Tak jak przewidywaliśmy, Rada Miejska w Wołominie przyjęła projekt uchwały w sprawie podwyżki stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Od września będzie więc drożej.
Głosowanie poprzedziła dość długa dyskusja, podczas której zastanawiano się m.in. nad tym czy podwyższanie opłaty śmieciowej jest teraz konieczne. (…)
Po chwili dyskusja potoczyła się w dość kontrowersyjnym kierunku.
– Czy burmistrz Wołomina jako przedstawiciel mieszkańców i tak naprawdę właściciel spółki MZO, ma w tej chwili jakąkolwiek kontrolę nad odpadami, które przyjeżdżają do wołomińskiego MZO spoza terenu naszej gminy? Podnosimy teraz, że wzrasta nam ilość odpadów odbieranych od mieszkańców, ale również nie jest żadną tajemnicą, że MZO sprowadza do Wołomina duże ilości odpadów spoza terenu naszej gminy. Mam duże wątpliwości czy te odpady, które przyjeżdżają do Wołomina spoza terenu gminy nie są czasami wliczane do systemu jako odpady wyprodukowane przez naszych mieszkańców – zastanawiał się radny Robert Kobus.
– Kontrola realizowanego zamówienia odbywa się na bieżąco, jest ku temu podstawa w warunkach określonych w umowie, która wiąże nas z MZO i te działania są prowadzone na bieżąco, odpady są raportowane. Jak pan radny dobrze wie, jest w tej chwili BDO, które bardzo ściśle wiąże wszystkie firmy i każdy transport odpadów jest ściśle ewidencjonowany. Ten system już funkcjonuje kolejny rok i rzeczywiście widać, że on bardzo mocno spina wszystkie wartości odpadów. Natomiast zdaje się, że pan mówi o umowie, którą podpisało MZO w sprawie przeładunku odpadów i chyba o to panu chodzi? – odpowiedziała radnemu sekretarz miasta.
– Akurat nie o to. Tak prawdę mówiąc, zadałem pytanie odnośnie tej umowy na ostatniej sesji i do dnia dzisiejszego nie dostałem odpowiedzi – kontynuował radny. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
A gdzie można się zapoznać z treścią tych umów? I z wynikami kontroli? Kto ją prowadzi?
Nie zapomnieliśmy o znikających nagraniach na których bokiem wjeżdżały śmieciarki. Kamera dziwnie przestała działać, bo w porę abonament nie opłacony. Kto łyka tłumaczenie prezesa? A co ma mówić przewodniczący? Przecież robotę może stracić w podległej burmistrz spółce. Wraz z nadzorem właścicielskim dba chłopina, żeby nic negatywnego nie wyciekło.
To jeszcze, gdzie można się zapoznać z nagraniami z monitoringu? Bo to chyba jakaś grubsza sprawa. Skoro są podejrzenia, to chyba jakieś organy kontrolne z urzędu powinny zareagować?
Panie Radny, „właścicielem” spółki miejskiej nie jest burmistrz, ale gmina, czyli ogół mieszkańców. Tam nie ma właściciela, ale jest wspólnik. Burmistrz jest tylko reprezentantem jedynego wspólnika. A wspólnicy mają zapisane w ksh prawo wglądu w sprawy spółki i prawo do otrzymywania wyjaśnień od zarządu. Może by się Pan zechciał zastanowić, w jaki sposób to prawo jest wykonywane. Rozumiem, że wszelkie kwestie sporne związane ze spółkami gminnymi są Panu znane i poradzi Pan sobie z wyegzekwowaniem przeprowadzenia rzeczywistej i wartościowej merytorycznie kontroli w spółce, z pożytkiem dla mieszkańców.
Głogów, zagłębie miedziowe, dużo wyższe zarobki niż w wołmińcu komunikacja zbiorowa, czyste miasto blisko zachodniej granicy- gdzie sie zarabia jeszcze więcej. Cena za odbiór śmieci za osobe- 13 zł. Trzynaście złotych.
Wołmin – złodziejska gmina
MZO jest biedne i potrzebuje więcej pieniędzy, żeby było nam łatwiej MZO sponsoruje dzieciom darmowy basen. Sponsoruje? MZO nie ma własnych pieniędzy, sami płacimy naszym dzieciom za wejścia na basen, a oni udają wielkich darczyńców z naszej kieszeni. Chojny dziad z cudzego wora!
Mark, najpewniej w Głogowie nie mają wiaty z osprzętem, zakupionej w momencie, kiedy była już moralnie zużyta, acz kosztownej. Luksus kosztuje, musi kosztować, bo to luksus jest. Ktoś musi za to zapłacić.
Elle- znajomi pytają czy mzo odbiera te śmieci po wi-fi czy światłowodem. Bi teraz za śmieci płacimy więcej niż za technologie 5G. + rata za telefon
Mzo nie tylko „sponsoruje” dzieciom basen ale i serduszka na nakrętki, może warto powiedzieć sprawdzam ile i za ile tych serduszek postawili.
Tupetu to im nie brakuje:
– w 2018 miesięcznie 28 zł, teraz 106 zł za 4 osoby
– terror segregacyjny
– a najlepsze na koniec: smród z wysypiska w promieniu kilku kilometrów. Co przeżywają ci, co mieszkają w bezpośrednim sąsiedztwie, to wolę nawet nie myśleć
Dobrze przynajmniej, że ludzie zaczynają zauważać, że król jest nagi i że na samej promocji zarządzania się nie zbuduje. Właściwa ocena sytuacji jest początkiem zmiany. Taczki gotowe?
Do katastrofa DIY: teraz najgłośniej krytykują ci którzy odeszli i zostawili Wołomin na pastwę sępów krążących wokół „panującej”. Co mieli zrobić? Zostać, wpływać i kontrolować 🙂 naszą panią jak robili przez lata. Krytykuje się rządzącą, a co z tymi którzy powinni ją kontrolować? Dawni przyjaciele się zmyli. Nie wiedzieli, że bez kontroli ona popłynie?
A przypadkiem pozytywni nie widzieli kogo na burmistrza kreują? Czemu oni teraz nie pełnią roli Cerbera? Czemu burmistrz nikt z jej otoczenia nie ma odwagi powiedzieć: kończ, wstydu sobie i miastu oszczędź? Odejdź, bo ta bajka nie skończy się dobrze, i na dno pójdzie z tobą cała różowa kamanda. Ale jak widać samobójców nie brakuje. A co do sępów, myślę, że nawet one sobie już odfrunęły i czekają aż się katastrofa dokona.
Nie chcesz żyć pod wysypiskiem?
Kup se działkę pod Grodziskiem!
Możesz nawet i pod Płockiem,
ale bliżej pod Otwockiem.
Nie chcesz mieszkać na zadupiu?
Działkę w Radzyminie kupuj!
Możesz nawet i w Koninie,
byleby nie w Wołominie.
Niedaleko pod Warszawą jest
Jej podmiejska, wołomińska cześć
Dechom zabita, niesławą okrywa
Bo to wołomińska część…
Mieszkają ludzie tam
Co drugi to niezły cham
Nic w tym dziwnego, drogi kolego
Bo to wołomińska część…
Wołomin nie ma szczęścia do włodarzy,
Zawsze jakiś jełopa się zdarzy,
Lecz teraz rekord został pobity,
Najmniej fajnej w samorządzie kobity.
Co w świecie karierę polityczną chce zrobić.
Własne deficyty tym samym nadrobić.
Żal cztery litery ściska,
że karierę robi Rysio aferzysta.
Filmy nagrywa, listy pisze, apeluje,
Robi z urzędu kabaret, IQ wyborców nie szanuje.
Lubi stawać w blasku fleszy,
Gdy lajki na fejsbuniu lecą niezmiernie się cieszy.
Lecz coraz częściej zamiast lajków pojawia się śmiech szczery.
Weźcie wy się wreszcie do roboty do jasnej ch…..
Nie jesteście gwiazdami filmu, nie musicie błyszczeć w blasku fleszy,
Solidna praca wyborców najbardziej ucieszy.
Urząd to jest służba, nie żadne zaszczyty,
Windy naprawcie, dziury połatajcie,
w tym obsuwy macie, na innych nie zwalajcie.
Żeby nasz Wołomin wyglądał jak powiatowe miasto,
a nie dziura na zadupia jak teraz jest właśnie.