Kilka lat temu Kobyłka w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego we współpracy z firmą Siemens wykonała termomodernizację budynków jednostek organizacyjnych miasta (szkoły, przedszkole, urząd, ośrodek zdrowia, ośrodek kultury). W trakcie spotkania burmistrz Edyty Zbieć z mieszkańcami, które pod koniec września odbyło się w Miejskim Ośrodku Kultury, zastanawiano się czy ta inwestycja faktycznie wyszła miastu na dobre.
– Co z odpadającym tynkiem na szkole nr 3? Czy to prawda, że termomodernizacja została wykonana nieprawidłowo? – padło pytanie.
– Termomodernizacja to jest w ogóle temat dosyć ciekawy. Nawet byłam zaproszona jako prelegent na jeden taki wyjazd, gdzie opowiadałam o firmie Siemens, która zrobiła tutaj termomodernizację ośmiu budynków użyteczności publicznej m.in. MOK, urząd, trzy szkoły, przedszkole, OSP. Część rzeczy jest zrobiona w miarę prawidłowo, bo jakby termomodernizacja polega na tym, że ociepla się bryłę budynku, czyli robi się ocieplenie stropodachu, robi się ocieplenie ścian i na tym polega głównie termomodernizacja. W przypadku Miejskiego Ośrodka Kultury nie ma żadnego ocieplenia, nie ma ocieplenia stropodachu, nie ma ocieplenia ścian. W przypadku urzędu również tego ocieplenia nie ma. Tak naprawdę wykonawca ograniczył się tylko do pomalowania elewacji. Z perspektywy mieszkańca wygląda na to, że coś zostało zrobione, natomiast w urzędzie jest tak zimno, że pracownicy dogrzewają się piecykami elektrycznymi. Czyli tak naprawdę jest to „pic na wodę, fotomontaż”, jak to niektórzy mówią. (…)
Do tej wypowiedzi od razu odniósł się Piotr Grubek, który jako wiceburmistrz poprzedniej kadencji był zaangażowany we współpracę z firmą Siemens w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
– Łatwo jest krytykować i rzucać takie ogólne hasła. Projekt termomodernizacji ośmiu budynków użyteczności publicznej w Kobyłce był zrealizowany w ramach formuły partnerstwa publiczno-prywatnego. Był jednym z pierwszych w ogóle projektów realizowanych w Polsce. (…)
Więcej na łamach Wieści.
http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563
https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html
Gdzie ludzie od nadzoru inwestycyjnego?
Kopertują pod urzędem?
taka lipa tylko za Grubka i Roguskiego – za aprobatą proboszcza
Nie wszyscy w kobyłkowskim urzędzie muszą się dogrzewać piecykami. Tarcie znacząco podnosi temperaturę 🙂
Miały być zmiany i są. Baba zero pojęcia. Nepotyzm i kombinatorstwo.