Wołomiński urząd pokazał projekty nagrodzone w konkursie na koncepcję zagospodarowania Placu 3 Maja w Wołominie. Wyróżnione zostały trzy prace, zaś za najlepszy uznano projekt proponujący likwidację fragmentu ulicy Kościelnej.
W październiku na łamach Wieści opisywaliśmy wynik konsultacji społecznych, które w lipcu br. przeprowadzono w ramach przedsięwzięcia „Ożywienie Placu 3 Maja”. Uzyskane opinie miały być pomocne przy tworzeniu koncepcji zagospodarowania tego terenu. Praktycznie wszyscy uczestnicy konsultacji uważali, że plac powinien służyć do odpoczynku wśród zieleni. Sporo osób chciałoby w tym miejscu również strefę do rekreacji z elementami gastronomi (kawiarenki, restauracje). Dominował pogląd „mniej betonu, więcej zieleni”. Czy praca, która wygrała konkurs architektoniczno-urbanistyczny spełnia oczekiwania mieszkańców Wołomina?
Pierwsze miejsce i nagrodę w wysokości 30 tys. zł otrzymała Inicjatywa Projektowa sp. z o.o. z Warszawy. Jak napisano w uzasadnieniu tego wyboru: (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Czyli kilkadziesiąt tysięcy poszło na wykonanie paru rysunków. Powodzenia Wołominie. Marki pozdrawiają.
Nic nowego! To już było zanim pojawiła się betonowa patelnia! I po co wycięli piękne stare drzewa, nowe jak nie uschną – takie jak na rysunku – będą za 20 lat. Ale odświeżenie tego miejsca jest potrzebne.
A gdzie te knajpki będą?
A z czego one się utrzymają?
No właśnie sìę nie utrzymają, więc cała ta wizja to kolos na glinianych nogach, kolejna droga zabawka, bez sprawdzenia czy będzie działać w warunkach, jakie mamy.
Ale, że budowa nowego domu komunalnego czy remont archiwum wpłynie na zwiększenie liczby mieszkańców? W obecnej tragicznej sytuacji budżetowej kredyty powinno się zaciągać na inwestycje przynoszące w przyszłości wymierny zysk do budżetu gminy, a nie generujące kolejne koszty.
Zmianą jest wyrugowanie pamięci oraz wyzbycie się empatii!!!
Szczerze, jak pomniki mają stać obsrane przez ptaki, zaniedbane to może lepiej przenieść je w miejscu, w którym ktoś będzie o nie dbał.
A kosztami realizacji nowej koncepcji powinien zostać obciążony pan Mikulski, który parł do obecnego kształtu placu jak był burmistrzem.
Likwidujcie ulice i parkingi, a klienci pojadą do Stolarki albo M1.
Świetny pomysł !!
Ta nowa „inwestycja” przyciągnie do tej dziury miliardy nowych mieszkańców. To nowe otwarcie dla naszej ziemi ! Kamień milowy który sprawi, że po zrealizowaniu tej inwestycji głośno będzie o naszym mieście w Xian Kapsztadzie, Ammanie i Sydney.Ju-ż widze zadziwionych mieszkańców Rejkjawiku i Faibenks Bombaju i Lassy- o Monte Wideo nie wspominając!!
Widze kolejne inwestycje: Międzynarodowy Port Lotniczy Wołomin – imienia kozła z cieplarni
Tor wyścigów F1 – Wołmin East Side,
Intergalaktyczny stadion do gry w palanta i bierki….
Uniwersytet, port przeładunkowy na torfach dla statków klasy Panamerica…. a większych nawet…
Boszsze…. ale będziem bogaci… beszczelnie bogaci…
-Róbta ten park… gdzie moge złożyć poparcie?
No ukkłony, dla wizjonera , pasjonaty, człowieka który te inwestycje wdrożył , wymyślił , opracował, dał zielone światło. Niebywałe… niesamowite… co za lotnośćv umysłu, trafność potrzeb, a jaka determinacja w realizacji…. dyjament poprostu…
Żygać sie chce.
Gdyby na środku wykopać staw, byłby prawie Central Park 😉
I można by zacząć wtedy sprzedawać takie breloczki : I (serce ) NW.
Alno zmieńmy jeszcze znak rozpoznawczy – hernb miasta. Na zielone jabuszko- to sie pewnie nie da. Ale zróbmy coś swojsko i polsko- ugryzionego buraka. Ooo- pasuje jak ulał !!!
I na środku pomnik tylko kogo… Jakieś propozycje? . W Brukseli jest słynna figurka sikającego chl ale też i sikajacej dz.. Tylko czy ktoś umi u nas aż tak wszystko lać nieustannie ?? .. Ym to byłby miś na miarę naszych możliwości .. 10 czy 15 metrów??? Wincej? Zamiast fontanny.. Występ w tv pewny
Obszczymur to strzał w dziesiątkę. Nie ma gdzie w cywilizowany sposób załatwić potrzeby, to będzie można legalnie lać na placu, bo pewnie toalety nikt w wizji znowu nie ujął. Po co sobie głowę takimi przyziemnymi sprawami zaprzątać. Zawsze można na brak kultury zwalić. A ile w nowym budżecie na 2022 r. zaplanowano środków na tą cudowną metamorfozę?
Najpierw wydali pieniadze w błoto burmistrz Ela i radni aby zabetonować ten plac ina tym zarobić jej kumple jej kumple zPo I PSL a teraz chca zadrzewić aby ponownie zarobić i wyrzucic pieniadze podatników w błoto. Precz z takim niegospodarnym burmistrzem z wołomina.
I setki ton betonu nie zamienią Kaczogrodu w miasto.
30 tys poszło sie walić ….
Gdzie te knajpki i restauracje mają być bo wszystkie które w tej okolicy powstały popadały jak muchy.
Zamknięcie tego odcinka Kościelnej to gwóźdź do trumny dla lokalnych firm które maja tam swoje siedziby.
Likwidacaj dwudziestu miesc parkingowych -ciekawe gdzie Ci szczęśliwcy co będą po tym pieknym parku chodzili oraz chcieli coś zjeść zaparkują?
Czy ktoś badał i ma wyniki jaki jest w tym miescu ruch pieszy ?
Naprawdę jest tak duzy aby ten odcinek zamieniać w deptak??
Dokładnie – te wizje to fantasmagorie urzędników bez krzty wyobraźni…
Chcecie kafejek – dajcie ludziom dobrą, stabilna prace w Wołominie – a nie deptak na który szczać będa lumpy
Ludzie, czego wy wymagacie od tych ludzi? Jakie badania? Jakie wyniki? Komuś spodobało się zrobienie nowego placu i zrobi, bo ma władzę i pieniądze. Do zrobienia analiz, badań trzeba mieć kompetencje, jakieś doświadczenie, wyobraźnię. Czego wy oczekujecie po Ogrodowej? Kogo wybraliście w wyborach? Wróżkę Radwanellę. Oczekujecie badań i analiz, to trzeba było wybrać analityka, ekonomistę, specjalistę w zarządzaniu samorządem. Wybraliście landrynkową ekipę to macie cukierkowe rządy.
Już widzę jak te drzewa rosną w tych małych donicach i zabetonowanych otworach.
Zasadniczo się zgadzam. Daj kobiecie kasę, to pójdzie do pepco i nakupuje lampek, bibelotów i kubeczków. Ale nie wiem, kto był tym kompetentnym kandydatem.
Dlaczego osoba pod nickiem ciekawość. W ten sposób zakatalogowała do albo uzależniła do. Konkurs na projekt jako cis kobieca decyzja.
Na pewno nie rysio z klanu wegrowskiego kozioł z cieplarni czy króraś z carownic