We wtorek 27 czerwca miało miejsce otwarte spotkanie z przedstawicielami PKP Polskie Linie Kolejowe SA w sprawie funkcjonowania nowej infrastruktury kolejowej na terenie gminy Wołomin. – Jesteśmy po to, by zrobić wszystko, by jak najszybciej zakończyć ten kontrakt i żeby skończyły się jak najszybciej dla państwa utrudnienia. Ja rozumiem, że państwa boli to, co się dzieje – mówił do nielicznej widowni zastępca dyrektora Regionu Centralnego PKP PLK.
Na sali konferencyjnej urzędu zgromadziło się kilkoro radnych i kilku mieszkańców oraz władze miasta i urzędnicy. Gośćmi honorowymi byli Krzysztof Pietras, odpowiedzialny m.in. za projekty unijne w PKP PLK oraz Paweł Kluczuk kierownik kontraktu. Jak zaznaczył na wstępie Krzysztof Pietras, pracuje na tym stanowisku dopiero pół roku i zastał projekt przebudowy linii kolejowej na obecnym etapie. Zauważył jednocześnie, że projekt jest realizowany od bardzo dawna i już w 2011 r. wydana była do niego decyzja środowiskowa. Ponieważ na obecnym etapie niewiele uda się zmienić, należy zadbać o to, co można jeszcze zrobić, by inwestycja służyła mieszkańcom jak najlepiej.
– Jesteśmy po to, by zrobić wszystko, by jak najszybciej zakończyć ten kontrakt i żeby skończyły się jak najszybciej dla państwa utrudnienia. Ja rozumiem, że państwa boli to, co się dzieje. Dziś w Wołominie mamy dwa wiadukty czekające na użytkowanie i na tę chwilę mogę państwu powiedzieć, że jeśli chodzi o wiadukt pod torami w ul. Geodetów to wykonawca zadeklarował, że do piątku złoży wszystkie dokumenty do Nadzoru Budowlanego. Nadzór będzie miał 3 tygodnie, by wydać pozwolenia na użytkowanie, a myślę, że wyda wcześniej. W ciągu dwóch, maksymalnie trzech tygodni będzie to oddane do użytkowania i będziecie wszyscy z niego korzystać – zadeklarował Krzysztof Pietras, a odnosząc się do tunelu przy ul. Sasina poinformował: – Tutaj mamy trochę więcej problemów. Musimy się zastanowić jak to odebrać, jak zrobić organizację ruchu, choć praktycznie w Starostwie to już jest uzgodnione i przedyskutowane. Zmieniona organizacja ruchu musi być choćby dlatego, że ta decyzja została zaskarżona i czeka na rozpatrzenie w Sądzie Administracyjnym. Mimo to będziemy uzyskiwać pozwolenie na użytkowanie i liczymy na to, że dokumentacja zostanie złożona w Nadzorze Budowlanym do 15 lipca. A potem myślę 2-3 tygodnie i będzie pozwolenie na użytkowanie.
Nie czekając na ewentualne pytania, przedstawiciel Kolei przyznał ze skruchą: – Oczywiście mogą się nie podobać pewne rozwiązania, mogą się nie podobać za małe windy, że nie mieści się rower. (…)
Więcej na łamach Wieści.
Kolej …koleją ale Burmistrz Radwan powinna ruszyć swoje cztery litery i sprawdzić czy jest zjazd dla rowerów w dojściu na perony…był czas aby to poprawić przed wpuszczeniem ludzi..
te przejścia – to jest żenada dla rowerzystów i osób niepełnosprawnych. Ich stan pokazuje jak wielkim debilizmem obarczeni są nasi rządzący – którzy taki projekt zaakceptowali.Bezkresna głupota.
póki co to tunelem w geodetów już jeżdzą samochody, tylko wczoraj w ciągu godziny około 15 samochodów… Niestety Policjanci korzystają, i ustawili się tuż przy galerii, wczoraj pierwszy mandat dostała nauka jazdy 🙂
Hehehe 🙂 Dobre. Trzeba uważać na glinarzy. Inna sprawa, że tunel stoi i tylko tam młodzież pije alkohol, sika i dewastuje. Tym się milicja powinna zająć.
A poza tym to: ILE MOŻNA CZEKAĆ NA OTWARCIE? Dlaczego burmistrz Radwan nic w tej sprawie nie robi? Ona będzie się ludziom kojarzyć z osobą, która zakorkowała miasto. I nic nie wniosła, by poprawić jakość życia mieszkańców. A tylko rozdaje gigantyczne nagrody.
Jak dla mnie to będzie się kojarzyć z wycięciem w pień wołomińskiego pola wiatrakowego 😉
W imieniu Seniorów z Wołomina dziękujemy Burmistrz Radwan za ścieżkę zdrowia na schodach przejścia kolejowego…zapamiętamy to w czasie wyborów..
A może by tak w końcu otworzyć te tunele?
Tunele zostaną zapewne udostępnione jak Burmistrz Radwan wróci z Wakacji … i powie – DAJCIE PRZECIĄĆ WSTĘGĘ..
Śmiech na sali…. W maju miał być już gotowy ten w Ul. Geodetow, a to już lipiec mamy. Otworzą a pewnie i tak windy nie działają. Biletomatow brak na peronach.