spot_img
Strona główna Blog Strona 262

Co z obietnicą?

5

W styczniu, na spotkaniu z mieszkańcami Majdanu, wicestarosta Adam Łossan obiecał wybudować do jesieni chodnik wzdłuż ulicy Watykańskiej (odcinek od ronda w Majdanie do cmentarza). Na utwardzony kawałek drogi dla pieszych i rowerzystów mieszkańcy oczekują od zawsze, nic więc dziwnego, że uczestnicy spotkania ową deklarację przyjęli z radością. Jest koniec września, ale na poboczu Watykańskiej nic się nie dzieje… (…)

Więcej na łamach Wieści.

Czołg czeka na decyzję radnych

0

Dokładnie rok temu w głowie mieszkańca Wołomina zrodził się pomysł, by sprowadzić do miasta wywieziony przez poprzednią ekipę włodarzy czołg T-34 i postawić go w starym miejscu – u wrót miasta. Po długich rozmowach ze współpracownikami doszedł jednak do wniosku, że decyzja ta mogłaby być dla wielu kontrowersyjna, więc postanowił sprowadzić czołg polskiej armii, biorący udział w bitwach na terenie powiatu. Wybór padł na Renault FT-17. Problem w tym, że w całej Polsce nie można było znaleźć oryginalnego egzemplarza maszyny przeznaczonego na sprzedaż. W Polsce znajdują się dwie nie w pełni odzwierciedlające oryginalny czołg repliki, wykonane na potrzeby filmu „Bitwa Warszawska 1920”, będące w posiadaniu Fundacji Historii Polskiej Broni Pancernej. Jeden egzemplarz, oryginalny w około 85%, stanowi eksponat Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej w Warszawie. Dlaczego więc Wołomin miałby nie być pierwszym i jedynym miastem w Polsce, w którym w przestrzeni publicznej stanęłaby replika dokładnie odtworzonego Renault FT-17?

Tak się zaczęło. W kolejnych miesiącach zarówno pomysłodawca budowy czołgu – Bogdan Domagała z DJCHEM CHEMICALS POLAND S.A w Wołominie – jak i jego pracownicy odwiedzali muzea, konsultowali się z historykami, przeglądali książki historyczne i militarne oraz strony internetowe w poszukiwaniu jakichkolwiek informacji na temat niewielkiego, francuskiego czołgu, który dzielnie wojował po stronie Polaków. Pojechali do Nasielska, gdzie znajdują się części wraku takiej maszyny, niestety zachowane w bardzo złym stanie. – Pomysł budowy czołgu najpierw wprawił mnie w osłupienie, a potem autentycznie ucieszył. Chociaż wizja poszukiwania zdjęć i rysunków każdego elementu Renault FT-17, a potem odtworzenia go za pomocą dostępnych nam narzędzi, była trudna do zrealizowania. Wyzwanie to zaabsorbowało nas na tyle, że ekipa monterów pod kierunkiem Tomasza Młynarskiego spędzała nad projektem codziennie długie godziny – przyznaje jeden z konstruktorów wołomińskiego czołgu, Mariusz Szymański z DJCHEM.

Dziś czołg stoi już na terenie firmy przy ul. Łukasiewicza, gotowy do montażu i pomalowania. Nie jest topornym odlewem, ponieważ części były robione pojedynczo i montowane tak, by wszystko ze sobą współgrało, otwierało się, jeździło i wyglądało jak prawdziwy czołg. Jednym słowem – koronkowa robota.

– Chodziło o to, byśmy wykonali społecznie coś, co nie budzi kontrowersji, nawiązuje do wielkich wydarzeń lokalnej historii i może stać się symbolem naszego miasta. By podarować mieszkańcom coś, czego nie ma żadne inne miasto w Polsce. W realizację projektu włączyły się firmy z Kobyłki, Grodziska Maz., Siedlec, wykonując prace po kosztach, z radością angażując się realizację tej szczytnej idei. Lektura prac historycznych, dzienników rozkazów, pamiętników oraz liczne konsultacje z historykami, szczególnie profesorem Grzegorzem Łukomskim, potwierdzają fakt znaczącego udziału Renault FT-17 na polach bitewnych Osowa i Radzymina. Profesor Grzegorz Łukomski jest współautorem dzieła Kawalerowie Virtuti Militari, w którym przedstawieni są kawalerowie orderu. Są tam opisani między innymi dwaj czołgiści FT-17 odznaczeni tym medalem za bohaterską postawę podczas walk obronny Warszawy, prowadzonych w rejonie Radzymina – informuje Mariusz Szymański.

Teraz losy czołgu pozostają w rękach radnych wołomińskiej Rady Miejskiej. Na wrześniową i październikową sesję przewiduje się bowiem przygotowanie uchwały o przeznaczeniu środków na budowę postumentu dla czołgu, oświetlenia oraz skweru z ławkami. Wizualizację miejsca upamiętniającego zwycięstwo Bitwy Warszewskiej wykonał znany projektant Mirosław Nizio (projekt poniżej). Jeśli radni zgodzą się przeznaczyć środki na wykonanie parku, czołg będzie witał mieszkańców i gości wjeżdżających do Wołomina jeszcze w tym roku.

– Mam nadzieję, że przy tym czołgu mieszkańcy miasta, powiatu zaczną patrzeć na siebie z większą przyjaźnią, otwartością, bo tylko w ten sposób można zbudować wszystko, czego się tylko zapragnie – podsumowuje właściciel DJCHEM Bogdan Domagała.

Budowniczowie wołomińskiego Renault FT-17:

Tomasz Młynarski – kierownik prac montażowych

Lidia Dąbrowska – koordynator zamówień

Montażyści:

Adam Klimek

Krzysztof Górski

Damian Jankowski

Katarzyna Szymańska

Robert Duchnowski

czołg3 czołg 2

czołg (8) czołg (6) czołg (5)

Zaskakujące wieści w sprawie Centrum Handlowego!

63

Dziś (środa 14 września) rano Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przyznał rację wołomińskiej firmie DJCHEM Chemicals Poland S.A. uznając, że w postępowaniu o wydanie pozwolenia na budowę Centrum Handlowego zakład, jako najbliższy sąsiad, powinien być uznany za stronę. Oznacza to, że w przypadku nieodwołania się Centrum Handlowego do NSA, wkrótce wznowione zostanie całe postępowanie administracyjne dot. budowy CH na terenie po Stolarce. – Mam nadzieję, że wyrok WSA doprowadzi do tego, że wraz z inwestorem CH spokojnie rozważymy wprowadzenie wszystkich możliwych zabezpieczeń, które w przypadku niezachowania tzw. bezpiecznej odległości, (opracowanej przez specjalistów ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie) od naszego zakładu, CH powinien zastosować. Tu chodzi o wartość najwyższą: bezpieczeństwo pracowników i klientów Centrum, więc myślę, że inwestor nie będzie celowo przedłużał tej procedury i zastosuje się do wszelkich wytycznych w zakresie przepisów bezpieczeństwa. Jesteśmy otwarci na działanie Centrum Handlowego i będziemy z nim współpracować w celu zmniejszenia zagrożenia – zapowiada Wieściom właściciel DJCHEM Chemicals Poland S.A w Wołominie Bogdan Domagała.

Czy wyrok sądu oznacza też konieczność utworzenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, z uwzględnieniem obecności zakładu chemicznego? Czy Centrum może domagać się od urzędu i starostwa gigantycznych odszkodowań? O tym już w najbliższym numerze Wieści.

 

Radzymin w kilku odsłonach

14

Od jakiegoś czasu o Radzyminie mówi się dobrze. Jednak nie wszędzie dominuje pełna aprobata poczynań władz. Bo jak może być inaczej, skoro ta na początku roku szkolnego zamyka jedną ze szkół, oddaje do użytku przedszkole ograniczając przy tym do niego dojazd, czy lekką ręką na organizację kolarskiego wyścigu wydaje blisko 400 tys. zł. (…)

 Czy zapłacenie za organizację wyścigu Tour de Pologne kwoty blisko 400 tys. zł (w mieście mówi się o większej), nie jest dla burmistrza ceną wygórowaną? Czy zamiast płacić tak niebotyczne pieniądze, może lepiej i taniej byłoby wykupić reklamę miasta w TV i ogólnopolskich tytułach prasowych? O Radzyminie w trakcie wyścigu mówiło się zaledwie kilka minut.

– Radzymin ma duże ambicje, chcemy być atrakcyjnym miejscem do życia i najlepszą lokalizacją inwestycyjną po tej stronie Warszawy. Dlatego musimy pokazywać światu nasze atuty: nowoczesność, sprawność działania, bliskość aglomeracji warszawskiej, wyjątkową, historyczną tradycję i przyjazne otoczenie. Zrobiliśmy to wykorzystując start Tour de Pologne, który jest nie tylko narodowym wyścigiem kolarskim, ale przede wszystkim imprezą sportową światowej rangi, relacjonowaną we wszystkich mediach krajowych i wielu zagranicznych. Radzymin, jako początek tegorocznego wyścigu był widoczny wszędzie i promowany przez organizatorów Tour de Pologne w TVP, Polskim Radio, na portalu Onet.pl, w Przeglądzie Sportowym, dziennikach regionalnych z Grupy Polska Press, w dziesiątkach innych mediów, na billboardach, a także w naszych lokalnych mediach (również Wieści i Radio FAMA były patronami medialnymi imprezy). Oprócz tego Radzymin pojawił się w ponad 3 tysiącach publikacji, w tym ponad 110 razy w telewizji. Szacunkowa wartość reklamowa tych materiałów przekracza 7 milionów złotych. (…)

Czy któraś z osób, przygotowujących przetarg dotyczący ZS E. Czartoryskiej, poniosła jakiekolwiek konsekwencje, wynikające z tego, że czegoś nie dopatrzyła? Czy Pan kogoś ukarał za to, co się stało?

– Jeszcze przed rozwiązaniem umowy z pierwotnym wykonawcą przeanalizowałem szczegółowo to postępowanie i doszedłem do wniosku, że wyłączną winę ponosi wykonawca. Zrobię wszystko, żeby poniósł dotkliwe konsekwencje odstąpienia od prac budowlanych. Na razie skoncentrowaliśmy wysiłki na zaspokojeniu naszych roszczeń z gwarancji bankowej, ale już niedługo będziemy dochodzić na drodze sądowej kar umownych za rozwiązanie umowy z winy wykonawcy. (…)

Więcej na łamach Wieści.

Wołomin: Ponad pół miliona na nowe place zabaw

4

Tylko w tym roku umowy na budowę nowych placów zabaw na terenie gminy Wołomin przekraczają wartość 550 tys. zł. Większość z nich została wykonana już do 14 września.

Największe koszty niewątpliwie pochłonął plac zabaw przy ul. Reja. Wcześniej na tym placu zainstalowany został duży zestaw zabawowy oraz zestaw tzw. zabawka sport z linami przeplotnymi. Wiele zmieniło się także na terenie OSiR Huragan. Na pozostałych placach zabaw, w mieście i sołectwach, MZDiZ wykonuje bieżące naprawy (gwarancyjne i pogwarancyjne), montuje ławki.

  1. Kopernika: miasto w tym roku przewidziało instalację małego zestawu zabawowego ze zjeżdżalnią
  2. Warszawska: zestaw zabawowy duży
  3. Wiosenna: mały zestaw zabawowy wielofunkcyjny ze zjeżdżalnią

plac przy wspólnocie mieszkaniowej Gwarek, ul. Armii Krajowej: bujak koń, bujak motocykl, huśtawka wagowa, huśtawka standard dwuosobowa z siedziskiem Maluch (…)

Więcej na łamach Wieści.

Marszałek ich olał

15

Jakiś czas temu pisaliśmy o mieszkańcach gminy Klembów, którzy w związku z budową mostu w Krzywicy, muszą zmagać się z wieloma utrudnieniami. Wyznaczenie 17-kilometrowego objazdu po drogach powiatowych, przebiegających przez całą gminę Klembów spowodowało, że dotychczasowy ruch z drogi wojewódzkiej przeniósł się na nieprzygotowane do tego drogi gminne i powiatowe. Rozwiązaniem tej sytuacji mogło być stworzenie tymczasowej przeprawy przez rzekę Rządzę. O to właśnie prosili mieszkańcy w petycji skierowanej do Marszałka Województwa Mazowieckiego oraz dyrektora Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Niestety ich prośby zostały odrzucone.

31 sierpnia marszałek Adam Struzik wysłał mieszkańcom gminy Klembów pismo, w którym czytamy, że: „Obecnie nie jest możliwe wykonanie mostu tymczasowego w miejscu prowadzonych robót budowlanych związanych z rozbiórką starego i budową nowego mostu w km 38+632 drogi wojewódzkiej nr 634 w miejscowości Krzywica. Ze względu na wysokie koszty wykonania mostu objazdowego, jego budowa jest brana pod uwagę jedynie w przypadku, gdy nie ma możliwości wytyczenia objazdu drogami publicznymi. Ponadto trasa objazdu zaproponowana przez projektanta została pozytywnie zaopiniowana przez wszystkie wymagane Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 23 września 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków zarządzania ruchem na drogach oraz wykonywania nadzoru nad tym zarządzaniem organy. (…)

Mieszkańcy zapowiadają protest. (…)

Więcej na łamach Wieści.

Droga alternatywa

11

W miniony poniedziałek na ul. Krymskiej w Leśniakowiźnie odbyło się spotkanie radnych Wołomina z przedstawicielami mieszkańców, którzy żądają wyprowadzenia ruchu samochodów ciężarowych z głównej ulicy wsi, właśnie na ul. Krymską. To kolejne z wielu tego typu spotkań, a sprawie przeciążonej ulicy Kasprzykiewicza poświęciliśmy już bardzo wiele publikacji. Tym razem jednak mieszkańcy postawili ultimatum: albo do końca października br. ul. Krymska będzie przejezdna dla samochodów ciężarowych, albo zablokują główną ulicę wsi.

Postawienie sprawy na ostrzu noża to efekt braku reakcji władz Wołomina na nieustanne prośby o rozwiązanie głównej bolączki wsi – nadmiaru samochodów ciężarowych, obsługujących okoliczne zakłady produkcyjne. Największym utrapieniem Leśniakowizny jest całodobowy ruch samochodów ciężkich, nieprzestrzeganie wyznaczonej prędkości i parkowanie ciężarówek na poboczach, co całkowicie uniemożliwia normalny wyjazd na drogę z posesji czy sklepów,

W sąsiednim Ossowie zakazy ustawiono i ciężarówki nie mogą poruszać się po wsi od godz. 21.00 do 6.00 rano. Dlaczego nie można tego zrobić w Leśniakowiźnie? Mieszkańcy od lat nie mogą doczekać się odpowiedzi. (…)

Więcej na łamach Wieści.

Podwyżka dla wójta

53

Rada Gminy Klembów postanowiła podwyższyć wynagrodzenie wójtowi Rafałowi Mathiakowi. Podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Gminy, przewodniczący Tadeusz Wojda zawnioskował o to, aby przyznać wójtowi miesięczne wynagrodzenie w następującej wysokości:

– Wynagrodzenie zasadnicze – 5 900 zł (podwyżka o 100 zł)

– Dodatek funkcyjny – 1 900 zł (podwyżka o 50 zł)

– Dodatek specjalny – 40 % łącznej kwoty wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego tj. 3 120 zł (do tej pory było to 30%, tj. 2 295 zł).

– Dla porównania, sąsiednia gmina Dąbrówka też podwyższyła swojemu nowemu wójtowi wynagrodzenie. Po roku pracy podniesiono mu wynagrodzenie o kwotę 1 800 zł. Skutki, jakie proponowane są w naszym przypadku, to około 1 tysiąc zł. Uważam, że ta zachęta i podwyżka dla wójta jest zasadna – argumentował swoją propozycję Tadeusz Wojda, przewodniczący Rady Gminy Klembów. Jednak nie wszyscy radni ochoczo temu przyklasnęli. (…)

Więcej na łamach Wieści.

4 sposoby na (skuteczne) szukanie pracy

0

Jak wynika z danych Pracuj.pl 65% Polaków deklaruje, że rozgląda się za nową pracą. Rozglądanie to jednak nie to samo, co skuteczne poszukiwanie. Kandydaci na analizy ofert i wysyłanie aplikacji poświęcają bowiem za mało czasu.

Jak wynika z badania Pracuj.pl „Specjaliści na rynku pracy”, 35,7% Polaków poświęca na poszukiwanie pracy od 1 do 2 godzin tygodniowo, a jedna czwarta respondentów – tylko do godziny w skali całego tygodnia. Według ekspertów to za mało, aby efektywnie szukać pracy.

Wynikiem tego stosunkowo słabego zaangażowania czasowego może być także dość skromna liczba wysyłanych przez respondentów dokumentów aplikacyjnych – zaledwie co szósty badany wysyła od 6 do 10 CV, a tylko co dziesiąty od 11 do 20 CV miesięcznie. Największa część respondentów szukających pracy (25,7%) zadeklarowała, że wysyła od 2 do 5 CV miesięcznie.

Jak zatem szukam szukać pracy skutecznie?

  1. Na poszukiwania poświęć przynajmniej 2 godziny tygodniowo

Eksperci ds. rekrutacji rekomendują, by tygodniowo na przeglądanie ofert poświęcać przynajmniej 2-3 godziny dziennie. Aby być na bieżąco z ogłoszeniami warto skorzystać z mobilnej aplikacji Pracuj.pl na iOS lub na Androida, która pozwala nie tylko samodzielnie wyszukiwać propozycje pracy, ale też intuicyjnie dopasowuje te najciekawsze do Ciebie.

  1. Reaguj na najciekawsze oferty – praca sama się nie znajdzie.

Trudno zdobyć nową pracę bez… wysyłania aplikacji. Dlatego jeśli zainteresuje Cię jakaś oferta – nie bój się i wyślij swoje CV.

  1. Przygotuj dobrą aplikację

Właściwie przygotowana aplikacja – życiorys, a jeśli wymaga tego pracodawca list motywacyjny to podstawa. Pamiętaj, by nie wysyłać wszędzie tych samych dokumentów, tylko za każdym razem dostosować CV do interesującej Cię oferty.

  1. Korzystaj z intuicyjnych narzędzi

Zarówno początkującym, jak i doświadczonym kandydatom przydatne okazują się narzędzia, takie jak Pracuj Select. To funkcja umożliwiająca użytkownikom portalu Pracuj.pl, automatyczne polecanie ich CV odpowiednim pracodawcom. Rekomendacje są dokonywane na podstawie analizy treści ogłoszenia umieszczonego przez danego pracodawcę oraz informacji zawartych w profilu zawodowym kandydata korzystającego z opcji polecania.

Pamiętaj, początki związane z poszukiwaniem zatrudnienia mogą być wyzwaniem. Efektywne szukanie pracy wymaga połączenia wielu czynników: analizy ofert pracy, przygotowania dokumentów aplikacyjnych, umiejętności zaprezentowania siebie na rozmowie kwalifikacyjnej. Jednak najtrudniejsze są pierwsze kroki, potem proces ten jest łatwiejszy, choćby z tego powodu, że poszukujący posiadają już doświadczenie w przeglądaniu ofert, tak, by wybierać te, które są zgodne z ich kwalifikacjami i kompetencjami.

Jakie sklepy w Galerii Wołomin?

35

Jak dowiedziały się Wieści, nowe, oficjalne otwarcie Galerii Handlowej, wybudowanej na terenie po Stolarce planowane jest na początek października. Kino w obiekcie na razie nie będzie funkcjonować, ale pierwsze seanse zapowiadane są na koniec roku. Natomiast strefa „dom i ogród” miałaby zostać otwarta dopiero w roku 2017.

Rozmawiamy z Moniką Swynar, Asset Manager & Acteeum Group Communication Manager.

Na jakim etapie znajdują się prace zmierzające do finalizacji inwestycji?

– Zakończyliśmy etap budowy, trwa sprzątanie planu budowy.  W chwili obecnej trwają prace wykończeniowe oraz prace w lokalach najemców.

Czy październikowy termin otwarcia Centrum pozostaje aktualny?

– Tak, październikowe otwarcie nie jest zagrożone i lada moment pojawią się w mieście oraz regionie billboardy zapowiadające otwarcie, jak również kampania w mediach.

Jakie sklepy znajdą się na terenie Centrum?

– W gronie najemców Galerii Wołomin znajdą się wszystkie znane i popularne sieci wszystkich branży: modowej, usługowej, gastronomicznej, m.in.: kino Helios, fitness Zdrofit, H&M, Reserved, Cropp Town, House … (…) Więcej na łamach Wieści.

galeria1 kopia