Co dalej z RIPOKiem? Propozycja pierwsza.

91

W środę 5 października w Urzędzie Miejskim w Wołominie spotkały się władze miasta, radni i kilkoro mieszkańców Lipin St. oraz członków Lokalnego Komitetu Dialogu, by wysłuchać prezentacji firmy Green Management Group Sp. z o.o., w sprawie zagospodarowania terenu składowiska w Starych Lipinach. Propozycja firmy, wynajętej przez miasto, a przedstawionej jako zespół ekspertów z dziedziny prawa ochrony środowiska, wywołała wśród radnych mieszane reakcje. Kolejne spotkanie w tej sprawie już za tydzień.

Jak przyznał dr Jędrzej Bujny, ekspert Green Management Group, to pierwsze wyniki analiz przeprowadzonych nad ponad tysiącem stron dokumentacji, powstałych w związku z realizacją inwestycji pn. Zakład Zagospodarowania Odpadów MZO Wołomin i wstępny pomysł na dalsze funkcjonowanie spółki. Bez ogródek przyznał, że pomysł budowy pod Wołominem Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych jest anachroniczny. Jak argumentował, od dwóch lat odchodzi się w Polsce od technologii mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów (MBP). – Jeszcze 6 lat temu mówienie o tym, że budujemy RIPOK wydawało się racjonalne i rozsądne. Ale od dobrym dwóch lat, analizując choćby Krajowy Plan Gospodarki Odpadami i fakt, że nie mamy rozporządzenia MBP oraz programów i pieniędzy dla MBP, stanowi dobry dowód na to, że pomysł jest dziś przestarzały – argumentował dr Jędrzej Bujny dodając, że brakuje dziś gwarancji na osiągnięcie efektu ekologicznego, MBP nie gwarantuje ochrony przed uciążliwościami, byłe władze Wołomina nie doszacowały inwestycji i opierały się na błędnej analizie ekonomicznej. Trudne byłoby również uzyskanie pozwolenia zintegrowanego dla RIPOK.

Jaki jest więc pomysł ekspertów na zagospodarowanie terenu przy wysypisku, na którego zagospodarowanie byłe władze gminy zaciągnęły ponad 14 milionowy kredyt? (…)

Więcej na łamach Wieści.

91 KOMENTARZE

  1. Proponuję aby Panie z Zielonego Wołomina wspólnie z burmistrz Radwan stanęły z czarnymi Parasolkami i blokowały wydobywanie się smrodu z wysypiska ( w końcu mają doświadczenie po ostatnim marsz )

  2. Wołomin widzi komitywę Pani Okuniewskiej i Rawskiej z Burmistrz Radwan. Niestety Ta przyjaźń kosztuje Nasze miasto Tysiące złotych. Bawcie się Panie dalej … A mieszkańcy wykładajcie kasę
    na analizy,
    konsultacje,
    ekspertyzy,
    konsultacje do konsultacji,
    analizy do przedstawionych analiz 🙁
    Ludzie robią wasz w trąbę ….. a wy nic nie robicie…

    • Dużym kosztem są posady dla tych działaczy. Jak usadowią się na stołkach z przeciwników stają się wielkimi zwolennikami burmistrz Radwan. Nawet razem maszerują.

      • Wymień te posady. Wszystkie. Bo z tego co wiem to żadna w Wołominie nie pracuje. Żeby nie one dwie to już byście w smrodzie dawno żyli.

  3. Karol masz dużo racji
    ,,Propozycja firmy, wynajętej przez miasto, a przedstawionej jako zespół ekspertów z dziedziny prawa ochrony środowiska, wywołała wśród radnych mieszane reakcje.”
    – Nawet radni związani z Burmistrzem widzą że cała sprawa jest szyta grubymi nićmi. Grube tysiące złotych uciekają z kasy MZO i urzędu poprzez brak konsekwencji i odpowiedniego działania Burmistrz…..
    Zaproszono ekspertów którzy z góry wiedzieli jaką tezę lansuje obecna władza i ponownie tysiące złotych na Konsultacje w sprawie konsultacji……

  4. Co dalej z RIPOK? To pytanie trzeba zadać burmistrz Zbieć. Niech postawi tarota i sprawdzi co na ten temat mówi układ gwiazd, numerologia i runy. Myśle ze zarządzanie miastem w oparciu o praktyki new age, jest tym czego Wołomin potrzebuje.

  5. ta,ta …My tu gadu gadu, sraty taty – a ten bubel kosztował 30 domów z działkami !!!!! Kto to rozliczy??? Dodatkowo internet we wiochach – w cenie dwóch małych domów z działkami, klatka w urzędzie w cenie 10 domów z działkami. Razem 42 domy z działkami – tyle co średniej wielkości ulica – tyle kosztują nas rządy nieudaczników. Kto to w końcu rozliczy? Czas leci a za chwile dowiemy sie że dokumentacja sie przedawniła – i nie ma do kogo mieć pretensji – mimo że tej kwoty 42 domów – też nie ma.
    Ludzie – ogołocili nasz budżet o wartość średniej ulicy – z chałupami – a my se – gadu gadu.

  6. Byłem dziś na wycieczce rowerowej w lesie. Ciekawe co w kartach zobaczyła na Poligonowej w Leśniakowiźnie: Przetarg poszedł, wykonawca wybrany ——-> a koniec robót 17.10. Ciekawe jak oni wybudują ulice w 2 dni – jak nawet nie wyznaczyli spreyem granicy robót drogowych. Chyba tak – jak ten internet na wsiach zrobili. Pytanie – jak przekroczą termin wykonania a pieniądze są z funduszu zewnętrznego – to czy wołomin nie zapłaci kary za niewykorzystany chajs??? Wieśniaki wezmą widły i pogonią te czarownice…. sorry – czarodziejki z Ogrodowej. Oj – będzie sie działo…

  7. JA SIĘ PYTAM po co były te protesty 2 lata temu, w trakcie kampani wyborczej zwłaszcza. Co osiagnieto jak już nowa władza nastała, wcale nie bronie poprzedniej. Kto dostał robote , kto jest w układzie i co dalej z tego będzie.

    • Ale jak to bo dopiero pisaliście, że wszyscy zieloni mają pracę u Radwan? To jednak nie mają? Nie martw się o Rawską. Martw się o siebie. Ona ma pracę i to daleko od waszego grajdoła ale ciebie mogą wywalić.

  8. Nie wychwyciłem czy redakcja dopilnowała swojej obecności na planowanym spotkaniu.
    Cyt. „W środę 5 października w Urzędzie Miejskim w Wołominie […]
    Kolejne spotkanie w tej sprawie już za tydzień.”

    Było coś nowego ?

  9. A ja się zapytam, gdzie sa Ci wszyscy zainteresowani którzy tak się tutaj uzewnętrzniają kiedy trzeba przyjść na radę dotycząca RIPOKa albo konsultacje ze specjalistami. Bo tłumów nie ma. Jesteście żenujący. Przyjdźcie wreszcie na kolejne konsultacje ( godziny są takie, że nie ma wymówki, że „jestem w tedy w pracy”) i zadajcie swoje pytania :radnym specjalistom, pani burmistrz, osobom z Zielonego Wołomina czy członkom LKD. Nawet nie na sesji czy w trakcie konsultacji jeżeli nie macie odwagi na forum publicznym ale może prywatnie – przed lub po. Bo – oczywiście jak zawsze – odo krytykowania – anonimowego – tłumy, do roboty i konkretów…..Na ostatnim spotkaniu – 19.10 były PUSTKI. i 5 radnych. ŻENADA.

    • Znowu jagoda i wiatroki robią krzywdę, tym razem osobie prywatnej Pani Ani, która z nimi prowadziła firmę PurPyl ocieplanie pianką poliuretanową poddaszy… Widocznie jak firma zaczeła sie rozkręcać trzeba było wygryźć wspólnika z firmy.. WSTYD panowie, nie dość, że niszczycie miasto swoimi knuciami to jeszcze zaczeliście oszukiwać prywatne osoby! Oto link w którym jest opisana sytuacja, oczywiście dość pobierznie- dwa posty z dnia 20.10.2016: https://www.facebook.com/anna.sidor.796?fref=ts

  10. Czytam te wpisy ataku na Jagodzińskiego i Wiatraków odnośnie RIPOK i zastanawiam się kto to pisze ? Burmistrzem Wołomina w czasie wydawania wszelkich pozwoleń na budowę RIPOK był pan Madziar szef wołomińskiego PiS, i to on z decydował z egzekutywą PiS-u panami radnymi PiS co powstanie na starej zwałce . pozwolenie wydał nie kto inny jak obecny poseł PiS pan Uściński wówczas starosta powiatowy. MZO kierował pan Kuśmierowski działacz aktywny PiS. Reasumując ojcami i matkami RIPOK w Wołominie nie jest pan Jagodziński któremu podrzucono ten temat ale cała ekipa PiS-u wówczas rządząca na czele z ostatnią przewodniczącą rady z PiS panią Lubiak dwukrotną kandydatką na posła a obecnie radna PiS w powiecie. Jagodziński miał wykonywać polecenia Rysia i reszty a ta reszta to grube ryby którym zamarzyło się truć Wołomin . To nie wina Jagodzińskiego czy Wiatraków ale Pis i obecnie rządzącej władzy która przez dwa lata nie potrafiła uwalić RIPOK-u na sortownię lub zwałkę dopuszczoną wyłącznie dla Wołomina i okolic. Na Ripok można by było wtedy jeździć pod Warszawę a tak smród, smród , korki , blokady i bajzel .

  11. Ojciec RIPOKU Sylwester J. płacze właśnie na radzie miasta. Jeszcze pare miesięcy temu taki zatroskany nie był. Najwidoczniej kasa się kończy…

  12. autopromocja szwagrów 😉 jeszcze szwagry nie zgineły; buahaha ;))))) coś Jagódko nie wyszło ;)))) co to za błazeński występ?

  13. @tereska, powiedz czyje podpisy widnieją na dokumentach w sprawie Ripok?
    Oczywiście Jagody, więc taki niewinny nie jest.
    Całe jego towarzystwo należy usunąć do gołej ziemi. Dość krętactwa, oszukiwania i zatrudniania rodzinki.
    Szwagry won!!!

  14. Mniejsza o większość panie Sylwester J. Chyba teraz to pana najmniejsze zmartwienie? Miał być wielki występ a tu klops … jedyne co pan tą błazenadą zyskał to wielki kleks na czterech literach ;))))))))))

  15. a no było trochę inaczej. Buahaha. a że od początku pan Szymon K. dał się poznać jako człowiek z zerowymi kompetencjami to juz inna kwestia. Drużyna Łysej gwiazdy niestety nie ma intelektualistów na pokładzie tylko chłopo-robotników ;)))))))))))))))))

  16. Już widzę jak za kilka dni ktoś zacznie latać i składać wnioski o sprawdzenie IP.
    Ciekawe co to będzie jak się okaże że to szwagier albo jego wspólnik tłucze tą pianę?

  17. Piana to dzisiaj Jagodzie na sesji popłyneła. Ciekaw czy od wścieklizny szczepion ten osobnik? Harce i szczenięce wybryki to jedno a bezpieczeństwo radnych to już inna sprawa.

  18. Czyżby kolejny naczelnik z ekipy Radwan sie wykruszyl? Czystki na pokładzie? Czy ucieczka z tonacej łajby? To już chyba 3 osoba w ostatnim czasie. Kto następny?

  19. Słuchaj niemoto , nie podszywaj sie pod mój nick. od 22.10 piszesz pod moim – a to nieładnie. Dodaj sobie literkę albo cyfre – rób co chcesz – ale nie pod: mark. Proszę. i nie pozdrawiam

  20. Ciekawość taka : Kompostownia na radiowie nie dostała decyzji na działanie – chodzi o pozwolenie zintegrowane a wołomiński grajdoł – dostał ! mimo że to tensam proces utylizacji i przetwarzania tego syfu ! Dobre, co??

    • Na ostatniej sesji po bardzo miernym występie pewnego łysego jegomościa zwanego ojcem Ripoku padła informacja o uzyskaniu przez Mzo pozwolenia zintegrowanego dla samej kwatery składowiska. Co ciekawe okazało się że całą resztę wykreślono z WPGO. Chłopaki budowali coś na siłę bez zabezpieczenia strony formalnej. Jeśli instalacja nie znajduje się w WPGO nie ma szans na jej uruchomienie. Tak więc kompostownia odpadów zmieszanych nie powstanie w Lipinach.
      Po co pisać bzdury bez znajomosci tematu @mark?

  21. ciekawy, dzięki za wyjaśnienie! Ja tam pod stołem po urzędach nie siedze – ale dobrze że ktoś taki jest – co lepij wii.
    Dla mnie – to kolejny kamyczek do uruchomienia tego wołomińskiego syfilisu za który wszyscy miliony wywaliliśmy a winnego co roztrwonił chajs – ni ma . A powinien już krate z drugiej strony oglądać i dmuchać ostatnią częścią jelita grubego.

    • Winni są. Dodać należy, że panowie odpowiedzialni dobrze się maskują a oskarżenia rzucają byle dalej od siebie… Niestety smrodu nie oszukasz. Jeszcze długo będzie się za jegomościami ciągnął…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj