spot_img
Strona główna Blog Strona 112

Dopięli swego

25

Reorganizacja szkół w Wólce Dąbrowickiej i Turzu stanie się faktem. Tydzień temu Rada Gminy Poświętne większością głosów wyraziła zgodę na przekształcenie wspomnianych szkół. Decyzja ta wzbudziła jednak sprzeciw wielu mieszkańców.

Pod koniec 2020 r. radni przyjęli uchwałę w sprawie reorganizacji szkół. Jak przekonywali wówczas włodarze gminy, zmiany w tej kwestii są niezbędne m.in. ze względu na: „konieczność: racjonalizacji wydatków na realizację zadań oświatowych w gminie Poświętne, racjonalizacji gospodarowania środkami publicznymi, a także zapewnienia optymalnych warunków rozwoju, bezpieczeństwa i higieny uczniów”. Plany te starał się pokrzyżować Mazowiecki Kurator Oświaty, który w marcu br. wyraził negatywną opinię w sprawie przekształcenia Szkoły Podstawowej w Wólce Dąbrowickiej. Gmina odwołała się od tej decyzji do Ministra Edukacji i Nauki. Ten z kolei postanowił uchylić zaskarżone postanowienie w całości i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji.

Władze Poświętnego dopięły zatem swego. 21 maja radni ponownie musieli wyrazić zdanie w temacie przekształceń szkół. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Stawiają gdzie chcą.

1

Jak informują mieszkańcy Ząbek, popołudniami przy bramie wjazdowej na Stadion Dolcan każdy parkuje jak chce. „Codziennie w godzinach treningów rozpoczyna się festiwal świętych krów. Codziennie zero przejazdu dla rodziców z dziećmi w wózkach czy osób niepełnosprawnych, bo trzeba dojechać jak najbliżej wejścia” – komentuje kobieta z sąsiedztwa.

Jej opinii przyklaskują też inne osoby: „Potwierdzam, chodzimy codziennie, ulica bo chodnikiem nie ma jak”, „dokładnie często widzę Panie z wózkami które muszą ulica omijać auta tym bardziej mnie to wkurza gdy myślę że za chwilę sama będę tak śmigać”, „Niestety, parking z tyłu bo tam testują na covid i wzdłuż budynku jest przeważnie zamknięty… przy basenie wycięto x miejsc na plac zabaw. Nie ma się co dziwić, że tłum się przeniósł” – to tylko niektóre z komentarzy z lokalnego forum. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Kiedy rzucić palenie? Najlepiej wczoraj!

0

Jaka jest szansa, że palenie odejdzie do lamusa w najbliższym czasie? Prawdopodobnie szybciej, niż sama nikotyna. W krajach poważnie dotkniętych nikotynizmem, jak Francja czy Wielka Brytania, zaleca się zastąpienie tradycyjnych papierosów nowoczesnymi alternatywami.

Z opublikowanego niedawno, siódmego już raportu Public Health England na temat korzystania z e-papierosów wynika, że „zebrane dane świadczą, że e-papierosy były znacząco bardziej skuteczne w ułatwianiu rzucenia palenia, niż nikotynowa terapia zastępcza”. Obecnie wiele badań koncentruje się także na porównaniu szkodliwości tradycyjnego palenia z nową formą przyswajania tytoniu – za pośrednictwem aerozolu wydzielanego przy podgrzewaniu wkładów tytoniowych.

Rynek wyrobów, które są zamiennikami dla klasycznych papierosów dynamicznie się rozwija i będzie się z pewnością ciągle zmieniał. Umożliwia to rozwój technologii, a także wciąż trwające prace badawcze. Na rynku istnieje kilka różnych alternatywnych kategorii: e-papierosy, podgrzewacze tytoniu, a także relatywnie nowy w Polsce tytoń do żucia w saszetkach, np. Epok. Doustne produkty nikotynowe są bardzo popularne w Skandynawii, a dla ich użytkowników istotny może być fakt, że można ich używać właściwie w każdym miejscu i czasie, ponadto występują w różnych wariantach stężenia nikotyny. Warto wiedzieć, że w Norwegii odsetek osób używających tytoniu do żucia już dzisiaj jest wyższy, niż palących.

Podgrzewacze tytoniu pojawiły się później, niż e-papierosy, ale są kategorią bardzo dynamicznie się rozwijającą. Ważne jednak, by sięgać po te gruntownie przebadane, i tak, np. na urządzeniu glo Hyper przeprowadzono jak dotąd 44 testy behawioralne, 164 analizy chemiczne, 46 badań klinicznych i 75 testów określających wpływ na komórki organizmu. Urządzenie daje możliwość regulowania intensywności doznania przy pomocy dwóch trybów – standardowego lub intensywnego (boost), co może być istotne z punktu widzenia zaspokojenia pewnych nawyków, czy też tzw. „rytuałów”. Wykazano, że gdy palacze wymienili tradycyjne papierosy na używanie podgrzewacza tytoniu w warunkach ambulatoryjnych, ich ekspozycja na toksyczne związki z dymu papierosowego została znacząco zmniejszona. Dla większości badanych biomarkerów ekspozycji, spadek ekspozycji był taki sam jak w grupie kontrolnej, która zaprzestała palenia – podsumowują autorzy publikacji Changes in Biomarkers of Exposure on Switching From a Conventional Cigarette to the glo Tobacco Heating Product: A Randomized, Controlled Ambulatory Study.

Jak dobrze ubezpieczyć mieszkanie

0

Zakup ubezpieczenia nieruchomości ma sens wtedy, gdy chroni ono od ryzyk, które nam zagrażają i gdy otrzymana kwota wystarczy na naprawienie szkód. Podpowiadamy, jak kupić polisę, która spełni te wymogi.

Zaczęło się od awarii miejskiej sieci wodociągowej. Pani Alina wstała rano, odkręciła kran, z którego nic nie poleciało, po czym zrezygnowana wyszła do pracy. I właściwie mogłaby zapomnieć  o zdarzeniu, gdyby nie to, że zapomniała ponownie zakręcić kran. Gdy godzinę później awaria została naprawiona, pani Alina przebywała w pracy. Nie widziała, jak z przepełnionego zlewozmywaka zaczęła wydostawać się woda, zalewając blat, meble kuchenne i podłogę. O potopie w mieszkaniu dowiedziała się dopiero wtedy, gdy zadzwonili do niej sąsiedzi mieszkający piętro niżej, którym zaczęło kapać z sufitu.

Pani Alina natychmiast skontaktowała się z ubezpieczycielem. Ten sprawnie wypłacił odszkodowanie za szkody, które zalanie spowodowało u sąsiada. Gorzej było z odszkodowaniem za uszkodzone na skutek zalania blat, meble kuchenne i sprzęt elektryczny. Pani Alina chciała zaoszczędzić na polisie i nie zdecydowała się na objęcie ich ochroną, mimo sugestii ubezpieczyciela.

Mury to nie wszystko

Tymczasem zakres ochrony to najważniejszy czynnik, który trzeba brać pod uwagę przy zakupie polisy. Samo ubezpieczenie murów to za mało. Oznacza ono, że ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie, kiedy uszkodzony zostanie sam lokal, czyli przegrody budowlane czy dach. Często jednak w mieszkaniu mamy szereg ruchomości domowych oraz tzw. stałe elementy.

Zanim zamieszkamy w nowym lokalu, dostosowujemy go do swoich potrzeb. Kładziemy parkiet, glazurę i terakotę, wbudowujemy szafy wnękowe, instalujemy wannę i umywalkę, zabudowujemy kuchnię. To są właśnie stałe elementy. Definicja stałych elementów u każdego ubezpieczyciela może być inna. Dlatego przed podpisaniem umowy warto się z nią zapoznać, gdyż pomoże to przy prawidłowym określeniu sumy ubezpieczenia.

Nie zaniżaj wartości

Maksymalna kwota odszkodowania, jaką możemy otrzymać w przypadku wystąpienia szkody, to suma ubezpieczenia. Czyli jeśli ubezpieczymy dobytek na 50 tys. zł, to nawet jeśli stracimy majątek wart 70 tys. zł, maksymalnie otrzymamy 50 tys. zł. Suma ubezpieczenia wpływa na wysokość składki – im wyższa suma ubezpieczenia, tym wyższa składka. Z tego powodu niektórzy chcąc zaoszczędzić na składce, zaniżają sumę ubezpieczenia.

To strategia, która może się na nas srogo zemścić. Jeśli zaniżymy sumę ubezpieczenia, to gdy dojdzie do dużej szkody, np. do pożaru czy powodzi, wypłacone odszkodowanie nie zrekompensuje poniesionej straty. Jednak jeśli ktoś myśli, że opłaci mu się zawyżenie sumy ubezpieczenia po to, żeby w razie szkody dostać więcej pieniędzy, to również jest w błędzie. Wypłacone odszkodowanie nie może być wyższe niż poniesiona szkoda. Zatem gdy szkoda wyniesie 50 tys. zł, to nawet gdy suma ubezpieczenia sięga 200 tys. zł, dostaniemy odszkodowanie w kwocie 50 tys. zł.

Polisę możemy kupić albo od ryzyk, które są wymienione w umowie, albo „od wszystkich ryzyk” (all risk). Ta druga opcja oznacza, że ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie za szkody spowodowane wszystkimi zdarzeniami oprócz tych, które są wymienione w wyłączeniach w ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU).

Ubezpieczony ma obowiązki

Samo posiadanie ubezpieczenia nie wystarczy, żeby po szkodzie otrzymać odszkodowanie. Nie możemy zaniedbać obowiązków, które wiążą się z użytkowaniem nieruchomości. Wymienione są one w OWU.

Kluczową sprawą jest regularne robienie przeglądów wszystkich instalacji. Właściciele domów jednorodzinnych mają obowiązek zorganizowania i przeprowadzenia przynajmniej raz w roku kontroli stanu technicznego instalacji np. gazowej, przewodów kominowych i instalacji wentylacyjnych. W przypadku mieszkań w budynkach wielorodzinnych przeprowadzanie kontroli jest obowiązkiem administratora. Jeśli dojdzie do zaniedbania przeprowadzenia kontroli, a szkoda będzie spowodowana przez awarię nieskontrolowanej instalacji, to ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania.

Mieszkanie powinniśmy też odpowiednio zabezpieczać przed włamywaczami.

Ważne jest zamykanie drzwi na zamek także wtedy, gdy jesteśmy w domu.

Jeśli złodziej niezauważalnie wejdzie do mieszkania przez otwarte drzwi, odszkodowanie nie zostanie wypłacone.

Materiał promocyjny UNIQA

Ewa Rosa

Ubezpieczenia Rosa Sp.z o.o.

Lisa Kuli 5a lok. 3 05-270 Marki

tel. 22 781 36 95

kontakt@agencja-rosa.pl

komunikacyjne, majątkowe, życiowe

Straże pożarne

0

Wieści Podwarszawskie wspólnie z Archiwum Akt Nowych prezentują materiały archiwalne dotyczące Wołomina i regionu. Tym sposobem chcielibyśmy zachęcić czytelników, a w szczególności badaczy historii lokalnej, do odwiedzania archiwum i korzystania z jego zasobu. Oprócz udostępniania zbiorów placówka również pozyskuje cenne zbiory od osób prywatnych i stowarzyszeń, wzbogacając narodowy zasób archiwalny. Naszym przewodnikiem po archiwalnych magazynach jest Jarosław Stryjek.

Corocznie 4 maja obchodzimy Dzień Strażaka. Strażacy ziemi wołomińskiej starają się pielęgnować tradycje i dzieje własnych jednostek. Doskonałym przykładem dbania o utrwalenie wiedzy o jednostkach niech będą wydawnictwa lokalne (np. w Wołominie, Radzyminie, Tłuszczu), opisujące historię poszczególnych straży i całościowe opracowanie, będące obszerną pracą zbiorową pt. „Strażacy ziemi wołomińskiej”, wydaną w 2014 r.

Praca nad każdym opracowaniem wiąże się z potrzebą skorzystania z materiałów dokumentalnych. Większość jednostek niestety nie posiada kronik, co znacząco utrudniało pełne faktograficzne ukazanie codzienności życia strażaków zawodowych i ochotniczych. Okazuje się, że część informacji dotyczących okresu do 1939 r. można odnaleźć z zbiorach dokumentów starostwa radzymińskiego, życiorysy niektórych strażaków z tamtego okresu możemy przywołać na podstawie akt Komisji Weryfikacyjnej Polskiej Organizacji Wojskowej, gdyż większość jednostek była organizowana w okresie I wojny światowej i stanowiła „przykrywkę” w działalności niepodległościowej. Do zbadania przez historyków pozostaje aktywność strażaków w okresie okupacji niemieckiej z lat 1939-1944 oraz ustalenie wielkości strat jakie poniosły straże na skutek przemieszczenia się frontu latem 1944 r. Spalone remizy, skradzione sprzęty pożarnicze i instrumenty muzyczne, będące na wyposażeniu niektórych straży i co najważniejsze – upamiętnienie strażaków, którzy ponieśli śmierć z rąk Niemców, a później sowietów, to najważniejsze wyzwania do uzupełnienia w dziejach poszczególnych jednostek.

Także interesujący z punktu widzenia wiedzy historycznej jest czas funkcjonowania straży zawodowej i ochotniczej w pierwszych latach realnego socjalizmu. W Archiwum Akt Nowych znajdują się dokumenty, które warto przejrzeć badając ten okres. W zespole Ministerstwa Kontroli Państwa możemy odnaleźć dotąd niewykorzystany przez badaczy: „Protokół z przeprowadzonej kontroli zabezpieczenia przeciwpożarowego terenu woj. Warszawskiego przez kontrolera Ministerstwa Kontroli Państwowej Dzikowskiego Ryszarda z dniach 21.I do 10.II 1954 r.” Zasadniczą kontrolą objęte zostały powiaty: wołomiński, węgrowski i mińsko-mazowiecki. We wnioskach pokontrolnych przedstawiono m.in. stan kadry pożarniczej, i tak: „Na 24 Komendantów Powiatowych 6 nie posiada przeszkolenia pożarniczego t.j. Nowy Dwór, Piaseczno, Pułtusk, Siedlce, Sochaczew, Wołomin. Na 87 pracowników Komendy Powiatowych 45 nie posiada żadnego przeszkolenia fachowego. Na ogólną ilość 76 osób zatrudnionych w Pogotowiach 58 nie posiada przeszkolenia pożarniczego. Na 60 osób zatrudnionych w Posterunkach Zawodowych żaden nie posiada przeszkolenia pożarniczego. Ponadto większość Komendantów i Z-ców OSP nie posiada przeszkolenia pożarniczego”. Stan wyszkolenia kadry przełożył się na funkcjonowanie jednostek w terenie. Jako przykłady w protokole podano sytuację w Powiatowej Komendzie Straży Pożarnej w Wołominie oraz OSP w Zielonce, Dąbrówce, Jadowie i Markach. Obraz ten nie jest nadto pozytywny, ale taki powinien być cel przeprowadzanych kontroli. Ujawnione wówczas niedociągnięcia dały motywację do zmian i nieustannego doszkalania się strażaków, więc dziś Zawodowa Straż Pożarna w Wołominie oraz jednostki OSP w powiecie przedstawiają zgrane, wyszkolone i zdyscyplinowane jednostki.

Dzięki wysokiemu profesjonalizmowi strażaków możemy czuć się bezpiecznie i zawsze liczyć na ich pomoc.

Jarosław Stryjek

Początkowy fragment protokołu, w którym przedstawiono ogólną diagnozę stanu ochrony przeciwpożarowej w niektórych mazowieckich powiatach.

Fragment protokołu pokontrolnego z 1954 r. w którym omówiono sytuacje w wybranych OSP z terenu powiatu wołomińskiego.

 

 

 

W Biurze Wojskowym Ministerstwa Komunikacji zachowała się dokumentacja dotycząca wybrukowania ulicy Kolejowej w Zielonce, łączącej stację PKP z Centrum Badań Balistycznych z lat 1933-1938.

W związku z budową Centrum Badań Balistycznych (C.B.Bal.) w Zielonce, wojsko w 1926 r. wybudowało prowizoryczną, jednotorową, wąskotorową linię kolejową o rozstawie szyn 600 mm wzdłuż ulicy Kolejowej. Linia miała być użytkowana przez rok, do czasu przewiezienia materiałów budowlanych do wybudowania niezbędnej infrastruktury C.B.Bal. Władze wojskowe w tej sprawie zawarły porozumienie z gminą, zobowiązując się do wybrukowania ulicy. W 1927 r. przebudowano linię kolejki, nadając jej stały charakter, zaś drogi nie wybudowano. Władze samorządowe, zarówno gminne, jak i Gromadzkiej Rady Zielonki przez wiele lat przesyłały do wojska prośby o wybudowanie ulicy, gdyż budowa linii ją zupełnie zrujnowała, a dodatkowo przez tor nie można było w żadnym miejscu przejechać. Dopiero w sierpniu 1938 r. doszło do porozumienia i wojsko zobowiązało się przekazać bruk, a starostwo warszawskie pracowników do jego ułożenia. Dokumentacja zamiera oprócz szeregu pism, także szkice przedstawiające trasę przebiegu linii oraz najbliższe okolice C.B.Bal. Na jednym z nich ujawniono istnienie terenu przeznaczonego na lotnisko przy Centrum. Zapewne we wrześniu 1939 r. z tego lotniska startowały polskie myśliwce i bombowce do walki z niemieckim najeźdźcą, widziane często przez mieszkańców Wołomina nad miastem.

Jarosław Stryjek

Zielonka – szkic rejonu Centrum Badań Balistycznych w Zielonce z zaznaczoną ulicą Kolejową i lokalizacją lotniska.

Dywany i wykładziny Warszawa Janki. Salony Arte znowu otwarte!

0

Po dłuższej przerwie spowodowanej obostrzeniami rządowymi nałożonymi na wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i budowlane w związku z nasileniem pandemii COVID-19, nasze salony są już otwarte dla Klientów. Zapraszamy wszystkie osoby, które szukają pomysłów na estetyczne oraz funkcjonalne wykończenie wnętrza i chcą skorzystać z porady profesjonalistów.

Firma Arte od ponad 30 lat zajmuje się produkcją oraz sprzedażą pokryć podłogowych przeznaczonych zarówno do użytku domowego, jak i komercyjnego (hotele, biura, kina oraz inne obiekty użyteczności publicznej). W naszej ofercie znajduje się szeroki wybór dywanów z materiałów naturalnych i syntetycznych, chodników, wykładzin dywanowych i PCV, paneli winylowych LVT oraz takich akcesoriów, jak poduszki dekoracyjne czy artykuły do pielęgnacji tekstyliów. Współpracujemy z czołowymi polskimi producentami (Agnella, Dywilan) oraz renomowanymi europejskimi fabrykami, śledząc aktualne trendy na rynku wnętrzarskim i dostosowując nasze produkty do zmieniających się potrzeb konsumentów.

Sieć salonów Arte obejmuje obecnie dziewięć sklepów zlokalizowanych w większości w Polsce południowej oraz środkowej, ale od niedawna posiadamy również nowoczesny showroom w Gdańsku. W większości salonów zamontowane zostały specjalne monitory dotykowe pomocne podczas wstępnej selekcji towaru. Do dyspozycji Klientów są także wykwalifikowani doradcy, którzy pomagają dokonać odpowiedniego wyboru, uwzględniając nie tylko upodobania estetyczne, ale również miejsce przeznaczenia, preferowaną wysokość runa, rodzaj włókna oraz jego właściwości. W części sklepów Arte znajduje się tak zwana Strefa Kreacji, w której nie tylko obejrzysz katalogi i otrzymasz wszystkie przydatne informacje na temat produktów dostępnych na zamówienie, ale również napijesz się pysznej kawy.

Nowością w naszej ofercie są panele winylowe LVT różniące się od paneli laminowanych większą trwałością i wodoodpornością, dzięki czemu można je położyć nawet w pomieszczeniach o dużej wilgotności, takich jak łazienka czy kuchnia. Zarówno panele LVT, jak i wykładziny położą dla Ciebie nasi fachowcy, którzy dodatkowo dobiorą odpowiednie akcesoria, takie jak na przykład mający wpływ na komfort użytkowania i żywotność podłogi podkład.

Zapraszamy do salonu stacjonarnego oraz do naszego sklepu internetowego na Arte.pl!

Sklep z dywanami i wykładzinami Arte w Jankach

https://arte.pl/salony-arte/Warszawa-Janki

Adres: Plac Szwedzki 3, Warszawa, Janki

Tel. 22 724 47 94

E-mail: arte-jn@arte.pl

Godziny otwarcia:

Pn. 10:00 – 20:00

Wt. 10:00 – 20:00

Śr. 10:00 – 20:00

Cz. 10:00 – 20:00

Pt. 10:00 – 20:00

Sb. 10:00 – 20:00

Nd. 10:00 – 18:00*

* Tylko w niedziele handlowe

Będą wysiedlać mieszkańców?

16

Nie gasną emocje związane z planowaną budową Autostradowej Obwodnicy Warszawy, która zostałaby poprowadzona m.in. przez gminy Poświętne, Klembów czy Radzymin. O tym, jakie straty pociągnęłaby za sobą realizacja tej inwestycji w gminie Klembów, z wójtem Rafałem Mathiakiem rozmawia red. Julita Mazur.

Według planów, trasa AOW S10 miałaby przechodzić także przez gminę Klembów. Właściwie przecinałaby ją. Są miejsca, gdzie jak informują Czytelnicy, trasę zaprojektowano w centrum osiedla. Czy taka autostrada to dla gminy duży problem, czy przeważą jednak korzyści?

– Rada Gminy oraz wójt gminy Klembów stanowczo sprzeciwiamy się zaproponowanemu wariantowi przebiegu trasy S10 przez teren Gminy Klembów. Rozumiemy oczywiście konieczność i potrzebę budowy Autostradowej Obwodnicy Warszawy. Wszyscy przecież chcemy korzystać z szybkiego i bezpiecznego dojazdu do Warszawy, czy do innych miast w Polsce. Jednak planowany korytarz drogi S10 biegnie przez istniejące osiedla na terenie gminy Klembów i tereny przeznaczone do zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej. Spowoduje to konieczność przesiedlenia mieszkańców! Proponowany szlak trasy S10 spowoduje podzielenie gminy na dwie części, co sprawi olbrzymie utrudnienia dla mieszkańców w dostępie do obiektów użyteczności publicznej (szkoły, kościoły, cmentarze), a w konsekwencji uniemożliwi to zrównoważony rozwój gminy. Bezpowrotnie ulegnie degradacji środowisko naturalne gminy, zwłaszcza chroniony drzewostan Rezerwatu „Dębina” w Ostrówku. Niezrozumiałe też dla mnie jest to, że organy gminy Klembów nie brały udziału, jak również nie były informowane o pracach nad tworzonym dokumentem i lokalizacją zaproponowanego wariantu trasy S10. Niezwykle istotne jest to, że zaprezentowany wariant przebiegu trasy jest sprzeczny z Planem Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Mazowieckiego, przyjętym przez Sejmik Województwa Mazowieckiego w 2018 r. Uchwalony Plan zakłada poprowadzenie Autostradowej Obwodnicy Warszawy śladem Drogi Krajowej nr 50 (Stanisławów-Łochów), a następnie śladem Drogi Krajowej nr 62 (Łochów-Wyszków-Serock). Dlaczego autorzy koncepcji wariantów przebiegu trasy S10 nie uszanowali ważnych dokumentów planistycznych? Przecież po to tworzy się Plany, żeby wszyscy wiedzieli, gdzie planowane są strategiczne inwestycje drogowe. Kolejne pytanie, to dlaczego już na tak wczesnym etapie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych odrzuca dwa inne warianty trasy S10, które przebiegają około 10 km od Gminy Klembów, powołując się na wyssane z palca szacowane koszty poszczególnych wariantów. Przy czym różnica kosztowa między poszczególnymi wariantami jest rzędu 10 proc. Moim zdaniem, nie jest to podstawa do podjęcia zobowiązujących decyzji. Osobiście bardzo emocjonalnie podchodzę do tej sprawy i zarazem wyrażam ogromna złość w jaki sposób GDDKiA podchodzi do prac nad zaprojektowaniem trasy S10, bez brania pod uwagę zgłaszane uwagi przez samorządy. Liczę jednak, że będzie można rozmawiać merytorycznie z GDDKiA na kolejnych etapach prac.

Kilka miesięcy temu apelował Pan o udział w konsultacjach w sprawie przebiegu trasy. Jak był odzew mieszkańców? (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

11 wiaduktów na Rail Baltica

1

Temat budowy wiaduktów i tuneli pod torami kolejowymi dla mieszkańców powiatu wołomińskiego, to od lat trudny i skomplikowany temat. Powodów ku temu jest co najmniej kilka, ale dwa wydają się zasadnicze. Długo oczekiwane, a powstałe już obiekty inżynieryjne nie do końca spełniają oczekiwania mieszkańców (głównie za sprawą niedoróbek i niedomówień projektowych), a po drugie zapowiadana od lat budowa pozostałych wciąż się odwleka, co spotyka się z wielkim niezadowoleniem mieszkańców i włodarzy gmin, choćby Kobyłki czy Tłuszcza.

Ostatnie miesiące kolejny raz łudzą nadzieją zmian i póki co, nikt ich jeszcze nie odwoływał. W minionym tygodniu na oficjalnej stronie PKP PLK pojawiły się optymistyczne informacje. Może jeszcze nie bardzo szczegółowe, a pozwalające uwierzyć, że działania nie są iluzoryczne, a coś w temacie się dzieje.   (…)

Jednak najciekawsze informacje dotyczą obiektów kolejowych usytuowanych na terenie naszego powiatu. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Znamy szczegóły budowy wiaduktu

0

Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych podpisał właśnie umowę na wykonanie robót związanych z budową filaru II  estakady na skrzyżowaniu ulic Marsa i Żołnierskiej. Inwestycja zostanie zrealizaowana przez konsorcjum firm Polimex Infrastruktura Sp. z o.o. i Polimex Mostostal S.A.

Jak poinformowała nas Małgorzata Gajewska, rzecznik prasowy Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych w Warszawie, wycięto już drzewa w chronionym parku na spornej działce i zaczęto przygotowywać teren pod wykop filaru. Wcześniej pod wiaduktem zgromadzono rusztowania i ogrodzenia. Możliwość rozpoczęcia prac pojawiła się po wyłączeniu z rejestru zabytków fragmentu działki, na którym ma powstać obiekt. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Przedszkole czy bloki?

26

13 maja odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta Wołomin, podczas której uchwalone zostały zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Zmiany objęły m.in. teren położony pomiędzy ulicami Traugutta i Wiejską w Wołominie. (…)

Najwięcej kontrowersji wzbudził temat obszaru nr 4 czyli teren pomiędzy ul. Wiejską a Traugutta.

Okoliczni mieszkańcy już wcześniej zgłaszali obawy, że forsowana może być w tym przypadku koncepcja proponowana przez dewelopera, a mianowicie usytuowanie na tym obszarze dodatkowych bloków o wysokości 5 kondygnacji. Co z planowanym tam wcześniej przedszkolem? W uwagach przesłanych do urzędu, mieszkańcy prosili m.in. o: „odstąpienie od zmiany przeznaczenia terenu (m.in. przeznaczonego na usługi oświatowe – przyp. red.) do momentu ukończenia inwestycji polegającej na wybudowaniu przedszkola z dużym placem zabaw i infrastrukturą towarzyszącą. Zwiększenie terenów zielonych.”

Dodatkowo podczas sesji Rady Miasta odczytano kilka pytań jakie mieszkańcy przekazali na ręce radnej Agnieszki Kozy. Pytano chociażby o to, dlaczego tak drastycznie zmieniane są możliwości terenu, na który istnieje obecnie plan. – Zmiany są korzystne dla dewelopera, a nie mieszkańców i potencjalnej inwestycji przedszkola – sugerowali mieszkańcy. Zastanawiano się także, czy deweloper będzie ewentualnie partycypował w budowie przedszkola. Do tych pytań i sugestii odniósł się wiceburmistrz Dariusz Szymanowski. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html