Mieszkańców ubywa

34

Podczas czerwcowej sesji Rady Miejskiej w Wołominie radni udzielili burmistrz Elżbiecie Radwan wotum zaufania oraz absolutorium. Głosowania poprzedziła debata nad Raportem o stanie gminy. Już na samym początku dyskusji część radnych zwróciła uwagę na fakt, że liczba mieszkańców gminy w porównaniu z rokiem 2020 zmalała o 375 osób.

Niestety, na przestrzeni lat 2018-2020 liczba ludności w gminie Wołomin spada. Wzrosła jednak liczba mieszkańców na obszarach wiejskich gminy Wołomin – względem roku 2020 takich osób jest o 78 więcej. Jednak w ogólnym rozrachunku, liczba mieszkańców miasta Wołomin spadła o 453 osoby. Radni zaczęli się więc zastanawiać co może być powodem tej niekorzystnej dla gminy sytuacji. Czy Wołomin nie jest atrakcyjnym miastem dla młodych ludzi?

– Jest różnie, ta dynamika nowych mieszkańców będzie za chwilę bardziej widoczna, ponieważ jak rozmawiamy z nowymi mieszkańcami, to Wołomin się zrobił bardzo atrakcyjny i przez kolej, i przez ceny nieruchomości. Praktycznie na pniu są wykupywane wszystkie nieruchomości – ocenia burmistrz Elżbieta Radwan, dodając – To też  kwestia braku obowiązku meldowania się, bo jest bardzo dużo mieszkańców na terenie gminy Wołomin, którzy jednak nie mają zameldowania, a przebywają tu. My to też widzimy później w szkołach, przedszkolach. To jest bardzo złożony temat. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, bo pandemię już mamy za sobą i tych mieszkańców na pewno będzie wzrastać. Nie jestem w stanie odpowiedzieć dlaczego pandemia w Wołominie spowodowała więcej zgonów niż w innych miastach – mówiła burmistrz. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

34 KOMENTARZE

  1. Co za bzdury burmistrz opowiada! Ludzie nie chcą mieszkać w Wołominie, bo tu nic nie ma. Mało które sołectwo ma kanalizację, za to są rozsypujące się drogi, smród, kilometry do przedszkoli i szkół. Ludzie wybierają Klembów, Sulejówek, Legionowo, dlatego spada liczba mieszkańców. Dużo osób szuka mieszkań i domów pod Warszawą, również w Wołominie, ale nie znam nikogo, kto ostatecznie chciałby tu zamieszkać na stałe. Co więcej, rośnie liczba mieszkańców, którzy płacą podatki poza Wołominem, bo obecni zarządzający nie wiedzą jak je efektywnie wydawać i rozpieprzają na głupoty.

  2. Żądamy rezygnacji ze stanowiska burmistrza, wiceburmistrzów, sekretarz, wszystkich naczelników i rady miejskiej. Gdybyście mieli choć odrobinę honoru i odpowiedzialności za to miasto dawno byście to zrobili. Dajcie szansę komuś mądrzejszemu od was, może jeszcze uda się pozbierać te kawałki i naprawić to, co zniszczyliście.

  3. Cytat Radwan El „wołomin zrobił się bardzo atrakcyjny…” hahaha.. śmiech przez łzy, co za głupoty, tylko chyba ona w to wierzy, …to slowo nabiera w jej ustach nowego znaczenia.. Atrakcyjny jak skansen? Tylko ze tam to jeszcze turyści.. Może o to chodzi, jeszcze jedna kadencja i rzeczywiście, pokażą wolomin w National geo jako zapomniane miasto.. Alternatywy 4 level hard.. I będą tu filmy kręcić z czasów PRL, blisko warszawy a plenery jak sprzed lat.. Jedyne takie. A Pani E Radwan będzie brylować w mediach.. „Tak chciałam.. To byl moj cel”? Czyvtwk powie? Nje wien. No tak, i jeszcze sie tu pociagi zatrzymują.. Jeszxze. Nie wiem? Jej zasługa? Może. Żartem powoem, ze Jeszcze ciut tych lokalnych rządów i by tramwaje konne woziły turystów krótką trasą od dzwona po pomnik psa.. Moim zdaniem. No i kolejna zasługa.. Niskiie ceny nieruchomości.. To przecież świadczy o upadku miasta i jest w totalnym sprzeciwie do atrakcyjności.. Gdzie logika.. ,.. Taa i prąd jest. Tylko bez kanalizacji i wody gdzie powinna już być. Też zasługa. Ech gdzie rozumek misia gdzie, . . zalany… wg mnie butą czy czyms takim, nie zrobiłem literówek chyba

  4. Bo wy nie kojarzycie faktów, zupełnie nie kapujecie. Czysty Wołomin, łąki dla pszczół, tramwaj konny, wróżka Radwanella, róże fairylove czy jakoś tak, nic wam to nie mówi, nie stykają synapsy? Czysty Wołomin, bo wolny od śladów cywilizacji, kurne chaty zbite z prostych desek (to te tanie nieruchomości), zaorany asfalt, a na nim łąki pszczele, względnie róże. Słabo się kupę konia ściąga z asfaltu, z drogi polnej znacznie łatwiej, na butach się rozniesie, piach przykryje, nawóz dla róż jak znalazł. Jęczycie na kanalizację, ale w zasadzie po co wam ona? Sławojki to niezły wynalazek i eko, w zasadzie wystarczy dół i dwa kije. A woda? Kiedyś z kałuży pili i ludzkość przetrwała. Nawet rząd poszedł na rękę Eli, choć ona go nie lubi, i można chrust z lasu znosić, podłączenie do gazu niepotrzebne, ognisko się na ogródku walnie.

    Tylko coś nasza Elunia nie robi już tła dla Grodzkiego. Może inne gminy jednak wolały podążać drogą cywilizacji?

  5. Pozytywmy wolomin, pozytywni radni, pozytywniwice, świetni na swój niezwykle beznadziejny sposób, jaka wielu jest opinia (tu lista ich nazwisk okrytych chwałą) pozytywne biedne inwestycje, sto lat za wszystkimi ., … Hm może ona, bidulka, chce żeby wolomin wstąpił na drogę rozwoju przeznaczoną dla.. Nie ma takiego kraju i miasta.. Nie ma.. Każdy mimo wszystko coś chce dobrego a tu????? Wróżka z pucharem … Zeby choć to zębuszka była to by prezenty zostawiała pod poduszka.. Jejuu. A potem i tak zostanie ktuś z jej ekipy, taka pani, żeby ciągłość była, żeby nikt nie popatrzyl na ti co wcześniej, taki los tego zapomnianego miasteczka, w którym wszystko będzie się obracało wokół władzy, malej w swej istocie ale jednk

  6. Mówiłem wam dawno- wołmin to szambo. Ubyło pińcet przybyło niecałe 100.
    A radni sie zastanawiają : Łola Boooogaaaaaa- jak to jeeee- skoro jee tu tak dobrze- to czemu jeee tak źle???!?!?!?!?!?!!??!

    Gdybyście mieli odrobine honoru – tylko odrobine – to honor i wstyd nie pozwoliłby wam siedzieć na tych stołkach- za które wam płacimy.

    Popatrzcie sobie na dynamike wzrostu demograficznego w innych okołowarszawskich gminach.
    Wiecie gdzie tego szukać??? Nie wiecie???
    No bo wy nic nie wiecie.
    Bylibyście w czarnej dupie nawet gdyby te pińcet osób nie ubywało z wołmina- a przybywało co roku.
    Tyle samo wiecie o dynamice wzrostu demograficznego co o gminnych i powiatowych inwestycjach.
    Ja mam pomysł – prosty fenomenalny- tani!!
    na tych zebraniach radach- wy sobie usiądźcie razem i nic – KOMPLETNIE NIC NIE MYŚLCIE. KOMPLETNIE NIE MYŚLCIE O ZARZĄDZANIU- NO BO TO WAM POPROSTU NIE WYCHODZI. To nie dla was
    Nie ma co sie obrażać- to poprostu nie jest wasz konik domena omen ….. nie wasz as w rękawie….
    No nie da sie grać w szachy z taboretem albo młotem- bo to je do czego innego… no… nieważne….
    I uwaga- tera bedzi łatwiej:
    Weźcie sobie do rozpracowania JEDEN BIP JEDNĄ STRONE GŁÓWNĄ- jakiej kolwiek innej gminy z powiatu NIE wołmińskiejo. Nie chce tu obrażać Radzymina- ale po co ma wam ktoś łatke przyczepiać- że papugujecie ściągacie … sami nic nie robicie…
    Po co….
    Weźcie sobie więc ten BIP innej gminy- nie z powiatu… jakiejkolwiek- to nie istotne- bo co byście nie wybrali- bedzie to gmina w myśleniu peryspektywicznym inwestycjach wydatkach pozyskiwaniach fundyszy…- lepsza niż wołmin. Więc to nieistotne czy to będzie Mińsk Halinów Wieliszew czy Pruszków- no bo jaka by nie była- robi sie tam dla ludzi więcej- niż tu. Możecie nawet zaprosić dziecko z przedszkola żeby wam z kubła na kartofle wylosowała nazwe takiej gminy- wtedy będzie najbardziej demokratycznie i nikt wam nie zarzuci- że to kolejny chachment, że ci chcieli taką a ci drudzy inną gmine… NIEEE- WEŹCIE TĄ WYBRANĄ PRZEZ DZIECIAKA- BĘDZIE DOBRZE…
    Poprostu weźcie se ten BIP strone www TEJ WYLOSOWANEJ GMINY- i rżnijcie na pałe wszystko to- co oni robią. Wszystko !!!
    Prościej sie nie da: oni kopią staw- wy kopiecie staw. Oni robią droge- wy robicie droge… pozyskują środki- wy też…. oni budują kanalize- wy też… – konsekwentnie
    Nie trzeba myśleć- NIC- tylko robić- jak tamci- a sukces was nie ominie.

  7. Taaaa, już kiedyś zerżnęli jakiś raport z innej gminy i wyszło na to, że powinniśmy się do zaślubin z morzem szykować, bo im Wołomin na Pomorzu wyszedł.

  8. „To też kwestia braku obowiązku meldowania się, bo jest bardzo dużo mieszkańców na terenie gminy Wołomin, którzy jednak nie mają zameldowania, a przebywają tu.” – Czyli nawet jak ubywa, to przybywa, tylko się nie meldują.

    • Oczywiście, bo Wołomin to niczym Warszawa. Ktoś ma zameldowanie w innym mieście, a tu przyjechał za pracą. Nowy trend – wołomińskie słoiki. Czasami odnoszę wrażenie, że oni podczas tych swoich sesji na niezłym wspomaganiu jadą, tylko mogliby się z mieszkańcami podzielić namiarami do dilera, może każdy wszedłby na podobny poziom abstrakcji i problemy by zniknęły, a może i liczba mieszkańców by wzrosła?

  9. Obowiązek meldunkowy nie został zniesiony. Dobrze byłoby to wiedzieć będąc burmistrzem. To nawet nie jest takie trudne żeby ludzi do meldowania zachęcać lub zmuszać.

  10. „Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, bo pandemię już mamy za sobą i tych mieszkańców na pewno będzie wzrastać.” Mnie już wzrosło ze 3 kg odkąd przestałem kasłać. Polska języka, trudna języka.

  11. No po prostu „mistrzyni wszystkiego”..:))) taki kononowicz byl z hasłem „niczego nie będzie”. Tu wzięto to hasło na sztandary i dzieje się, realizacja tych pozytywnych grupowych ambicji… . Nic dodać nic ująć.. Jmecgod co tu się musiało stać złego w tym mieście że zesłano nam taką karę, taką niemoc, takich szefów miasta.. Czarne czary nad szklanką wody czy co.. .czy literówka sie wkradła.. . Bo że ludzie aż tak są nierozsądni, zeby aż tak ślepi to nie wierzę. Ja rozumie, pierwszy raz.. Dali się nabrać w te głupoty. Czarny PR zrobił swoje. Ale znów i znów.. Może jednak w końcu… Ale Ciężka praca by kogoś innego czekała z piachem sypanym w szprychy nieustanie przez wiernych wróżce.. Ale może warto jednak

  12. Nie śmiejcie się , są plusy. Znajomy chciał kiedyś w okolicy mieszkanie kupić, bo tu tak ładnie. Przyjechał, wypytał o kanalizację, drogi, najbliższe przedszkole, itp. Mieszkania nie kupił, za to zadzwonił i stwierdził, że on nie wie, jak ja się w tym odnajduje, gratuluje mi wytrwałości i nawet już nie ma pretensji jak się do roboty spóźnię.

  13. Czyli jestemy bohaterami 🙂 chwała burmistrz Elżbieta ze taką szanse nam daje. I jednocześnie kurs przetrwania 🙂 daje mieszkańcom tyle pozytywnego dobra a malkontenci nie doceniają 🙂 czyta w myślach ludu..daje to co najbardziej potrzebne. ..tabliczki ku chwale, dzwonek, dwie czy trzy ławki, karmiki i inne popierdólki .. I.swoim coś tam za te sukcesy. I sie kręci. Grube to osiągnięcia…. A inni szefowie miast załatwiają nikomu niepotrzebne dofinansowania na milony. dobre drogi, media miejskie wszędzie, plany, ściągają firmy, mają perspektywy…. po co to komu jak mamy skwerek psa . I kto lepszy? No kto? Nie ma lepszego..

  14. Sezon smrodów ze zwałki można uznać za rozpoczęty. Drugi dzień w ciągu tygodnia od wieczora do rana smród z wysypiska.

    Wybór: kisić się u rozgrzanym upałem mieszkaniu czy napuścić śmierdzącego powietrza do spania.

  15. Komunikacja w Wołominie szwankuje, żeby mieszkaniec nie mógł z „tej gorszej strony Wołomina” dostać się komunikacją miejską na basen czy do parku przy Muzeum Zofii Nałkowskiej, dla dzieci w tej zapomnianej części Wołomina brak fajnych placów zabaw. Zapraszam władze na wizytę w miastach ościennych lub np do małopolski. Tu u nas się nic nie dzieje.

  16. A pół urzędu na kolejnym forum w Katowicach siedzi, choć jeszcze nie przedstawili kosztów poprzedniego. Trzeba się do roboty wziąć, a nie po imprezach rozbijać. A z tym wysypiskiem to trzeba w końcu zainteresować media tym tematem, zgłosić sprawę do prokuratury jako stwarzanie zagrożenia dla życia i zdrowia mieszkańców. Takie narzekanie nic nie da, trzeba zacząć działać.

  17. Słuchajcie, a co się dzieje ze szkołami w Duczkach i Zagościńcu? Wygląda na to, że burmistrz chce rozwalić jedną z najlepszych szkół w gminie i nie jest do szkoła w Duczkach, bo tam to prokurator dawno powinien się pojawić. Co to znaczy, że konkurs na dyrektora szkoły w Zagościńcu jest nierozstrzygnięty? Przecież mamy koniec czerwca. Podobno już jest spore zainteresowanie procedurą wyboru dyrektora i nie jest to zainteresowanie tylko rodziców i rady pedagogicznej. Mam nadzieję, że urząd miasta ma dobrą linię obrony, żeby odeprzeć wszystkie zarzuty.

  18. Ludzie są wkurzeni, nie dziwię się wcale, kanalizacji nie ma, dróg porządnych nie ma, wybudowali jakąś asfaltownię w okolicy, więc głośno i śmierdzi, to jeszcze im dyrektorkę, która doprowadziła szkołę do porządku zwalniają w karygodny sposób, bez wyjaśnień i z naruszeniem procedur. Co to w ogóle było? Na szczęście są instytucje, który szybko zweryfikują poprawność procedur i wyjaśnią jak to się stało, że dyrektor z osiągnięciami, który sprawił, że szkoła z małej wiejskiej stała się jedną z lepszych w gminie patrząc na wyniki uczniów z egzaminów nie został ponownie wybrany. O stylu przeprowadzenia konkursu nie wspominam, bo to czyste skurwy…. Przy okazji przydałby się artykuł o nękaniu uczniów w szkole Duczkach.

  19. Oluś, o osiągnięciach tej dyrektor to nawet w raporcie NIK można poczytać, ale one są tego rodzaju, że organy ścigania powinny się nimi zainteresować. Nie kwestię odstąpienia od ponownego wyboru należy opłakiwać, ale wcześniejszy wybór kandydatki z wątpliwą przeszłością w zawodzie i na stanowisku, którego z pewnością zajmować nie powinna była.

  20. Oluś, nie jest potrzebny upór dla znalezienia naprawdę negatywnego raportu NIK. Fałszowanie dokumentacji przebiegu kształcenia jest tożsame z pozyskiwaniem pozytywnej opinii dla urzędującej dyrektor na miesiąc przed medialnym wybuchem sprawy poważnych zaniedbań i działania na szkodę dzieci. Na utrzymanie nauczycieli i dyrektorów szkół płacisz – chcesz czy nie chcesz – taka jest twoja rola w społeczeństwie, więc wypadałoby czegokolwiek od nich wymagać, a nie dbać o to, żeby kolejne przykłady belferskiego nieróbstwa zostały przykryte wątpliwej jakości przykrywką z pozytywnej opinii rady rodziców. Zgadzam się w kwestii obsadzania stanowisk w lokalnych szkołach, bo najpierw była czystka wybranych przez poprzednią ekipę, a teraz obowiązuje chyba zasada białoruska, więc jest na posadce i nieortograficzna z szeroko otwartymi kieszeniami, i taka, która z treścią rozdziału XXXIV kodeksu karnego powinna się zapoznać, ze zrozumieniem. Ale takie jest życie… Niby nasz cyrk, bo z naszych podatków, ale małpy – jakby nie na miarę naszych oczekiwań.

  21. Elle, pytałaś rodziców i nauczycieli szkoły w Zagościńcu co sądzą o tym konkursie? Zapytaj, czy dyrektor działała na szkodę dzieci. Zapytaj tych rodziców, którzy przenieśli swoje dzieci z innych szkół do szkoły w Zagościńcu o powody takiego działania. Usłyszysz wiele ciekawych historii. Zapytaj nauczycieli, czy dobrze im się pracowało za czasów rządów dyrektorki. Ja nie usłyszałem żadnego negatywnego zdania, za to zdań o konkursie, sposobie jego przeprowadzenia i argumentacji urzędu usłyszałem sporo i nie były one negatywne w stosunku do dyrekcji, ale w stosunku do urzędu i sołtysa nawet bardzo.
    Czystka jest i będzie za półtora roku, góra dwa lata, w zależności od tego, kiedy poznamy nową miotłę, a teraz jestem pewien, że nie będzie to nikt z obecnej ekipy. I całe szczęście, bo tak źle w gminnych szkołach jeszcze nigdy nie było. Mobbing, grupy hejterskie, nastolatkowie tnący się, bo nie wytrzymują stresu w szkole. Uważasz, że raport NIKu jest ważniejszy? Gdzie jest psycholog, pedagog szkolny, dyrektor czy policja. Przecież część to już są sprawy karne. A gmina nadal oszczędza na specjalistach, większość pracuje w Ząbkach, Markach, a jak wybuchnie afera to szuka kozła ofiarnego. Tylko nikt w tym wszystkim nie patrzy na dobro dziecka. To jest przerażające i to powinno się oceniać, a nie raporty NIKu sprawdzające papierologię.

  22. I jeszcze jedno, jak MEN zleci kuratorium kontrolę to kuratorium już trochę inaczej podejdzie do sprawy i przeprowadzi standardowe czynności, m.in. spotkanie z rodzicami, spotkanie z uczniami różnych poziomów, poprosi o wypełnienie anonimowej ankiety na temat poczucia bezpieczeństwa w szkole, zapyta czy dziecko czuje się bezpieczne, czy było świadkiem przemocy rówieśniczej, czy rodzice mają wiedzę na temat negatywnych zjawisk w szkole, itp. I tu się już nie da trzymać języka za zębami w imię świętego spokoju, bo nigdy nie wiadomo do końca jaką wiedzą dysponuje kuratorium. Przecież jeśliby potwierdziło się to co krąży w środowisku, to za tuszowanie czynów karalnych grozi prokurator, a jeszcze biorąc pod uwagę przeciwne opcje polityczne to Wołomin nie schodziłby z pierwszych stron gazet przez kilka tygodni.

  23. Oluś, czytanie nie zabija. Możesz znaleźć bez trudu raport NIK i dowiedzieć się, że sprawa nie dotyczyła szkoły podstawowej, więc zachwyty nad umiejętnościami dyrektorki w przedmiocie kierowania szkołą podstawową pozostają bez związku z ustaleniami poczynionymi przez NIK. Twierdzisz, że problem tkwi tylko w papierach. To twoje zdanie. Mam prawo mieć inne zdanie, bo poświadczanie nieprawdy w dokumentach mających istotne znaczenie prawne jest przestępstwem, a osoba, która takich czynów się dopuściła, nie powinna zajmować stanowisk kierowniczych, niezależnie od kompetencji, deklaracji zaangażowania czy woli odkupienia win. Trochę infantylne to twoje rozumowanie, ale nie przejmuj się, Wołomin zawsze potrzebował lokalnych sezonowych bohaterów i zawsze udawało się mieszkańcom kogoś takiego wykreować i w dopisane bohaterowi zasługi uwierzyć.

  24. Infantylne, a wręcz szkodliwe to jest twoje rozumowanie. Doskonale znam raport NIKu i wiem, której szkoły dotyczy, więc złośliwości możesz wykorzystać patrząc w lustro. Ostatnio głośno było o sprawie, nie z Wołomina, w której syn właścicielki przedszkola gwałcił dzieci uczęszczające do tego przedszkola. Udowodniono, że kilkukrotnie zgwałcił dwóch chłopców, a kilku innych doprowadził do innych czynności seksualnych. Ale w papierach było ok, dyrektorka znajoma wójta, uniewinniona, a hejt spadł na ofiary i ich rodziny, doszukali się winy w tych kilkulatkach, to one przecież sprowokowały do gwałtu. Nie liczy się dobro dziecka, liczą się papiery i dobre układy w lokalnych społecznościach. W imię tego można i dzieciaka poświęcić, tak? Dyrektor w Zagościńcu walczyła o dzieci i przyjmowała te, które psychicznie nie wytrzymały w szkole w Duczkach. Czemu żadna inna szkoła ich nie chciała przyjąć? I w tym kontekście mało mnie interesują papiery, w tych układach zapomina się o dzieciach. Ale ok, jeśli mamy tak weryfikować, to dla równowagi proponuję prześledzić historię zatrudnienia pozostałych dyrektorów i np. wołomińskich kluczowych urzędników, którzy cały czas pełnią swoje funkcje i do których poprawności zatrudnienia uwag nie masz.

  25. Oj, Oluś, gdzie ty byłeś, kiedy trzeba ci było zapewnić podstawy edukacji… Prawnej edukacji, oczywiście. I co za nagłe olśnienie w temacie raportu NIK! Dokumenty są dokumentami, jeśli ktoś w nich poświadcza nieprawdę w celu osiągnięcia korzyści, to popełnia przestępstwo. Żadne późniejsze zasługi, nawet wyimaginowane, tego nie zmienią. Moralnością podwórzowego kota wieje od twoich dywagacji. Co ty pleciesz o tym, że szkoła nie chciała przyjąć dzieci? Szkoła publiczna ma obowiązek przyjąć każde dziecko ze swojego „rejonu”, z tym się nie dyskutuje. Jeśli dziecko wymaga kształcenia w szczególnych warunkach, to na podstawie orzeczenia przenosi się je do innej placówki. Takie są belferskie obowiązki. I nie piej z zachwytu nad dyrektorką przytuliska, które nie powinno istnieć. Zastanów się nad jakością wykonywania obowiązków w zakresie zapewnienia uczniom bezpieczeństwa w szkole i nadzoru w tym obszarze. Grzmij tam, gdzie istnieją okoliczności uzasadnione prawnie, walcz o ukaranie winnych zaniedbań. Nie kreuj lokalnej bohaterki, bo ona nią nie jest. W państwie prawa nie istnieje grzechów odkupienie. Nie popieram lokalnej władzy wykonawczej, ale posunięcie z konkursem muszę uznać za zasadne. Prezentuj swoje poglądy u cioci na imieninach, z pewnością zyskasz poklask.

  26. A to ciekawe dość co piszesz, może napisz do MEiNu to zmienią prawo oświatowe, tak, żeby pasowało do twoich wypowiedzi. Dyrektor ma obowiązek przyjąć dziecko z rejonu, ale nie ma takiego obowiązku wobec dzieci spoza rejonu, więc dziecko, które czuje się np. zastraszane w jednej szkole może nie znaleźć miejsca w żadnej innej z dwunastu wołomińskich podstawówek. I co wtedy ma zrobić rodzic? Wyprowadzić się do innej gminy, bo żadna z dyrektorek nie odważy się przyjąć dziecka, które uciekło ze szkoły koleżanki?
    Poza tym, widziałeś kiedyś orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego? Chyba nie, bo piszesz tak, jakbyś się wypowiadał o czymś, o czym nie masz zielonego pojęcia. Wiesz, że gdzieś dzwoni, ale nie do końca wiadomo w którym kościele. Na podstawie orzeczenia przenosi się dziecko do innej placówki? Co niby ma być zapisane w tym orzeczeniu? Zaleca się przeniesienia dziecka do SP1? W zaleceniu znajduje się jedynie, i to też nie zawsze, zapis, że sugeruje się edukację w szkole specjalnej, w przedszkolu terapeutycznym. I nie przenosi się dziecka na podstawie orzeczenia, tylko na podstawie wniosku rodziców. Dziecko z orzeczeniem może chodzić do szkoły ogólnej, nawet nie musi tego orzeczenia dyrektorowi pokazywać. Dziecko wymaga kształcenia w szczególnych warunkach? Chyba cos ci się z pracą dla ciężarnych i małoletnich pomieszało. Jakie to niby miały być warunki? Dla dzieci z autyzmem i nadwrażliwością słuchową miałaby być szkoła bez hałasów i dźwięków? Byłoby to dobre, nie powiem, ale ciut nierealne. W orzeczeniu są co najwyżej zalecenia co do zajęć, jakie powinno się zapewnić dziecku oraz mowa ewentualnie o potrzebie wsparcia przez nauczyciela wspomagającego, o ile rodzic wystąpi o taki zapis we wniosku o wydanie orzeczenia.
    Edukacja to podstawa Elle, wierzę w ciebie. Podać link do ustaw i rozporządzeń regulujących powyższe kwestie czy sama znajdziesz?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj