Gawkowski: Zmarnowaliśmy potencjał

7

 

Czy szansa na budowę muzeum w Ossowie została bezpowrotnie zaprzepaszczona? Z posłem Krzysztofem Gawkowskim rozmawia red. Julita Mazur.

Zapewne czyta Pan informacje dotyczące budowy muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 w Ossowie, które ukazują się w mediach w przededniu 100-lecia tego niezwykłego wydarzenia. Myśli Pan, że realizacja tej inwestycji kiedykolwiek się powiedzie?

– Z wielkim zainteresowaniem śledzę wszystkie doniesienia dotyczące budowy muzeum Bitwy Warszawskiej i przyznam, że czuję się bardzo zaniepokojony tym co się dzieje w tej sprawie. Uczczenie setnej rocznicy bitwy, budową spektakularnego muzeum pojawiało się na agendzie władz już podczas kadencji kiedy miałem okazję być radnym Wołomina, a przypomnę, że było to blisko 10 lat temu. Plany były naprawdę bardzo duże i dziś kiedy słyszę o obstrukcji rządu, który cały czas zwleka z rozpoczęciem prac myślę, że zmarnowaliśmy olbrzymi potencjał, który był do wykorzystania.

Pana zdaniem wizja min. Macierewicza, dotycząca budowy ogromnego gmachu muzeum była w ogóle realna?

– Wizja była realna. Przypominam sobie pierwsze plany muzeum, które przygotowywane były jeszcze za czasów burmistrza Jerzego Mikulskiego i w dużej mierze pokrywały się z tym co obiecywało Ministerstwo Obrony Narodowej. W tamtym czasie wszyscy podkreślali, że wokół budowy muzeum powinna być ponadpolityczna zgoda i porozumienie. Warto przypomnieć, że mamy co świętować bo blisko 100 lat temu na przedpolach Warszawy, rozegrała się bitwa, która zadecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę. Dodatkowo zdaniem wybitnego brytyjskiego dyplomaty Edgara D’Abernon, była osiemnastą najbardziej przełomową bitwą w historii świata. Budowa godnego muzeum była więc jak najbardziej możliwa i pożądana, zmarnowano jednak bardzo dużo czasu.

Jest szansa na to, by ponad podziałami partyjnymi usiąść do stołu i jeszcze raz przedyskutować możliwości uzgodnienia tego, co widziałaby w Ossowie strona rządowa, co politycy, samorządowcy i mieszkańcy?

– Nie wyobrażam sobie aby ktokolwiek budowę muzeum odpuścił. Po publikacji artykułu na łamach Wieści Podwarszawskich na temat obecnego stanu prac związanych z muzeum postanowiłem zareagować. Zwróciłem się z interpelacją poselską do Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka o szybką reakcję i doprowadzenia do rozpoczęcia prac. W piśmie skierowanym do ministra zwracam między innymi uwagę na to, że projekt kompleksu memorialnego w Ossowie został wybrany do realizacji już w 2017 r., a poprzedni szef resortu – Antoni Macierewicz, już 15 sierpnia 2017 r. ogłaszał, że w roku 2020 muzeum zostanie otwarte. Zwróciłem również uwagę, że obecny szef MON jest posłem wybranym właśnie z okręgu wyborczego, w którym ma powstać muzeum i wielokrotnie bywał w Ossowie podczas obchodów upamiętniających bitwę, co powinno zmobilizować go do działania. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

7 KOMENTARZE

  1. Członek partii będącej bezpośrednią spadkobierczynią komuny (zainstalowanej na bagnetach pokonanych w 1920 r. bolszewików) rwie się wyznaczać standardy i recenzować budowę muzeum upamiętniającego zwycięstwo nad komunistami.
    Zabawne.

  2. Tak długo latał, tak wiele lewicowych i lewackich srodowisk obleciał, łaczył , włączył,że w końcu dostał sie do Sejmu. Tu jest skuteczny. Ocena budowy muzeum BW 1920 to juz w jego ustach coś pokracznego. Do koscioła chodzi, nie mozliwe. Jak mozna popierać tzw. lewicę lewaków/ no bo Razem i Wiosna? to co najmniej dziwne twory, parady równosci i dochodzace tam ekscesy w profanacji symboli religijnych i chodzi do koscioła. Jak bym go tam spotkał tpo bym miał duzo pytań i uwag.

  3. Jego kolega z partii, który zbiera pamiątki po p@likocie (sztuczne peni$y i te sprawy) (muzeum ateizmu mu się marzyło) był z honorami przyjmowany przez burmistrz Wołowinę, podobno nawet miejsce na biuro mu znalazła. Wołowina już nie wie do kogo ma się przykleić. Trochę się w głowie poprzewracało. A co ten cudak będzie robił u Wołowiny? Kinderbale organizował? Czy akcje z instrukcją obsługi gadżetów rozrywkowych dla emerytów i rencistów?

  4. Puchu marny- to po to bierzesz poselską diete żeby mi powiedzieć że wołmińskie władze zmarnowały wiele czasu i przerżnęły i czas i chajs? Co ty myślisz- że oczy mi otworzyłeś?

    Ty jesteśtam po to, żeby pokazać wołominiakim co zostało przetracone pokazać to i naprawić zachęcając inwestorów i budując powiat.
    Ty mi nie mów tego- co wiem. Ty mi zbuduj droge i daj ludziom prace. A nie wypuszczasz dawno wypierdzianw bąki.
    Nie za to chajs trzepiesz.

  5. Szanowny panie, pańska wiarygodność jest taka jak wywody „panienki lekkiego prowadzenia o dziewictwie”. Widuję pana czasami w Kościele (Wielkanoc), a czytając wypowiedzi dla prasy lewicowej mam wrażenie , że pan jest koniunkturalistą. Dla własnych lewackich potrzeb może pan zrobić wszystko. Współczuję panu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj