Służba nie drużba

1

Bez wątpienia powodem pochylenia się nad tematem była informacja przesłana na adres redakcji. Z niedowierzaniem czytaliśmy o tym, co dzieje w Punkcie pobrań wymazów, zlokalizowanym na zapleczu wołomińskiego szpitalu MBNP. Pełnią tu służbę żołnierze z V Mazowieckiej Brygady Wojski Obrony Terytorialnej. Służbę niezwykle trudną, odpowiedzialną prowadzą w ekstremalnych, zimowych warunkach, gdy zamarzają chemiczne odczynniki, odmawiają pracy komputery, a w mającym zapewnić ciepło ambulansie nie da się odpalić silnika. (…)
– Pod namiotem były dwie osoby z obsługi mobilnego punktu, prawdopodobnie żołnierze ochrony terytorialnej w białych kombinezonach. Z tego co usłyszałem od innych, mieli problem z uruchomieniem systemu w laptopie, żeby zweryfikować zlecenia, bo w tych warunkach komputer odmówił posłuszeństwa. Stałem tak kilka chwil w oczekiwaniu na jakąś dobrą informację, ale zostaliśmy poproszeni o powrót do samochodów. Za jakieś kolejne 25 minut kolejka się ruszyła. Spóźnienie było już prawie godzinne. Jak przyszła moja kolej to znowu się okazało, że coś się zerwało w połączeniu, że jakiś płyn potrzebny do wymazu zamarzł. Wymaz pobrano za kilka kolejnych chwil. Z podziwem patrzyłem na tych ludzi – relacjonuje nam Czytelnik (…)
Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj