Zielonka: Burmistrz żałuje likwidacji straży?

1

Minęło ponad półtora roku odkąd Rada Miasta w Zielonce zdecydowała o likwidacji straży miejskiej. Teraz przed taką decyzją stanęła gmina Wołomin. Czy dziś Zielonka żałuje swojej decyzji? Z burmistrzem Grzegorzem Dudzikiem rozmawia Julita Mazur.

 

Panie Burmistrzu, czy z perspektywy czasu, który upłynął od chwili likwidacji straży miejskiej można powiedzieć, że była to dobra decyzja?

– Moim zdaniem obecność strażników w Zielonce była istotna w aspekcie bezpieczeństwa mieszkańców, m.in. dlatego, że pełnili wspólne patrole z policją, które były dobrze oceniane przez obie strony. W tej – realizowanej na wysokim poziomie współpracy – widziałem główną zaletę naszej straży będąc przeciw jej rozwiązaniu; prócz tego ważne, że był to zespół bardzo dobrze wyszkolony i przygotowany do podejmowania nawet najtrudniejszych zadań, posiadał szereg dodatkowych kompetencji, np. z zakresu ratownictwa. Nasi strażnicy równie skutecznie łapali przestępców, jak i reanimowali osoby podczas wypadków. Po rozwiązaniu straży musieliśmy szybko wypełnić tę lukę osobową finansując godziny ponadnormatywne policji w Zielonce, aby zapewnić patrol policyjny przez 24 godziny na dobę. O kompetencjach naszych byłych strażników świadczy fakt, że wszyscy, natychmiast zostali zaproszeni do innych jednostek. Był to zespół, którego działania dobrze postrzegane były przez dużą część mieszkańców.

 

Czy w Zielonce, od momentu, gdy na ulicach nie ma już strażników, zauważalny jest wzrost przestępczości?

– Straż zlikwidowano w połowie 2013 roku, po przedstawieniu przez Komendę Powiatową pełnych danych statystycznych za rok 2014 (pełny rok bez Straży Miejskiej) będziemy mogli precyzyjnie porównać stan przestępczości za rok ze strażą i bez niej.

 

Myśli Pan czasem o tym, by powrócić do powołania tej formacji?

(…)

Więcej na łamach Wieści.

1 KOMENTARZ

  1. Jak do takiej analizy potrzeba dwa lata , dwa lata doświadczeń, to …. szkoda gadać.
    Sukces, niebywały sukces. NObel sie należy !

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj