Czy siłą rozwoju, może być zaciągnięcie kredytu? Okazuje się, że tak. Skarbnik powiatu wołomińskiego, prezentując na sesji Rady wizję jego rozwoju, wykalkulował dług, jakiego jeszcze nie było. Z obecnych 8 milionów dziś, do 37 milionów za rok. Na zaciągnięcie takiego zobowiązania stać tylko bogatego… albo emeryta, któremu jest już wszystko jedno.
Już od początku rodzącej się dyskusji radnych podczas obrad Rady Powiatu temat wydawał się bardzo trudny. Inicjatorzy idei zapożyczania – koalicjanci tłumaczyli, że celem emisji obligacji jest spłata wcześniej zaciągniętych zobowiązań, w tym na pokrycie deficytu na planowane do realizacji zadania w najbliższych latach. Co więcej, dokładali do tego informację, iż z programu emisji obligacji na inwestycje przeznacza się ponad 66 proc. środków.
Zupełnie nie zgadzali się z tą tezą radni zasiadający w ławach opozycji. Co więcej, ci podkreślali, że właśnie takie działanie świadczy o krótkowzroczności władzy, braku perspektywicznego myślenia i zaciąganie kredytów, na długie lata, zamykając przed przyszłymi rządzącymi jakiekolwiek ruchy inwestycyjne. (…)
Więcej na łamach Wieści.
Oby to faktycznie poszło na rozwój np. na drogę do Warszawy, a nie trafiło do niewłaściwych kieszeni…
Ile trzeba jeszcze powtarzać że DW 634 jest droga wojewódzką?
Można zaplanować też inną trasę lub poszerzyć istniejące. Droga przez Marki jest na przykład drogą powiatową.
Mariusz Florkiewicz – broń nas Boże przed takimi „mundruściami”
I chcesz przez całą Kobyłkę prowadzić ruch?
Przecież już tam droga „nie wyrabia” – co tylko się utrwali jak otworzę węzeł na S8.
Nawet poszerzenie (choć dużo prościej po prostu dwie równoległe arterie przekształcić w jednokierunkowe) nie załatwia nic – tylko odkłada problem na 5-10 lat.
Już w XX wieku (nie mówiąc już o XXI ) zasadniczy ruch starano się przenosić poza miasto – a tu co zrobisz – rozbudujesz drogę na Majdan – Leśniakowizne – Ossów by potem na nowym szklaku zrobić łącznik z Osowa do ul. Czwartaków?
To na pewno nie za 30 mlnzl – ani za 50…
W sumie racja – takie pomysły to nie za 50 mln, więc to pewnie pójdzie na coś innego…
Słyszałem że zaciągnięta olbrzymia kwota ma min. iść na rozbudowę starostwa tzn. biura, parkingi i rozbudowę biurokracji.
Oby Powiat mając takie plany właściwie umiał wydatkować tak pokaźne środki – jeśli efektem będzie rozwój regionu to czemu nie. Gorzej jak nic z tego nie wyniknie. Niech Pan Starosta i Skarbnik przedstawią na co mają być te pieniądze.
2017 to pocztek okresu przedwyborczego i zaczyna sie festiwal planów i wydatków inwestycyjnych w powiecie i gminach. Trzeba zapoznac sie z budzetami i planowanymi i realizowanymi inwetycjami. I tak pierwsze 2 lata kadencji to sa duze nadwyzki,mniejsze zadłuzenie,wstepne planowanie i nie za dużo wykonanych inwestycji. Druga połowa kadencji z naciskiem na rok wyborczy eldorado, wszystko wychodzi i da sie zrobić.
„Dokad zmierza samorząd” wiadomo po nagrody i robote dla swoich.