U progu kolejnego roku wszyscy chcą wierzyć w nowy początek, a to, jaki on będzie, w ogromnej mierze zależy tyko od nas. Antropolog David Graebera powiedział: „Ostateczna, ukryta prawda o świecie jest taka, że to ludzie go stwarzają. I równie dobrze mogliby stwarzać go inaczej”.

Czas na zmiany jest tu i teraz, nie czekajmy z ważnymi postanowieniami do 1 stycznia, kiedy będziemy sobie obiecywać zdrowszą dietę, więcej ruchu, dystans do problemów, czy rzucanie tego, co szkodzi zdrowiu, na przykład palenia. Jeśli taka zmiana z dnia na dzień jest zbyt dużym szokiem, wiąże się z niepotrzebnym stresem, a zastępcze plastry nikotynowe, gumy do żucia czy akupunktura okazują się zawodne, można zafundować sobie okres przejściowy, sięgając po potencjalnie mniej szkodliwe dla zdrowia alternatywy, jak e-papierosy, podgrzewacze tytoniu czy saszetki nikotynowe. Dlaczego niektórzy naukowcy wskazują na te opcje jako pomocne w rozstaniu z nałogiem? Otóż w procesie rzucania palenia niemałą rolę odgrywa poczucie komfortu, a jeżeli stopniowe wychodzenie z nałogu jest zbyt skomplikowane, wiele osób traci motywację.

Na rynku znajdziemy dziś całkiem spory wybór produktów alternatywnych. Ważne jednak, by sięgać wyłącznie po te, które zostały poddane gruntownym testom, jak na przykład podgrzewacz tytoniu glo hyper poddany 44 testom behawioralnym, 164 analizom chemicznym, 46 badaniom klinicznym i 75 testom określającym wpływ na komórki organizmu.

Ciekawe wyniki przyniosły badania kliniczne, podczas których w czterech brytyjskich klinikach przebadano 500 woluntariuszy w wieku od 23 do 55 lat. Byli to palacze, którzy zamiast tradycyjnych papierosów, używali podgrzewacza tytoniu glo. Uzyskane wyniki zaprezentowane w naukowej publikacji wykazały, że całkowite przejście na to urządzenie spowodowało statystycznie istotne zmiany w zakresie tzw. „biomarkerów narażenia” oraz „biomarkerów potencjalnej szkody”, w porównaniu z kontynuacją palenia. W przypadku większości mierzonych biomarkerów, redukcje szkód zaobserwowane u osób były podobne do tych obecnych u osób, które całkowicie przestały palić.

Tradycyjnie, zbliża się czas, kiedy więcej przebywamy z bliskimi, podróżujemy, spotykamy w gronie przyjaciół. Warto podjąć wysiłek, by w nowym roku po prostu odetchnąć pełną piersią – bez dymu.

Rozwój technologii na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat pozwolił osobom palącym zyskać więcej możliwości zastąpienia najbardziej zgubnych dla zdrowia papierosów – innymi, potencjalnie mniej szkodliwymi zastępnikami. Co warto o nich wiedzieć?

Wszyscy wiemy, że nie powinniśmy palić. Uzależnienie od nikotyny zwiększa ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia, zaburzeń seksualnych, nowotworów, a w końcu przedwczesnej śmierci. Jednak rzucanie nałogu nie jest procesem łatwym.

Kilkanaście lat temu pojawiły się papierosy elektroniczne, a kilka lat temu podgrzewacze tytoniu. Zdaniem kilkudziesięciu instytucji zdrowia publicznego na świecie, e-papierosy redukują o 90-95 proc. szkodliwy wpływ palenia na zdrowie, bo nie wydzielają dymu. A jak wiadomo, to dym jest odpowiedzialny za znakomitą większość chorób odtytoniowych. Nieco niższy, choć zbliżony poziom potencjalnego ograniczania ryzyk zdrowotnych według tzw. skali risk continuum przedstawiającej poziom ekspozycji konkretnych produktów na toksyny, wykazują podgrzewacze tytoniu.

Naukowcy z King’s College London szacują, że w 2020 roku e-papierosy były wśród Brytyjczyków najpopularniejszym narzędziem prowadzącym do osiągnięcia celu, jakim jest rozstanie się z paleniem. Co ciekawe, ankietowani deklarowali, że nie przestaliby palić tradycyjnych papierosów, gdyby nie pojawiła się taka alternatywa. Na rynku jest dzisiaj dostępnych wiele rodzajów e-papierosów, działających w tzw. systemach otwartych lub zamkniętych. Do tej drugiej kategorii należy na przykład Vuse ePod wykorzystujący fabrycznie napełnione magnetyczne wkłady. Dlaczego to ważne? Bo – jak podkreślają niektórzy naukowcy zajmujący się badaniem potencjalnie mniej szkodliwych alternatyw dla papierosów, bardzo istotne jest to, by osoba wapująca, czyli używająca e-papierosów, sięgała po produkt finalny, który przed skierowaniem na rynek został przebadany i przetestowany laboratoryjnie.

Konsumenci mogą trafić na produkty potencjalnie jeszcze mniej szkodliwe, niż e-papierosy czy podgrzewacze tytoniu. Do takich należą choćby saszetki nikotynowe. Beztytoniowe saszetki nikotynowe, które w Polsce można znaleźć między innymi pod nazwą Velo, zostały bowiem umieszczone na skali obniżania ryzyk zdrowotnych jako mniej szkodliwe od wszystkich alternatyw dla tradycyjnych papierosów poza nikotynową terapią zastępczą.

Należy jednak pamiętać, że na stosowaniu potencjalnie mniej szkodliwych alternatyw dla papierosów cały proces się nie kończy. Stanowią one bowiem etap do osiągnięcia pełnej abstynencji, która jest bezdyskusyjnie głównym celem.

W czasach szalonego konsumpcjonizmu dbałość o posiadane mienie odchodzi w zapomnienie. Bardzo szybko nauczyliśmy się, jak łatwo jest wyrzucić posiadane przedmioty i wymienić je na nowe. Niestety równie łatwo zapomnieliśmy o konsekwencjach takiego zachowania. Dbałość o to, co mamy przynosi wiele korzyści nie tylko dla użytkowników, ale i planety.

Co z niechcianym krzesłem?

Wszechobecne reklamy podpowiadają bardzo szybko, co należy zrobić – kupić nowe. Obiecują, że będzie piękne, nowoczesne i zrobi wrażenie na odwiedzających Twój dom. Nie do końca jest to prawdą. Wymieniając mebel na nowy nie tylko narażamy się na dodatkowe, niepotrzebne wydatki, ale również na zupełną nudę. Kupując krzesło ze znanej sieciówki meblarskiej możemy mieć niemal pewność, że podobne siedziska znajdą się w wielu domach. Okazuje się, że potrzeba na prawdę niewiele wysiłku, aby już posiadane krzesło uczynić czymś zupełnie niepowtarzalnym. Wojciech Miller podpowiada, że wystarczy odnaleźć wykwalifikowanego tapicera, który z przyjemnością odczaruje mebel. Możliwość wyboru tkaniny spośród ogromu dostępnych na rynku zagwarantuje nam niepowtarzalność. Przecież żaden sklep nie sprzedawał tych krzeseł w takiej formie. Czyż to nie cudowne mieć unikat we własnym M? W tym przypadku okazuje się, że przy okazji posiadany już egzemplarz nie zasili stanu lokalnego wysypiska śmieci, a stanie się wręcz skarbem. Z pewnością sprawi też, że uda Ci się zaimponować pomysłowością wśród znajomych i rodziny.

Unikatowy mebel może być wisienką na torcie w aranżacji Twojego wnętrza.

Może lepiej zapobiegać niż leczyć?

Lata doświadczenia podpowiadają, że i w tematyce meblarskiej istnieje możliwość odpowiedniej pielęgnacji posiadanych mebli. Wystarczy zaledwie kilka czynności wykonywanych systematycznie, aby móc odwiedzać sklepy meblowe i tapicerów znacznie rzadziej. Pozwoli to zaoszczędzić bezcenny czas i pieniądze. Tutaj znaczenie mają zarówno czynności wykonywane codziennie, jak i te od święta. Czynności, które pozwolą nam długo cieszyć kanapą, czy fotelem przez długie lata zachowując ich nienaganny stan to:

• odkurzanie odkurzaczem o wysokiej klasie mocy ssącej,
• systematyczne korzystanie z usług prania odkurzaczem piorącym,
• używanie ruchomych mechanizmów zgodnie z ich przeznaczeniem, bez użycia siły,
• pilnowanie palaczy, aby pozostawali na balkonie,
• szczególna ostrożność przy jedzeniu, a najlepiej ograniczenie takich sytuacji,
• kontrola stanu szwów,
• unikanie prób samodzielnego wywabiania powstałych plam,
• zwracanie uwagi na zachowania najmłodszych mieszkańców domu.,
• zwracanie uwagi na jakość wykonania przed zakupem.

Czyszczenie warto powierzyć specjalistom, aby nie pogorszyć sytuacji przy samodzielnych próbach usuwania plam.

Jak uchronić meble przed pupilami?

To zdecydowanie, jedno z trudniejszych zadań. Jeżeli jesteś właścicielem czworonożnego przyjaciela rodziny, doskonale rozumiem, dlaczego czekasz z niecierpliwością, jak poprawić sposób, w jaki użytkuje on dom. Przede wszystkim warto dać możliwość pupilowi zużyć zgromadzoną w nim energię witalną. Potężnym narzędziem mogą okazać się spacery, angażujące zabawki, czy towarzystwo zwierzaków sąsiadów, oczywiście jeżeli Twój lubi towarzystwo. Zasada jest prosta – im więcej aktywności poza domem, tym mniej sił w domu. A im mniej sił w domu, tym łatwiej o utrzymanie zachowania w ryzach. Dobrze jest również wyznaczyć strefę w domu, którego pupil stał się domownikiem, gdzie można rozładować emocje. Kotki na pewno chętnie skorzystają z możliwości wydrapania pazurków na specjalnych drapakach. To zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż bok ulubionej kanapy. Pies z pewnością nie pogardzi zabawką dającą miażdżyć się w paszczy. Dzięki temu noga fotela pozostanie nienaruszona. Jeżeli sytuacja staje się trudna do opanowania z pewnością należy przemyśleć kwestię odwiedzić u weterynarza lub terapeuty. Zawsze istnieje prawdopodobieństwo, że destrukcyjne zachowanie pupila jest efektem choroby lub terapeuty.

Odpowiednie przygotowanie do przyjęcia psa pod swój dach pozwoli uniknąć niechcianych niespodzianek.

Zadbaj o swój samochód

Okazuje się, że niezależnie od tego, jakim autem jeździsz, masz możliwość znacznie spersonalizować jego wnętrze. Nawet jeżeli Twoje auto nie jest prosto z salonu, nic nie stoi na przeszkodzie, aby wyglądało dobrze. Czasem, aby poprawić jego wizerunek trzeba będzie dokonać napraw zużytej już nieco tapicerki. Pęknięcia, przetarcia i rozdarcia na szwach nie dodają uroku. Warto o tym pamiętać również sprzedając swoje auto. Może nieznaczna korekta stanu aktualnego wyposażenia pozwoliłaby sprzedać je po wyższej cenie? Przekonało się już o tym wielu sprzedających, którzy nie zmarnowali potencjału swojego auta. Jeżeli zaś marzy Ci się wymiana auta na nowe, ale niestety wyposażenie portfela na to nie pozwala, możesz sprawić, aby Twoje obecne auto zmieniło się nie do poznania. Wystarczy zmienić kolor karoserii, czy foteli dla podróżujących. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby użyć tkaniny w kwiaty, czy ulubiony kolor. Nada to wnętrzu bardzo osobistego charakteru.

W przypadku aut również warto dbać o stan tapicerek. Często jet to pomijany aspekt dbania o czystość, a to duży błąd. Samochód jest miejscem, gdzie przebywamy w bardzo różnych okolicznościach życia. Czasem po wycieczce na ryby, innym razem przewożąc tort urodzinowy, czy zakupy z pobliskiego marketu. Wszystkim tym okolicznościom towarzyszą często zabrudzenia, których bardzo trudno uniknąć. Łatwo poradzą sobie z nimi odkurzacze piorące. Uporają się z pewnością z zabrudzeniami powstałymi w normalnym użytkowaniu. Warto przemyśleć również kwestię nałożenia warstwy hydrofobowej na tapicerkę samochodową. Z uwagi na łatwość jej zabrudzania dodatkowa ochrona ułatwi utrzymanie jej w czystości.

Stan tapicerek ma również znaczny wpływ na zapach w Twoim aucie.

Wojciech Miller jest specjalistą w dziedzinie dbałości o tapicerki. Bez znaczenia, czy mówimy o tapicerce używanej w mieszkaniu, biurze, czy aucie jest w stanie rozwiać absolutnie wszystkie wątpliwości związane z utrzymaniem należytego stanu mebli. Z uwagi na swoje wieloletnie doświadczenie, jest w stanie naprawić każde uszkodzenie, czy zrealizować kreatywny projekt renowacyjny. 

Tapicer Meblowy, Samochodowy, Renowacja Skór ul. Adama Mickiewicza 2705-850 Ożarów Mazowiecki

Wojciech Miller

Tapicer Wojciech Miller