Z Krzysztofem Gawkowskim, wieloletnim samorządowcem gminy Wołomin i województwa, przewodniczącym Kongresu Polskiej Lewicy rozmawia Julita Mazur.
Wiele lat minęło od kiedy Krzysztof Gawkowski zasiadał w wołomińskiej Radzie Miasta. Co Pan czuje dziś, kiedy obserwuje Pan obecną sytuację w wołomińskiej Radzie?
– Zawsze kiedy wspominam te osiem lat aktywności w lokalnym samorządzie cieszę się, że mogłem pracować dla mojego miasta. To piękny czas i wielka satysfakcja bo decydowanie o przyszłości miasta, w którym się wychowało to wielkie zobowiązanie. Taka myśl towarzyszyła mi zawsze, niestety dziś mam wrażenie, że nie wszyscy o tym pamiętają. Z niesmakiem obserwowałem, gdy zamiast budować pozytywny wizerunek Wołomina, władze zajmują się doniesieniami do prokuratury. Rozumiem pokusę dokuczania politycznym przeciwnikom, ale dobro mieszkańców powinno brać górę. Tu zdaje się jest inaczej i niczym w przysłowiu „Jak nie kijem go, to pałką!”
Uważa Pan, że podejrzenia popełnienia przestępstwa nie powinny być zgłaszane do odpowiednich organów?
– Oczywiście, że powinny. Ale poważne, a nie wyssane z palca. Czytałem u Państwa w gazecie, że prokuratura odrzuciła wniosek o wszczęcie postępowania. To totalna porażka składających taki wniosek, po prostu wstyd. Dodatkowo żaden mieszkaniec nie widział uzasadnienia prokuratury, a warto żeby urząd miejski podał je do publicznej wiadomości. Wtedy byłoby jasne czy sprawa jest polityczna, czy nie. W lokalnym samorządzie politykę można uprawiać podczas kampanii wyborczej, pozostały czas powinien być podporządkowany ciężkiej pracy. Mam wrażenie, że w Wołominie kampania trwa w najlepsze. (…) Więcej na łamach Wieści.
Burmistrz Radwan do dziś nie przeprosiła poprzednich władz Wołomina za oszczerstwa które mówiła na konferencji prasowej 8 marca 2016 roku. Prokuratura wyśmiała jej doniesienie. Do dziś Radwan boi się pokazać decyzji prokuratury ( odmawiając dostępu do informacji publicznej ) gdyż jej pozew został rozniesiony w proch przez prokuratorów.
A ktoś widział zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa? Też nikt. Jak się nie ma pojęcia o tym, kto powinien być wskazany jako podejrzany, jak sformułować wnioski dowodowe, jak je uzasadnić, to się nie pisze czegoś, z czego można się tylko śmiać. Władza to kompetencja i autorytet, a tu ani kompetencji, ani autorytetu.
wypi….laj
to co ten Pan dla Wolomina zrobił?????? Prócz wspominania że zasiadał w lokalnym samorządzie??? Bo ja też bym se tam pozasiadywał. Nawet – do emerytury.
Szanowny Panie, gdzie Pan był gdy mieszkańcy w 2014 r prosili o pomoc w sprawie budowy nowego składowiska? Miałeś ich w dupie, prawda? Więc oni mają tetaz Pana też gdzieś. Pozostało tylko pocieszać się razem z marionetką rysiem.
Słowa Gawkowskiego niczym z wołomińskiego PiS. Rysio podpowiada ?
Tata agresor, walnij kielicha bo jesteś chyba na kacu…
Panie Gawkowski przypomniał sobie Pan o Wołominie? Nie będzie już Pan kandytował w Radomiu. Proszę się nie ośmieszać i nie wkładać do skrzynek pocztowych krzyżówek. Tak Pan chce aby ludzie o Panu nie zapomnieli. Tani chwyt