O swoistym eksperymencie społecznym w Zielonce informowaliśmy już w poprzednich numerach Wieści. Chodzi o propozycję burmistrza, zamieszczoną w oficjalnym komunikacie, w sprawie dyskusji na temat zagospodarowania os. Poligon. Dziś pytamy włodarza czy tak szerokie konsultacje w ogóle miały sens.
Komunikat „W sprawie poznania opinii mieszkańców Osiedla Poligon” informował, że Miasto Zielonka ma szanse pozyskać dużą działkę, zlokalizowaną przy stacji kolejowej PKP pod budowę parkingu rowerowego. „W tym konkretnym wypadku jedyną możliwością nabycia tej nieruchomości jest forma zamiany. Środki finansowe pozyskane przy zamianie działek chcemy wykorzystać na zagospodarowanie i uporządkowanie obszaru osiedla Poligon poprzez np. zwiększenie liczby miejsc parkingowych, budowę nowego placu zabaw, modernizację siłowni plenerowej czy też generalny remont klubu osiedlowego „Babie Lato” – napisał burmistrz. Temat wywołał niemałe emocje, a teorii na temat zamiarów gminy było więcej niż kilka. Dlatego włodarz zwołał konsultacje, po kolei osobiście pytając o zdanie wszystkich zainteresowanych mieszkańców bloków.
Nieczęsto władze miasta naprawdę chcą poznać zdanie mieszkańców, wybierając wizję dewelopera, z tym większą ciekawością zapytaliśmy burmistrza Zielonki Kamila Iwandowskiego o efekty spotkań z mieszkańcami. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html