Ogłoszony w czerwcu br. projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty, przygotowany przez Prawo i Sprawiedliwość, to w części powrót do systemu edukacji sprzed roku 1999, czyli do ośmioletniej podstawówki (w tym edukacja wczesnoszkolna w klasach I-IV) i czteroletniej nauki w liceum ogólnokształcącym oraz pięcioletniego technikum, i nowość – dwustopniowej szkoły branżowej, która ma zastąpić dzisiejsze szkoły zawodowe. Zmiany mają się rozpocząć z początkiem roku szkolnego 2017/2018, a klasami prowadzonymi według nowej podstawy programowej będą klasy I i VII. Jak zapowiedziała minister edukacji narodowej Anna Zalewska, założenia do ustawy zmieniającej system edukacji w Polsce będą przedstawione w lipcu lub sierpniu. Już wiadomo, że oprócz rozwijania ucznia w kierunku matematyki, informatyki i języka obcego, rozwijane będą kompetencje związane z nauką historii i języka polskiego, ze szczególnym akcentem na umiejętność czytania. Egzaminy zamiast formy testowej przybiorą formę opisową, co ma stymulować rozwój uczniów i poprawić jakość ich wypowiedzi pisemnych i ustnych. Co owe zmiany oznaczają dla gminnych placówek? Z dyrektor Zespołu Ekonomiczno- Administracyjnego Szkół i Przedszkoli w Wołominie Haliną Bonecką rozmawia Julita Mazur.
Czy zmiany zapowiadane na koniec roku szkolnego przez minister edukacji pośrednio dotkną system edukacji już w roku szkolnym 2016/17?
– Zgodnie z zapowiedzią Pani Minister, zmiany rozpoczną się od 1 września 2017 r. Obecnie nie ma jeszcze stosownych zmian w prawie.
Co oznacza dla gminnych szkół wygaszanie gimnazjów? Czy pociągnie za sobą konieczność zwolnień nauczycieli i dyrektorów?
– Zespoły szkół, w skład których wchodzi obecnie szkoła podstawowa i gimnazjum liczą 9 (lub 10 – jeśli jest tam oddział przedszkolny) roczników, po zmianie struktury będzie 8 roczników (lub 9, jeżeli będzie oddział przedszkolny przy danej szkole podstawowej). Oczywiście w konsekwencji będzie mniej godzin dla nauczycieli, co spowoduje konieczność rozwiązania stosunku pracy z niektórymi nauczycielami. Nasze zespoły szkół, w skład których wchodzi gimnazjum i liceum ogólnokształcące liczą obecnie 6 roczników – po zmianie struktury docelowo będą w tych szkołach 4 roczniki, zatem o 2 mniej. Proces ten będzie rozłożony na kilka lat. Będzie też tzw. pusty rocznik w liceum. Zgodnie z ustawą o systemie oświaty, zmiana struktury to konieczność ogłoszenia konkursu na stanowisko dyrektora, jednakże szczegółowe zasady zapewne będą określone w przepisach przejściowych – tymczasem to tylko przypuszczenia. (…)
Więcej na łamach Wieści.
ILE TA KUKŁA BĘDZIE JESZCZE w Wołominie SIEDZIEĆ ! .
Do końca świata i jeden dzień dłuzej. Te układy w naszym powiecie to juz trwaja od 26 lat z okładem.Tak rwia te koryto starsi i ci młodsi,patrz składy rady powiatu,niektórych gmin w powiazaniu do członkostwem w radach nadzorczych i prezesowaniem, w spółkach zaleznych od gmin i powiatu.Stopień zmiany na przestrzeni tych lat nie wiecej niz 10 %.
Ktos z poza układu nie ma szans chyba ,że sie wtopi.
Czyli nie chodzi o zmianę systemu nauczania a o danie furtki na obsadzenie stanowisk dyrektorskich swoimi działaczami jedynie słusznej opcji i wszystko jasne.
Najpierw wybierają wciąż tych samych dziadów a potem narzekają, że za długo siedzą na stołkach. Mowa naszych mieszkańcach oczywiście