W wywiadzie burmistrz miasta Kobyłka Robert Roguski opowiedział nam m.in. o tym, dlaczego warto tworzyć gminne tereny inwestycyjne i co zmieniło się w kwestii wykonania przejazdów bezkolizyjnych przez tory w Kobyłce. – Wcześniej była mowa o wybudowaniu tunelu w ul. Orszagha i wiaduktu nad torami na wysokości stacji Kobyłka Ossów. Dziś natomiast rozważa się dwie opcje dwóch wiaduktów nad torami – mówi burmistrz Robert Roguski w rozmowie z Eweliną Dzięcioł. Wiemy również jakie lokalizacje brane będą pod uwagę w przypadku budowy nowej szkoły w Kobyłce.
W kwietniu miasto Kobyłka próbowało przyciągnąć do siebie inwestorów podczas targów Investate Poland, które odbyły się w Nadarzynie. Z jakim skutkiem?
– Z bardzo pozytywnym! Kobyłka ma przygotowane do sprzedaży 7,5 ha, znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie węzła S8, czyli przy zjeździe z autostrady, która już niebawem zostanie oddana do użytku. To bardzo ważne, że będziemy mieli bezpośredni dostęp do drogi krajowej. Kobyłka może być dzięki temu bardziej otwarta na kraj i Europę. Przetarg na sprzedaż terenów inwestycyjnych zaplanowany jest na początek października br. Kilku poważnych inwestorów wyraziło zainteresowanie nabyciem naszych nieruchomości. Odbyliśmy wiele spotkań i rozmów pokazując potencjał jaki drzemie w tych gruntach. W planie zagospodarowania nieruchomość ta przeznaczona jest pod produkcję i usługi. Dlatego też wcześniej razem z Radzyminem i Dąbrówką wzięliśmy udział w targach terenów inwestycyjnych w Nadarzynie. Prowadzimy też szereg innych działań promocyjnych, tak aby zachęcić jak największą liczbę podmiotów gospodarczych / przedsiębiorców.
Co takie tereny inwestycyjne oznaczają dla miasta?
– Liczymy, że kilkanaście miliardów złotych zasili budżet miasta, pojawią się nowe miejsca pracy i coroczne wpływy z podatku od nieruchomości. To także infrastruktura, czyli kolejny krok w rozwoju Kobyłki. Dlatego zdecydowaliśmy się na tak aktywną promocję tych obszarów inwestycyjnych. Poza 7,5 ha, które już są przygotowane, pracujemy też nad kolejnymi. Kobyłka posiada takie możliwości. W tym celu rozmawiamy chociażby z prywatnymi właścicielami i proponujemy ewentualne zamiany czy wykupy po to, żeby można było przygotować optymalną ofertę, ponieważ wiemy, że inwestorzy są zainteresowani określonymi wymiarami działek.
Przejeżdżając przez Kobyłkę trudno nie zauważyć wszechobecnych remontów. Można powiedzieć, że miasto jest w budowie.
– Tak, Kobyłka jest w budowie. 46 zadań inwestycyjnych na ten rok budżetowy to dwukrotnie więcej niż w roku ubiegłym. W realizacji jest teraz Aleja Jana Pawła II gdzie kładziemy nową nakładkę i chodnik. Przy okazji chcemy też funkcjonalnie i ładnie zaaranżować plac przy Miejskim Ośrodku Kultury. Cały ciąg ul. Załuskiego i kontynuacja ul. Marecka – Zagańczyka to inwestycja, którą realizuje powiat, ale z dużym udziałem miasta Kobyłka. Przeznaczyliśmy na ten cel kwotę ponad 1 mln 500 tys. zł. W budowie są również ul. Parkowa do ul. Dojazdowej oraz ul. Czarna Kawka, która łączy Kobyłkę i Wołominem na wysokości szpitala powiatowego. Wartość tego zadania to ponad 1 mln 580 tys. zł. Staramy się przeprowadzać inwestycje w całej Kobyłce tak żeby nikt nie miał poczucia, że w jednej części miasta coś się robi, a w drugiej nie. Kolejną ważną inwestycją jest wykonanie ul. Mjr Hubala, która łączy Kobyłkę i Zielonkę. To zadanie wykonujemy wspólnie z powiatem i Zielonką przy pomocy dofinansowania otrzymanego z „Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016 – 2019” (ponad 1 mln 800 tys. zł). Całe zadanie wraz z odwodnieniem, kanalizacją sanitarną, wodociągiem i oświetleniem wyniesie ponad 3 mln 800 tys. zł. W efekcie uzyskamy wygodne dla mieszkańców połączenie Kobyłki z Zielonką, alternatywne do trasy 634. Nie zapominamy także o ścieżkach rowerowych.
Więcej na łamach gazety