełnomocników z Panem Siarną na czele . To dopiero początek. Biedny Wołomin 🙁
Wołominiak mądry po szkodzie , może spróbujemy przetransferować obecna ekipę PSL może do Tłuszcza tam więcej pól i lasów niech sie tam sprawdza w orce.
Tylu, doradców, koordynatorów i pełnomocników nie miał nawet Madziar. Pozostawiony Jagodziński z PSL, szwagrami i kumami opanowali Wołomin. Pacynka na ich życzenie wzmocniła desant i reżimową propagandę.
„netkonkret”
lokalna specyfika wsi Wołomin wskazuje, że pełnomocnik do niej jest konieczny
swojska partyjna koalicja pisu z peeselem
wsiowy pełnomocnik musi być 😉
Zacznę od PeeS.
Miastem rządzą rajcowie czyli radni czyli uchwałodawcy.
Z definicji.
Nie burmistrz.