spot_img
Strona główna Blog Strona 81

Napotkali na problemy

8

Jak wygląda aktualnie sprawa budowy nowej szkoły w Kobyłce przy ul. Dworkowej? Ponieważ wykonawca tej inwestycji napotkał na pewne przeszkody, radni zaczęli się niepokoić o kolejne opóźnienia w realizacji tego, jakże ważnego, obiektu. Czy w tym roku uda się ruszyć z budową?

– Wykonawca projektu zgłosił się do nas o przedłużenie terminu wykonania dokumentacji do 12 września. Projekt pozwolenia na budowę jest złożony w Starostwie, on był poprawiony. Szacujemy, że w czerwcu będzie pozwolenie na budowę na szkołę. Natomiast dodatkowa dokumentacja związana z przebudową

sieci energetycznej i odwodnienia szkoły będzie w późniejszym terminie – poinformował radnych Paweł Dylewski, kierownik wydziału inwestycji. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Wołomin odkłada budowę

23

Planowana budowa ścieżki rowerowej w ul. Wilsona w Wołominie póki co, się nie rozpocznie. Jak zapowiadają włodarze gminy Wołomin, z tą inwestycją trzeba będzie poczekać aż ceny proponowane w przetargach nieco się unormują.

– Byłem przejęty tym, że zdejmujemy środki z budowy ścieżki w ul. Wilsona. Ścieżka w pierwotnej wersji była planowana od strony zabudowań, czyli przy ogrodzeniach mieszkańców, i taką informację dostałem od pana naczelnika, bodajże 2 albo 3 miesiące temu. W międzyczasie pozyskaliśmy jakby teren przy torach, tak? Co dalej z tą ścieżką, bo rozumiem, że odchodzimy od tematu budowy. Notabene zgadzam się z tym co pani burmistrz powiedziała, że za 2 mln zł byłoby chore budować 500 metrów ścieżki – dopytywał podczas sesji rady miejskiej radny Piotr Sikorski.

– Nie rezygnujemy z inwestycji, odkładamy w czasie – oznajmiła burmistrz Elżbieta Radwan. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Gwarancja stałej raty w Credit Agricole

0

Gdy inflacja bije kolejne rekordy, a stopy procentowe pną się do góry, raty kredytów także rosną. Ale nie w Credit Agricole, który gwarantuje swoim klientom stałą ratę przez cały okres trwania umowy kredytowej. Jak to możliwe?

Dla pani Bożeny słuchanie wiadomości w radiu jest coraz bardziej stresujące. – Nie ma dnia, żeby nie mówili czegoś o rosnącej inflacji, o podwyżkach cen i coraz wyższych stopach procentowych. Wieczorami to cała roztrzęsiona jestem – mówi kobieta drżącym głosem.

W styczniu wraz z mężem wzięli na raty nowy telewizor z płaskim ekranem. I teraz co miesiąc z rosnącym niepokojem sprawdzają stan swojego konta w banku. – Każda rata jest wyższa. Nie wiem już, ile tych pieniędzy mamy oddać. Kwota kredytu rośnie i rośnie. Kiedy to się skończy? – załamuje ręce pani Bożena.

Stała kwota,

stała rata

Takich osób, które stresują się swoim kredytem, jest coraz więcej. Na szczęście z pomocą przychodzi bank Credit Agricole z szeroką ofertą kredytów o stałej stopie oprocentowania. Na wszystkie kredyty gotówkowe i ratalne, kredyty konsolidacyjne, a także spłaty ratalne zadłużenia karty kredytowej, bank daje gwarancję stałej raty przez cały okres trwania umowy kredytowej. Jedynie w przypadku kredytów hipotecznych okres stałego oprocentowania może zostać określony maksymalnie na siedem lat.

– Zaletą kredytu o stałej stopie procentowej jest jego przewidywalność. Raz ustalona wysokość oprocentowania nie zmienia się przez cały ustalony z bankiem okres. Niezależnie od tego, co się będzie działo w gospodarce i niezależnie od tego, ile razy jeszcze Rada Polityki Pieniężnej podwyższy stopy procentowe, u nas wysokość raty się nie zmieni. Dzięki temu oczywiście od razu znana jest całkowita kwota, jaką trzeba oddać bankowi i nigdy nie będzie tu żadnych niespodzianek – wyjaśnia Magdalena Zalewska, dyrektor placówki Credit Agricole w Wołominie.

– W odróżnieniu od kredytów z gwarancją stałej raty, kredyty o zmiennej stopie oprocentowania są płynne. Aż do końca trwania umowy kredytowej nie jest znana całkowita kwota do spłaty takiego kredytu. Jej wielkość może się wahać w zależności od czynników zewnętrznych, takich jak zmiana stóp procentowych określanych przez Radę Polityki Pieniężnej, czy inflacja – dodaje Magdalena Zalewska.

Bezpieczeństwo

budżetu

Bank Credit Agricole oferuje stałe oprocentowanie przez cały okres kredytowania dla wszystkich kredytów gotówkowych i ratalnych, kredytów konsolidacyjnych, a także spłaty ratalnej zadłużenia karty kredytowej. W przypadku kredytów hipotecznych okres stałego oprocentowania może zostać określony maksymalnie na siedem lat. Klienci indywidualni mogą zaciągać w Credit Agricole kredyty gotówkowe na kwotę od 2 do 150 tys. zł, których spłatę można rozłożyć na maksymalnie 120 rat, czyli 10 lat. Podobne warunki dotyczą kredytów konsolidacyjnych. Warunkiem uzyskania i utrzymania kredytu z gwarancją stałej raty jest zdolność kredytowa spłacanie kredytu zgodnie z harmonogramem, bez żadnych opóźnień i zaległości.

– W obecnych, niepewnych czasach, taka stałość i pewność to wielka korzyść. A my jako „Bank pełen korzyści” chcemy wyróżniać się na rynku najlepszym dostosowaniem naszych rozwiązań do potrzeb klientów. Dlatego nasze kredyty gotówkowe dla klientów indywidualnych mają stałe oprocentowanie i gwarancję zawsze stałej raty. Zachęcamy do zapoznania się z tą wyjątkową ofertą – przekonuje Magdalena Zalewska.

– Chętnie skorzystam. Może to mnie uspokoi – uśmiecha się pani Bożena.

Agata Kraczek

Alternatywy dla papierosów – rzetelna informacja to podstawa

0
Komisja Specjalna ds. Walki z Rakiem Parlamentu Europejskiego (BECA) wyznaczyła główne cele wojny z nowotworami w Europie w zakresie profilaktyki, badań przesiewowych, równego dostępu do opieki medycznej i wsparcia dla pacjentów. Pierwszy raz w historii instytucja europejska formalnie uznała też rolę wapowania (używania e-papierosów) w pomocy w rzuceniu palenia. To kolejny mocny głos w sprawie uznania e-papierosów za element walki z nałogiem palenia, szczególnie istotny w kontekście obchodzonego 30 maja World Vape Day, czyli Światowego Dnia Vapingu.

Parlament Europejski zatwierdził sprawozdanie Komisji BECA zawierające wyraźny postulat mówiącyo tym, że skutki używania papierosów elektronicznych powinny być porównywalne ze skutkami palenia wśród osób palących, a nie tych, które nigdy nie paliły. Oznacza to, że e-papierosy, podobnie jak i inne tzw. nowatorskie wyroby tytoniowe powinny być porównywane do tradycyjnych papierosów.

E-papierosy o  95 proc. mniej szkodliwe od tradycyjnych

Zdaniem prof. Andrzeja Sobczaka ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, który od kilkunastu lat prowadzi badania w tym obszarze, to bardzo ważny głos ze strony instytucji unijnych. Wypowiedział się w tej sprawie podczas niedawno zakończonego Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

– Zdrowe społeczeństwo to dobrze poinformowane społeczeństwo (…). Dla każdej substancji, jaką będziemy spożywać, możemy wskazać pewne źródła zagrożenia. Aerozol zawarty w e-papierosach zawiera środki szkodliwe i to nie ulega wątpliwości, ale tych związków jest zdecydowanie mniej niż w papierosach i dopiero ta pełna informacja może nas przekonać do porównania, co jest dla nas bardziej korzystne.

Najnowsze dane z Wielkiej Brytanii zaprzeczają tezie, że e-papierosy są początkiem nałogu wśród młodych. Z badania przeprowadzonego przez University College London i sfinansowanego przez Cancer Research UK, uznaną i niezależną instytucję naukową w Wielkiej Brytanii wynika, że można wykluczyć efekt „bramy”, o którym donoszono w poprzednich badaniach, zwłaszcza wśród osób w wieku od 18 do 24 lat. Naukowcy oszacowali, że nawet w najgorszym scenariuszu, tylko 1 na 10 młodych osób używających e-papierosów stanie się nałogowym palaczem tytoniu.

Saszetki nikotynowe – jeszcze mniejsza szkodliwość

Na rynku pojawiają się również produkty z zupełnie innej kategorii, która może być nikotynową alternatywą dla tradycyjnych papierosów. Saszetki nikotynowe są jeszcze stosunkowo nową kategorią (na polskim rynku można już jednak wybierać, wśród nich mamy np. VELO) i w niczym nie przypominają tradycyjnych papierosów. Umieszcza się je pomiędzy dziąsłem a wargą, co pozwala na uwolnienie się nikotyny. Fakt, że nie zawierają one tytoniu sprawia, że naukowcy oceniają ich szkodliwość jako jeszcze niższą, niż wspomnianych e-papierosów, także tych działających w systemach zamkniętych, czyli z gotowymi, przebadanymi laboratoryjnie kartridżami, do których należą m. in. Vuse ePod. Stworzono nawet specjalną skalę, która określa wpływ produktów nikotynowych na organizm (tzw. risk continuum), a jako mniej szkodliwe od tradycyjnych papierosów znajdziemy na niej również podgrzewacze tytoniu.

Auto skup – krok po kroku

0

Niekiedy samochody nie mogą być już dopuszczone do ruchu drogowe lub po prostu są stare z dużą korozją. Inwestycja w takie auta jest kosztowna, ale również nieopłacalna. Lepiej oddać je na auto skup. Co więcej, taka transakcja jest korzystna dla właściciela pojazdu, ponieważ może ekologicznie zutylizować auto i jednocześnie jeszcze na tym zarobić. Ponadto, jeśli chce się wymienić obecny samochód na nowy, także można skorzystać ze złomowania pojazdów. Zamiast wystawiać ogłoszenia i tracić czas na spotkania z potencjalnymi klientami, Stacje Demontażu Pojazdów mogą przyjąć samochód od ręki i zapłacić za niego rynkową cenę.

Jakie samochody mogą trafić do auto skupu?

Auto skup przyjmuje zazwyczaj wszystkie samochody. Bez względu na wiek, kolor, gabaryt, markę oraz model czy stan techniczny. Aby właściciel pojazdu był pewny czy dane złomowisko przyjmie jego auto, warto skontaktować się z wybraną firmą, która zajmuje się auto kasacją. Natomiast warto wiedzieć, że auto skup na pewno przeprowadzi złomowanie samochodów:

  • osobowych,
  • dostawczych,
  • ciężarowych,
  • autobusów,
  • po leasingu,
  • zabytkowych,
  • po wypadku,
  • starych,
  • od osób prywatnych,
  • od firm.

Proces złomowania pojazdów

Proces złomowania pojazdów jest bardzo prosty. Wystarczy zapoznać się z następującymi krokami, by sprawnie przejść przez całą transakcję:

  1. Znajdź legalne miejsca złomowania pojazdów, czyli najlepiej Stację Demontażu Pojazdów.
  2. Skontaktuj się z wybraną firmą i ustal wycenę samochodu.
  3. Przygotuj niezbędne dokumenty, które musisz mieć przy sobie podczas złomowania auta: dowód osobisty, dowód rejestracyjny, karta pojazdu oraz tablice rejestracyjne. Jeśli auto posiada dwóch właścicieli, a na miejscu może być tylko jeden – konieczne jest spisanie upoważnienia z czytelnymi podpisami.
  4. Sprawdź, czy numer VIN jest widoczny na aucie.
  5. Na miejscu spisz umowę kupna-sprzedaży.
  6. Zabierz pozostałe dokumenty ze złomowiska, które potwierdzają legalność procesu auto skupu.
  7. Odbierz zapłatę za skup auta.

Dodatkowe informacje, które warto wiedzieć

Warto wiedzieć, że poza całym procesem auto skupu, który ma miejsce w Stacji Demontażu Pojazdów, należy jeszcze samodzielnie udać się do urzędu i wyrejestrować samochód. Przewidziany na to czas to 30 dni. Ważne jest, aby przy tym działanie również posiadać przy sobie dokumenty tj.: dowód osobisty, karta pojazdu, dowód rejestracyjny, tablice rejestracyjne, polisa ubezpieczeniowa oraz jeden egzemplarz zaświadczenia, które potwierdza zezłomowania auta. Ostatnim krokiem natomiast jest powiadomienie firmy ubezpieczeniowej o likwidacji pojazdu. Co więcej, dzięki temu można zyskać zwrot należnych środków za niewykorzystany czas ubezpieczenia OC.

Auto skup – podsumowanie

Auto skup to ekologiczna utylizacja uszkodzonych części samochodu lub całego pojazdu. Jest to rewelacyjny sposób, który daje dużo korzyści właścicielowi auta. Wystarczy postępować zgodnie z wymienionymi krokami, a proces złomowania samochodu będzie łatwy i szybki. Co więcej, Stacja Demontażu Pojazdów może wykorzystać sprawne części motoryzacyjne i nadać drugie życie innemu pojazdowi. Sprawdź sam, wybierając rzetelny i profesjonalny auto skup!

 

Źródło zdjęć: unsplash.com

Pech nie opuszcza łącznika

6

Kierowcy korzystają już z fragmentu łącznika do S8, jednak tylko na odcinku od ronda na DW635 w miejscowości Czarna do skrzyżowania z ul. Gościniec w miejscowości Nowy Janków. Oto jak tłumaczą tę przykrą niespodziankę strony zaangażowane w inwestycję.

Przypomnijmy, że łącznik nie został na razie oddany do użytku przez wandali, którzy w ubiegłym roku zdemolowali infrastrukturę węzła Wołomin: zniszczyli ekrany dźwiękochłonne i latanie, ukradli włazy studzienek i okablowanie. Na spotkaniu pomiędzy przedstawicielami GDDKiA, Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich (MZDW) i Starostwa Powiatowego w Wołominie kilka tygodni później ustalono, że GDDKiA uzupełni wyposażenie łącznic węzła (latarnie, bariery energochłonne, znaki pionowe), a MZDW i Starostwo zajmie się pozostałą częścią węzła nad S8, czyli wiaduktem, rondami i ich otoczeniem (latarnie, bariery energochłonne, ekrany akustyczne, oznakowanie pionowe). Ich naprawa była warunkiem oddania do ruchu nowego odcinka DW635.

– GDDKiA wykonała swój zakres prac, natomiast MZDW i Starostwo Powiatowe w Wołominie nie. Efektem tego jest brak możliwości włączenia nowego przebiegu DW635 do węzła Wołomin. Kierowcy będą mogli korzystać z węzła z chwilą wykonania uzgodnionych prac przez pozostałe strony porozumienia – czytamy w stanowisku GDDKiA.

Mija już piąty rok, odkąd wybudowany węzeł Wołomin stoi nieużywany i ulega aktom wandalizmu. Niestety, w chwili jego oddania, z różnych przyczyn nie ruszyła nawet budowa łącznika, którą zawiadował MZDW. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Trudne czasy dla gmin

3

To stanowczo nie jest dobry czas na realizację jakichkolwiek inwestycji. Z tygodnia na tydzień drożeje dosłownie wszystko, więc precyzyjne koszty budowy czy remontów są praktycznie nie do oszacowania. Z problemem tym musi się zmierzyć także gmina Radzymin.

Jak przyznał na ostatniej sesji rady gminy burmistrz Radzymina, sytuacja rynkowa sprawia, że otrzymuje on coraz więcej wnioskówo o waloryzację kosztów już rozpoczętych budów. – Wnioski dotyczą waloryzacji kontraktu na budowę Alei Lecha Kaczyńskiego etap I i II – tutaj widać postępującą budowę zwłaszcza na pierwszym etapie prac – została zamknięta w tej chwili droga na Zawady. Tam rozpoczyna się budowa największego ronda w naszej gminie. Bardzo zaawansowane są też prace przy budowie ulicy Lipowej i Azaliowej w Cegielni, w Ciemnym. Tu również otrzymaliśmy wniosek o waloryzację kontraktu. Wszystkie nakładki asfaltowe, które są realizowane w formule wydatków niewygasających: Strzelców Kresowych, Brzozy, Wesoła, Danusi Jurandówny, Opolska, Runa leśnego  – też otrzymaliśmy wniosek o waloryzację kontraktu – wyliczał Krzysztof Chaciński. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Nowa izba przyjęć w radzymińskim szpitalu

0

Niebawem rusza przebudowa Izby Przyjęć w Radzymińskim Centrum Medycznym im. Bitwy Warszawskiej 1920 r. Środki w wysokości 404 666 zł przekaże na cel wojewoda mazowiecki.

Obecnie Izba znajduje się na pierwszym piętrze i składa się z dwóch zaadaptowanych pomieszczeń Oddziału Wewnętrznego. Wejście do niej znajduje się na korytarzu oddziału.

– Głównym powodem aplikowania o środki finansowe była potrzeba utworzenia Izby Przyjęć na parterze budynku szpitala tak, aby nie dochodziło do krzyżowania się szlaków komunikacyjnych IP i oddziału, co ma niebagatelne znaczenie dla transmisji zakażeń (…) – mówi Wieściom dyrektor placówki Krzysztof Jarząbek.

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Zaczepia dzieci?

3

W ciągu ostatnich tygodni pojawiło się kilka doniesień w sprawie tajemniczego mężczyzny, który rzekomo ma zaczepiać dzieci w okolicy m.in. szkoły nr 3 w Kobyłce. Czy rodzice mają powody do obaw?

Ten temat podczas ostatniej sesji rady miasta poruszyła radna Małgorzata Fortuna, która z ogromnym przejęciem opowiadała o zdarzeniu jakie miało spotkać jej wnuczka. – Od pewnego czasu dzieci idąc do szkoły są atakowane przez jakiegoś osobnika. To się zdarzyło przy szkole nr 3. Gonił za chłopcami z czwartej klasy. Nie wiem czy to prawda, że miał w ręku nóż. A druga sytuacja była przy placu zabaw Nivea. Chodził tam też jakiś osobnik, nie wiem czy to jest też ten sam co przy szkole, i proponował dzieciom zabranie ich na pepsi. Ponoć jedna z mam zgłosiła na policję, ale czy cokolwiek policja dała znać pani burmistrz? – pytała radna Fortuna.

– Nic nie wiem na ten temat. Mogę się spytać w komisariacie na jakim etapie jest ta sprawa. Czy to jest wyjaśniane? Czy ktoś zgłaszał rzeczywiście taki problem? Można uczulać dzieci, można prosić pedagogów żeby mówili by nie rozmawiać z obcymi – odpowiedziała burmistrz Edyta Zbieć.

– Ta sytuacja przy szkole na pewno się zdarzyła, dlatego że wśród nich był mój wnuk, ale on najpierw nie chciał powiedzieć, dopiero później się przyznał i się popłakał. Bali się. Na drugi dzień odprowadzałam wnuka i jego kolegów do domu, bo nie chcieli wyjść ze szkoły, a rodzice nie mogli przyjść – dodała radna.  (…)

Co ciekawe, Komenda Powiatowa Policji w Wołominie nie potwierdza tych niepokojących doniesień. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Mleko się rozlało

5

Tą historią żyje obecnie Zielonka, ale skutki decyzji władz Starostwa poprzedniej kadencji dotkną także kierowców spoza miasta. Chodzi o reaktywację starej bocznicy kolejowej, która po 40 latach nieużywania otrzymała zgodę na ponowne uruchomienie. Przeciwko inwestycji wypowiadają się władze Zielonki i mieszkańcy osiedli. Ich mieszkania znajdują się nawet 10 metrów od torów, którymi wkrótce ruszą składy z cysternami wypełnionymi paliwem. Kilka dni temu wszystkie strony sporu spotkały się w siedzibie Starostwa by wyjaśnić swoje obawy.

Wcześniej jednak sprawa żywiołowo omawiana była na sesji Rady Miasta Zielonka, na której pojawił się radny powiatowy tego okręgu Adam Pietrzak, piastujący funkcję przewodniczącego rady powiatu. Zielonkowscy włodarze przedstawili swoje stanowisko wprost: są zaniepokojeni wycięciem drzew i remontem torów oraz wizją przyszłego przetaczania nimi składów paliw. Przypomnijmy, że teren bocznicy znajduje się we władaniu Powiatu. (…)

– Państwo wydając decyzję środowiskową mieliście świadomość, że będzie tam ruch kolejowy. Nie wiem czy teraz się mleko już trochę nie rozlało. Jest służebność, za którą  firma zapłaciła pół miliona złotych, wydana jest decyzja środowiskowa – powtarzał radny Adam Pietrzak pytając, czy konsultacji nie trzeba było poprowadzić wcześniej. W odpowiedzi burmistrz przypomniał, że decyzja dotyczyła tylko terenu zakładu i nie mógł nic w niej zmienić. Mógł ją jedynie w całości odrzucić lub przyjąć. Zapowiedział też, że miasto będzie szukać rozwiązań prawnych, by bocznica nie była dopuszczona do użytkowania.

Przysłuchując się wymianie zdań wicestarosta podsumował, że pewne sprawy zostały przespane i nie widzi podstaw, by przedsiębiorca nie mógł korzystać z torowiska.

Bocznica ma ok. 890 m i według udzielonych zgód, będą nią przejeżdżały 1-2 razy dziennie składy z 24 wagonami, jak wyliczono: w sumie o długości ok. 400 m. O zbliżającym się pociągu na wysokości ul. Wolności nie będą informowały szlabany ani światła. Jak poinformował naczelnik Starostwa, pozostanie tam jedynie krzyż św. Andrzeja. Ruchem w czasie przejazdu składu ma kierować pracownik firmy.

O głos poprosiła także mieszkanka bloku oddalonego o 10 metrów od torowiska. Zwróciła uwagę, że pobliski teren jest bardzo grząski, obawia się też o stan nasypu kolejowego: jak rosnące tam drzewa i ich korzenie wpłynęły na stan torów. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html