W miniony piątek przewodniczący Rady Powiatu Wołomińskiego Adam Pietrzak spotkał się z marszałkiem województwa, by rozmawiać o wizji budowy masztu flagowego, upamiętniającego zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej 1920 roku. Ogromny maszt miałby stanąć na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich nr 634 i 631, czyli rondzie im. Bitwy Warszawskiej 1920.
O jego budowie mówi uchwała intencyjna Rady Powiatu, przyjęta 29.04.2021 r. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Panie Adamie Pietrzak masztem ludzi nie nakarmicie a dobry dojazd do Warszawy pozwolił by na poprawę stopy życiowej niejednego mieszkańca powiatu. Może by Pan porozmawiał z Marszałkiem o DE 634, DW 631 a nie o czymś co kompletnie nie jest potrzebne?
Pisowiec to jednak stan umysłu. Słaby stan
Jak sie wdrapać na maszt to lepiej widać korki dookola.
Panie Adamie,czy czasami to nie pana brat jest w zarządzie paru
spółek skarbu państwa
Wizje to masz chłopie niezłe . Chce pół tego co ty bierzesz…. da rade?
Pogadaj z górą o 634 o skmce o autobusach ztm, o przystankach na niby nowej drodze co ją mają budować- bo napewno nie zaprojektowali. Z księciem lotto pogadaj- o dworcu- co go nie ma i tych windach klaystrofobicznych co nie działają a jak działają to wózek z bliźniakami i mamą- nie wchodzi…
O tym pogadaj z marszałkiem…
– że co? Brak odwagi i chęci???? Czy umiejętności??
postaw go w dupie powiatu
postaw go w dupie powiatu
Tylko jeden maszt? Dlaczego tak skromnie? Bezwzględnie konieczny jest taki maszt przy budowanym w polu muzeum, przy trasie S8 też by się przydał. A tak na marginesie: czytałam niedawno o rozbudowie hospicjum, w tym na potrzeby dzieci. Jak zobaczyłam tę wielką budowlę w polu, to się zaczęłam zastanawiać co by było, gdyby środki wydane na budowę niepotrzebnego nikomu muzeum przeznaczyć na zakupy nowoczesnych terapii onkologicznych?