Od kilkunastu dni docierają do redakcji informacje mówiące o niepokojach wśród personelu Szpitala Powiatowego w Wołominie. Jednym z powodów są głosy o licznych rezygnacjach z pracy w tej placówce leczniczej, zarówno pośród personelu lekarskiego, jak i pielęgniarskiego. Sytuacja wciąż wydaje się dynamiczna, dlatego też z pytaniem czy liczne wakaty nie zagrażają prawidłowemu funkcjonowaniu szpitala i czy znane są powody owych decyzji personelu, zwróciliśmy się do dyrekcji.
– Sytuacja w Szpitalu Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Wołominie jak i wszystkich szpitali w Polsce po trzeciej fali pandemii koronawirusa, (która oficjalnie zakończyła się 30 maja) jest trudna, lecz stabilna – stoi na wstępie maila przesłanego do redakcji.
– Wynika to przede wszystkim z faktu, że przez ostatni rok personel medyczny pracował pod dużą presją i obciążeniem zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Zagrożenie COVID-19 i rosnąca liczba pacjentów wymagających hospitalizacji powodowały, że pracy w placówce było naprawdę dużo. Ogrom obowiązków i przemęczenie sprawiły, że wielu pracowników Szpitala postanowiło poszukać innych możliwości zatrudnienia tam, gdzie pracy jest zdecydowanie mniej, a świadczenia medyczne w okresie pandemii były udzielane głównie w formie teleporad – czytamy w odpowiedzi. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Raczej nie mogą wytrzymać z obecną dyrekcją
I tu Pan Marcin trafił w sedno…
Niestety obecna dyrekcja wyglada jedynie dobrze na zdjeciu większość personelu odchodzi z pracy ,dziwi mnie jedynie fakt ze takich specjalistów juz nie ma w tym szpitalu została garstka lekarzy ktorzy tez podejrzewam pójdą w cholere szpital zostaje rozbudowywany ale pytanie kto tam bedzie pracował …nikt bo wykończa ludzi psychicznie. Otwarcia nowych oddziałów …po co sie pytam skoro ludzie padaja na pysk nie ma pomocy …
Oby odwołali ze stanowiska szanowna dyrekcję bo szkoda na ich wypłatę pieniedzy…to i moze wróca osoby które odeszły szpital stanie na nogi bo w tej chwili usiadł na mieliźnie i powoli tonie malymi krokami
Powinni zatrudnić lekarzy z Ukrainy ,chętnie się zjawią naprawdę dużej klasy specjaliści nawet lepsi od polskich.
Raczej z powodu dyrekcji niż zakończenia trzeciej fali Covid
Sprowadzić lekarzy z Białorusi to fachowcy nie gorsi od naszych.
Lekarze odchodzą bo nie mogą wytrzymać z obecną dyrakcją ? Czyzby dyrektor niczym Faraon zmuszał biczem swoich racowników do leczenia chorych za miskę soczewicy? A może odchodzą bo dyrekcja zaczyna im płacić za pracę, a nie za to że są ? Nic to, za wschodnią granica są dobrze wykształcone i doświadczone kadry medyczne, które wszystkich pogodzą z korzyścia dla pacjentów.
Gość, Lena i inni zwolennicy importu kadry medycznej, sprowadźcie również standardy wyposażenia szpitali z miejsc, w których pracuje ta doskonale wykształcona i doświadczona kadra medyczna i zacznijcie chorować – życzę powodzenia.
Mama ma stymulator serca, przyjechało pogotowie, lekarka powiedziała, że „stymulatora nie widzi”. Szok i niedowierzanie jacy NIEKTÓRZY fachowcy. Ci powinni odejść.