Tu nie zaparkujesz

24

Zmiana organizacji ruchu w rejonie targowiska miejskiego w Wołominie spotkała się z krytyką ze strony mieszkańców, którzy w dni targowe przyjeżdżają tu robić zakupy. Przypomnijmy, że zgodnie z wytycznymi na wyznaczonych odcinkach ulic: 1 Maja, Mickiewicza, Matejki i Słowackiego obowiązuje bezwzględny zakaz zatrzymywania się wszelkich pojazdów.

Jak informuje wołomiński urząd oraz Straż Miejska zatrzymywanie się w tej strefie może skutkować mandatem w wysokości 100 zł i 1 punktem karnym. Co na to mieszkańcy? Łagodnie mówiąc, nie są raczej zbyt zadowoleni.

– Dużo mieszkańców mi mówi, że im się to rozwiązanie nie podoba, bo jest targowisko a nie będzie gdzie zaparkować. Zakupy robi tu sporo osób w podeszłym wieku, więc będzie to dla nich pewne utrudnienie. Można by było zrobić tego typu rozwiązanie ale jakby przy targowisku był osobny parking na około 100 samochodów – przyznał w rozmowie z Wieściami wołomiński radny Bogdan Sawicki. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

24 KOMENTARZE

  1. To smutno. Na targu widuje znajomych z Duczek, Kobyłki, Chrzestnego, z Warszawy przyjeżdża koleżanka po sadzonki do ogrodu. Dzieki kwiatkom wygrywa konkursy na najpiekniejszy ogród. Zwykle na targu są to ciężkie zakupy. Nie ma parkingu czyli zmotoryzowsni klienci przeniosą się na dobre do dyskontów i do widzenia.

  2. Przecież to nie ma sensu. Niech będzie tak jak było, albo przenieście targowisko w miejsce gdzie będzie można przyjechać samochodem.

  3. Może niech nieporadni – radni przypomną se definicje placu handlowego , ewentualnie rynku- ale z przed 100 lat. Ta dzisiejsza – jeszcze przez kolejne 100 lat z wołminem niewiele będzie miała wspólnego. I niech sie im to nie pomyli. Ale ta z pezed 100 czy 200 lat- bedzie OK.

  4. Ja proponuję zamknąć Wołomin, bo każde działanie urzędu wiąże się z zamknięciem jakiś ulic albo uniemożliwieniem dojazdu lub zaparkowania w miejscach, które bądź co bądź jakiś zysk generują, albo finansowy do kasy miasta albo dla handlarzy albo dla mieszkańców. Czy zostało coś z sensem zaproponowane w zamian za skasowanie możliwości parkowania przy targowisku albo jakieś rozwiązanie pobudzające działalność gospodarczą na placu 3Maja? Nie, lepiej wprowadzać zakazy, likwidować, uniemożliwiać, tylko jaki jest cel i sens takich działań? Dziwię się, że jeszcze ludzie się nie zbuntowali i nie zorganizowali jakiegoś protestu, marszu z taczkami. Przecież po tej ekipie to ze sto lat trzeba będzie sprzątać.

  5. Nie korzystam z targowiska ale często przejeżdżam obok i wiele razy zdarzyło mi się ,,pobłogosławić ” tych co tam parkują , ale gdzie do cholery mają parkować ? Jeśli radni wprowadzają zakazy to niech dadzą ludziom miejsce do pakowania, chyba że to ma być sposób na ratowanie kasy miasta od totalnego bankructwa. Drodzy radni Wołomina skalkulujcie czy to się wam opłaci jak kupcy i kupujący wyniosą się z tego terenu.

  6. „Najbliższy czynny taras widokowy dla odprowadzających we Wrocławiu … (czytaj parking) Chyba Pani Burmistrz ze swoją pozytywną ( nie będę tu nazwisk, łatwe do znalezienia) ekipą konsekwentnie, małymi kroczkami, przybliża Wołomin do wyczekiwanego zrobienia z całego Wołomina muzeum Barei/Kononowicza „niczego nie będzie”… Chyba taki mają plan… I teraz pusty śmiech..

    Moim zdaniem – nie oni nie mają planu żadnego dla dobra mieszkańców, może swoje własne plany, na siebie tylko i dla siebie. Może i nawet takich nie. Są tylko te wielkie przebojowe inwestycje jak stralnia dla psów, dzwon, minitężunia przy głównej ulicy miasta – w uzdrowiskowym otoczeniu spalin, trzy ławki i kulka jakaś … no i ta wyczekiwana naprawdę przez wszystkich przebudowa placu i usunięcie pomnika JPII .. to to jest hit, od razu miasto do pierwszej ligi wskakuje, już widzę te tłumy turystów, pełne knajpy, nowi mieszkańcy zwabieni pięknem placu rozruszają miasto …

    A gdy już targowisko padnie bo ludzie przestaną przyjeżdżać to po co taki pusty plac w atrakcyjnym centrum miasta, a może tam nawet kiedyś 634 będzie, to sprzedać trza będzie i kaska wpadnie .. na kolejne bzdurne pomniczki i premie .. czy tak będzie?

    a swoją drogą to ktoś naprawdę niezwykły musiał wpaść na taki pomysł.. może jakiś raptalianin? oni może nie parkują ?

  7. Bardzo dobrze, niech zamkną := I niech zrobią porządek z dzikami parkującymi wszędzie… 🙂 to najlepiej.. kilka do domu szefowa Pana trza, Panie, se weźmie do dom 😉 i zakazać i imię eko wszystkiego, ot tak 🙂 dla lików na fb

  8. Pani Radwan widocznie przeszkadza sąsiedztwo targowiska. Ul. Słowackiego, niegdyś dwukierunkowa, z parkowaniem po obu stronach, teraz tylko dojazd do domu p. Burmistrz. Sasiednie ulice zmodernizowane w sposób uniemożliwiający parkowanie, wąziutkie kiszki z idiotycznymi różanymi ogródkami. Komu to jest potrzebne?. I to się rozszerza. Wszystkie nowe inwestycje mają na celu maksymalne utrudnienie życia kierowcom. Dziś pod urzędem strażnik SM, pilnował by radni mieli gdzie zaparkować. A ty szukaj miejsca gdzieś pod lasem.

  9. Bo Wołomin usłyszał gdzieś coś, że trzeba być eko i próbuje ograniczyć ruch samochodowy w centrum miasta. Co jakiś czas pojawiają się pomysły, żeby zrobić tzw. woonerfy, a więc postawić na ruch pieszy i rowerowy, kosztem samochodowego. Tylko nie zauważył, że takie rozwiązania mają sens w większych miastach, gdzie spacerują tłumy i jest dobrze rozwinięta komunikacja miejska. Jeśli ograniczy się taki ruch w miejscach, gdzie są sklepy i nie zapewni się dotarcia do nich to te sklepy po postu padną.

    Zablokowanie możliwości parkowania przy targowisku to jakieś kuriozum. Przecież nikt nie idzie tam po jedną marchewkę czy dwa zeszyty, tylko robi zakupy na kilka dni. Ludzie przyjeżdżają z sąsiednich miejscowości, jest sporo starszych osób. Dlaczego zawsze idzie się na skróty? Czy najlepszym rozwiązaniem zapewniającym bezpieczeństwo było zamknięcie parkingów? Burmistrz awanturuję się wszędzie, że Polakom się gorzej żyje, a co sama robi na własnym podwórku?

  10. a jaka sieć handlowa chce tam postawić sklep? czyżby ,,głodni” pieniędzy radni byli aż tak głupi
    czy już obiecane mają profity jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze!

  11. Zdaje się, że na ulicach na obrazku od urzędu nie przybyło zakazów parkowania. Dotąd było tak, że parkowanie tamże było ryzykowne dopiero po tym, gdy „Strasz” zwlekła się z wyra, zjadła śniadanko i ruszyła w miasto, czyli w sumie później, niż pora zakupów najwytrwalszych klientów.
    Informację od urzędu można chyba traktować jak d*pokryjkę – ostrzeżenie przed wcześniejszymi nalotami.
    Oczywiście gdyby przez te klika godzin w tygodniu zakazy nie obowiązywały przy tych ulichach świat by się nie zawalił, ale jak Strasz wtedy zrealizowałaby targety i wykazałaby potrzebę swojego istnienia?

    • Zamiast zakazów powinny być wyznaczone miejsca do parkowani i skorzystali by wszyscy, kupujący i sprzedający bo klientów przybędzie. Ale cóż, widocznie markety są bardziej wypłacalne.

  12. W sumie po co targowisko w Wołominie przecie już jest jakieś w Berlinie.. 🙂 To wszystko, jak każde działanie burmistrz i jej zaplecza ma głęboki strategiczny zamysł i sens. Moim zdaniem. Zapewne. Zawsze robią coś dla dobra. Może bedzie teraz jakiś list otwarty bo to wszystko przez kogoś… A na pustym już targowym placu postawią większą tężnie i spralnik dla psów .. I bedzie uzdrowisko…duzo by tych pomników tam można .. I niestety, gdzie ci radni z opozycji, którzy mogą recenzować choc takie działania ? Coś? Ktoś? Nic raczej nic nie słychać.
    I taki mały quiz : trzy dobre dla mieszkańców działania tej ekipy pozytywnych przez 7 lat.. .? Takie ogólne, nie typu ławka. No proszę :

  13. A po co im inwestycje? Oni nie po to byli wybrani. Pozytywni jak sama nazwa wskazuje stoją na straży pozytywności, czyli jak ktoś ma inne zdanie i nie wypowiada się pozytywnie o ich działaniach to go hejtują. Całą mocą pozytywnych, całą bandą, żeby IQ się zsumowało i dało radę odeprzeć krytykę.

  14. Myślał, ze tu poplecznicy Pani El biedy i gromady te sie rzucą, wymienia w obronie 100 takich dobrych działań.. Szybko.. A tu.. Zero.. Niemożliwe

  15. Rodzi się pytanie, czy całkiem przypadkiem nie jest szykowana działka dla jakiegoś inwestora budowlanego, bo że targowisko umrze śmiercią naturalną to przy tej pani Burmistrz jest więcej niż pewne.

  16. Blysko jest, to i na piechotkę se można iść. Poza tym palywo droge i w ogóle.
    No i do tego sobota rano – po klyniku nie ma co wsiadać za kółko…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj