Najłatwiej byłoby powiedzieć „nie, bo nie”. Nieco trudniej wyjaśnić dlaczego „nie”, a najtrudniej przekonać wszystkich do tego, by kolejny raz pochylić się nad pomysłem, szukając w nim tego, co łączy. Wydaje się, że w sprawie przebiegu Autostradowej Obwodnicy Warszawy właśnie to się udaje. Jawi się szansa na ujednolicenie wariantu przebiegu przez teren powiatu wołomińskiego, ale czy zostanie zaakceptowana, tego nikt nie gwarantuje.
W miarę upływu czasu i zaangażowania wielu samorządów, udało się „dogadać”. Wspólnie ustalono, że Autostradowa Obwodnica Warszawy jest potrzebna, ale jej przebieg powinien być przemyślany, a co najważniejsze, akceptowalny przez samorządy i lokalną społeczność. A takim rozwiązaniem wydaje się wybór wariantu granatowo – niebieskiego.
– Nie można dokonać wyboru tylko dlatego, że jest najtańszy, on musi być najmniej „szkodzący”- to opinie płynące z ust wielu samorządowców.
Wydaje się, że właśnie ich wysiłkiem udało się wypracować jedno rozwiązania, stając się sygnatariuszem Listu intencyjnego, dotyczącego preferowanego przebiegu AOW. Prace i spotkania dotyczące tego jednolitego wyboru trwały od kilku miesięcy, a przesłanie tego rozwiązania do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wydaje się sukcesem. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html