Niedawno informowaliśmy, że radni Wołomina jednogłośnie przegłosowali uchwałę zawierającą apel do parlamentarzystów Rzeczpospolitej Polskiej o wsparcie projektu budowy muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 r. w Ossowie poprzez zaplanowanie w budżecie państwa na lata 2017-19 odpowiednich środków finansowych. Niestety, okazał się on nieskuteczny i w nowym budżecie państwa nie znalazła się na ten cel nawet jedna złotówka. Ponieważ jednak pozostawienie tej sprawy bez jakiegokolwiek odzewu nie godzi się parlamentarzystom okręgu, posłowie opozycji złożyli przed głosowaniem stosowną poprawkę do budżetu, a ci z koalicji rządzącej – przesłali do radnych Wołomina list. (…)
„W pierwszym czytaniu projektu ustawy budżetowej na 2017 r. posłowie opozycji złożyli jako wnioski mniejszości poprawki mające zmniejszyć budżet Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu na łączną kwotę 135 mln zł. W drugim czytaniu kluby opozycyjne dołożyły do tego poprawki zmniejszające budżet tej instytucji o kolejne ponad 275 mln zł. Łącznie więc propozycje pozycji opiewają na kwotę zdecydowanie większą niż cały budżet IPN i chce doprowadzić do całkowitego paraliżu tej instytucji” – ujawniają poseł J. Sasin, P. Uściński i senator J. Żaryn, ostrzegając: „uważamy za haniebne wciąganie w tą grę opozycji parlamentarnej kwestii budowy Muzeum w Ossowie. Takie stawianie sprawy może jedynie zaszkodzić i apelujemy do Państwa, jako władzy samorządowej Wołomina, o nieuleganie szantażom i unikanie politycznych gier, w jakie stara się Państwa wplątać część parlamentarzystów.” (…)
Więcej na łamach Wieści.
Jacek Saszkin….no i macie – głosujcie na Saszkina ! On wam da…. Ale jak przyjdzie brać – grabie będzie miał większe niż największy polowy stachanowiec. Nie moge patrzeć na tego człowieka.
Skokowi imprezowicze niemal w komplecie 😉
Ryśku coś taki zamyślony stoisz? a Ciebie tam ki czort zagnał? Ustkowi doradzasz w kwesti doboru krawata?
Ustawiali lovela pół godziny żeby uwidocznić ten ból istnienia, to zatroskanie o przyszłość. Nasz piękny Riczi. Kochamy! Tęsknimy! Nasz Ci on!
Widzę, że próbuje się ludziom wmówić, że za muzeum są odpowiedzialni posłowie. A co robią burmistrz WOłomina i jej radni, dyrektor ossowskich pól Rafał Pazio czy lanser Bartek Rajchert. Przecież oni co miesiąc biorą dobre wypłąty, żeby pilnować interesów mieszkańców gminy Wołomin. Zwalanie na posłów to grubymi nićmi szyta przesada.Tusk ma wielkie szczęście, że siedzi w Brukseli, bo normalnie byłaby wina Tuska 😉
Stefan co ty czytać nie umiesz? Podziwiamy pięknego Ricziego. A z wyrokami wielkiego kaczora nie ma co dyskutować Ossów jest politycznie niepoprawny więc przyjąć trzeba wole najwyższego z pokorą. Trzeba było Marzence dać ,,satysfakcję” niech ma.
Marzenka jak w Wołominie zatrudniona była tyle lat to satysfakcji nie miała?
Oby się burmistrz Chaciński nie dał nabrać na te gierki pt. budowa muzeum w Radzyminie i nie wybecelował kasy na projekty, pozwolenia na budowę itp., bo będzie jak z Ossowem ” haniebnie” ze posłowie Grabiec i Gasiuk- Pichowicz wybrani po raz pierwszy na posłów w naszym okręgu wnioskują o przyznanie pieniędzy na muzeum w Ossowie. To pewnie dlatego Ryniu-punku taki zatroskany.
Chacio musi tak robić jak mu zagrają, wyjścia nie ma
Sytuacja jest prosta. Pełnomocnik burmistrza Bartłomiej Dziąba tak załatwiał muzeum, tak ograniał temat , że sprawa jest już nie do odkręcenia i muzeum nie będzie. Elka nie umie nawet oddelegować odpowiedniej osoby do odpowiedniego działania. Jak można wysyłać człowieka aby lobbował o coś u partii rządzącej skoro ma tam tylu wrogów, że nie chcą nawet na niego patrzeć. Przy okazji Eli coś się pomyliło albo Dziąba jej wmówił, że większość w sejmie stanowi Nowoczesna z PO i do nich uderzyła o wsparcie. Żenada. Nowoczesna i PO nie mają najmniejszego wpływu na to jakie uchwały są podejmowane i na co idą pieniądze. Żenada i całkowita nieudolność obecnych władz. Boli tym bardziej, że tą sprawę można było wygrać dla Wołomina, lecz patrząc na te ruchy mam wrażenie, że robiono wszystko na odwrót. Teraz znów można mówić, że to wina Pi Su, co jest wymówką Radwanowej na jej każdą porażkę.
Sylwek Jagodziński cały czas żyje w przekonaniu, ze był najlepszy, człowiek do wszystkiego zwłaszcza do ripok i internetu zalatwil na cacy w tej i zeszłej kadencji z Rychulem do spółki. Sylwek kiedy skończysz juz naparzanie ze wszystkimi urzędnikami Elżbiety Radwan to weź się za siebie, bo mówią na mieście, ze z nienawiści ekipa szwagrów aż dyszy .
Sprawie Ossowa najbardziej szkodzą dwaj posłowie Jacek Sasin i Piotr Uscinski, zgodnie z maksymą im gorzej tym lepiej.
Radwan nie była ich kandydatem na burmistrza Wołomina, a jej wybór pokrzyżował im układ w powiecie, było to upokorzenie dla Sasina.
Teraz w ramach „współpracy” z burmistrz ER w biurze sasina konsultują radnych Wołomina przed posiedzeniami sesji rady jak jej dowalić.
nie pomogło ciecie wstążki w biurze posłów? Udała sie do nowoczesnej? A to głupota totalna
A może tak apel o budowę drogi. Bo muzeum to nigdzie się nie dojedzie. W Warszawie też był prezydent co muzeum organizował, ale dróg nie.
Nie , Dorotko. Saszkin wiedział – że po sie kiedyś pogrąży. Będąc w wołominie jego chłopcyszykowali mu pozycje do startu w wyborach na prezydenta wawy po hance. Chłopaki z jego partii – wiedzieli ze nie zna sie na niczym tylko na dawaniu ślubowi obracaniu ozorem. Po wyborach Lovela na herszta wołmińskiej nieudolnej bandy – Saszkin dostał prichadnojke do wołmina – a lovel sprzeciwić sie nie mógł. Partia znając wiedze saszkina – nakazała budowe śimeci TU – wiedząc że Saszkin- tylko w tym babrać sie umie. Lovel – zlecił to Syfkowi – i to jest już nasz kłopot – z którym nikt sie nie liczy.Za to teraz Saszkin – w wawie -po tym jak hanka sie zbłaźniła – wychodzi na obrońcę uciesnionych na bemowie bernerowie i bielanach – bo sprzeciwia się istnieniu radiowa – a w dupie ma – że to wołomin zrobił go posłem. W wawie – te jego szczekanie przeciw górce na radiowie – przekłada sie na medialne poparcie przy przyszłych wyborach – bo lecąc na ratunek warszawiakom – pokazuje gdzie wylądują ich śmieci. To był projek snuty latami a wołomin, halinów michalin – nie znaczą w tej grze nic.
Innymi słowy – jedni sprzedają kamienice z ludmi a inni sypią na nich śmiecie: po czy pis – jedna banda.
Kto wie., dlaczego na widok Pana Posła S. [tego, co groził, że t e r a z to oni, inteltukały z PiS, na nowo napiszą historię] nóż mi się w kieszeni otwiera? Będzie to zapewne „PiS-toria kryminalna”>