spot_img
Strona główna Blog Strona 122

Niezwykła 100-latka

0

2 kwietnia w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Wołominie odbyła się niezwykła uroczystość – 100. lecie urodzin Krystyny Kwapiszewskiej, która jest prawdziwą legendą wołomińskiej oświaty. Szacowna jubilatka z ogromną radością zawitała w progi budynku dawnej Szkoły Podstawowej nr 1, w której kiedyś nauczała. – Teraz to wygląda jak muzeum, pomysleć że tu kiedyś była moja szkoła – zażartowała. Pani Krystyna przez całe spotkanie tryskała energią i humorem, a goście zgromadzeni w sali konferencyjnej biblioteki z przyjemnością słuchali wspomnień z czasów okupacji i tajnego nauczania. (…)

 

– Ona, młodziutka 17-letnia uczennica warszawskiego Gimnazjum i Liceum im. Elizy Łabusiewicz w 1939 r. stała się na raz nauczycielką i opiekunką niewiele młodszej od siebie młodzieży. To, co pomogło jej wtedy wziąć na siebie tą ogromną odpowiedzialność, to wspomnienie klimatu tej cudownej szkoły, gimnazjum – dodaje Anna Wojtkowska. Szacowna jubilatka nie kryła wzruszenia i podczas spotkania z radością dzieliła się swoimi wspomnieniami. – Aż krępuję się, że ja jeszcze żyję a tamci młodsi ode mnie już są dawno w ziemi. Ale proszę wierzyć, że właściwie ludzie nie umierają na zawsze, oni tkwią w nas. Ja nie widzę starych, siwych, zgarbionych, chorych. Ja widzę chłopaków w krótkich spodenkach, dziewczynki z warkoczami śmiejące się, jak mieli lat kilkanaście. Teraz są to już dorośli ludzie a ich dzieci nie mają pojęcia co to wojna. Co to życie w strasznym okresie kiedy nie zna się ani godziny ani minuty. Niestety już zbliża się do nas echo tego. Nie daj Bóg żeby dzieci musiały przeżyć to samo. Oby był spokój i to jest największa troska nasza – mówiła z przejęciem pani Krysia. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Kiedy dojedziemy łącznikiem?

11

Rondo na wysokości Helenowa (DW 635) już funkcjonuje, ale jeden z jego wyjazdów wciąż jest zablokowany. Chodzi o drogę do węzła Wołomin na S8, która pomimo zakończenia prac nadal nie jest oddana do użytku.

O przyczyny takiego stanu rzeczy zapytał na sesji starostę radny powiatowy Jerzy Mikulski. – Wszystko jest w zasadzie wykończone, wykonawca zszedł z placu budowy, barierki postawione… Kierowcy się trochę denerwują, że nie mogą z tej zakończonej inwestycji korzystać – zauważył. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

MAMY możliwości

0

Ewa Dądalska w połowie 2021 r. przejęła kierownictwo nad Oddziałem Ginekologiczno-Położniczym Szpitala Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Wołominie. Z tą placówką jest związana już od pięciu lat. Wcześniej kształciła się i pracowała w warszawskich szpitalach, ale jak sama przyznaje, praktyki studenckie odbywała właśnie w Wołominie. – Zawsze gdzieś pod skórą czułam, że jeszcze wrócę do tego szpitala – opowiada w rozmowie z Wieściami rodowita wołominianka. Jej specjalizacja to ginekologia onkologiczna, a leczenie kobiecych nowotworów jest jej priorytetem. Natomiast wśród wdrażanych na oddziale nowości jest m.in. leczenie nietrzymania moczu. (…)

Oddziałem Ginekologiczno-Położniczym w Szpitalu Powiatowym w Wołominie kieruje Pani od połowy ubiegłego roku. Czy przez ten czas udało się wprowadzić jakieś istotne zmiany w jego funkcjonowaniu?

– Na pewno widać zwiększony ruch, jeżeli chodzi o ginekologię – zabiegi i operacje. Nie da się ukryć, że kładę na to szczególny nacisk, w związku z czym staram się to rozwijać, głównie techniki mało inwazyjne w ginekologii. Właśnie na tym będę się koncentrowała. To jest oczywiście projekt na lata, bo wymaga szeregu nakładów również sprzętowo-finansowych. Szpital jest w trakcie rozbudowy, więc pewne plany wynikające już z samej struktury organizacyjnej szpitala, nowego bloku operacyjnego itd. otworzą też przed nami jeszcze następne możliwości, ale te zmiany są już bardzo wyraźne i idziemy w tym kierunku. Taką nowością, na której mi bardzo zależało, były operacje wykonywane w leczeniu nietrzymania moczu. To już ruszyło, ale chciałabym, żeby rozwinęło się w znacznie większej skali, która odpowiada potrzebom populacyjnym. Nietrzymanie moczu to wciąż temat tabu, o którym się nie mówi albo mówi niewiele. Tymczasem ten problem dotyczy około 1/3 kobiet. To nie jest przypadłość wyłącznie seniorek, ale także niejednokrotnie kobiet młodych. Biorąc pod uwagę, że jesteśmy jednym z największych powiatów ziemskich w Polsce, to skala problemu jest bardzo duża.

Na jakim etapie jest wdrażanie tego projektu?

– Pierwsze operacje stosowane w leczeniu nietrzymania moczu już się u nas odbyły. Ten temat bardzo długo siedział w mojej głowie. Trzeba było oczywiście najpierw zatrudnić odpowiednich specjalistów, ale też wymagało to zakupu odpowiedniego instrumentarium. Trochę to trwało, ale dopięłam swego. Chciałabym to rozwijać i zbudować w naszym powiecie świadomość, że tego typu operacje już się w Wołominie odbywają.

Zależy mi również, aby w przyszłości poszerzyć naszą ofertę o część ambulatoryjną. Pacjentki powinny na miejscu mieć  kompleksową opiekę, począwszy od zdiagnozowania problemu aż do zabiegu operacyjnego i rehabilitacji. Co więcej, chciałabym stworzyć segment rehabilitacji uroginekologicznej jako elementu całościowego podejścia do leczenia nietrzymania moczu. Mógłby on powstać w jednym z nowych budynków szpitala, gdzie planowane jest uruchomienie zakładu rehabilitacji. Rozmawiałam już o tym z panem dyrektorem. Pomysł wstępnie został zaakceptowany.

Czyli kwestie związane z uroginekologią są takim priorytetem kierowanego przez Panią oddziału. Co jeszcze możemy dodać do tej listy? (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Bój o szkołę

1

Wydawało się, że szkoła średnia w Ząbkach była już na wyciągnięcie ręki. Starostwo, które miało nią administrować, przeznaczyło środki w budżecie na projekt, wyznaczona została też wstępnie działka pod jej budowę. Wówczas do gry wkroczyły Marki przypominając, że i one od lat zabiegają o taką placówkę, mają nawet jej projekt i wskazany teren. Natychmiast rozpoczęła się bitwa na petycje i podpisy, i jak się wydaje, w efekcie wizja budowy szkoły średniej może nie zostać szybko zrealizowana.

Niezbyt dobrymi wiadomościami podzieliła się z radnymi Ząbek burmistrz Małgorzata Zyśk. Podczas debaty, prowadzonej na ostatniej sesji zasugerowała, że Starostwo chyba zmienia zdanie co do budowy szkoły średniej i odczytała swój list w tej sprawie, który trafi na biurko starosty. (…)

– Teraz pojawiła się propozycja Starostwa, żeby jednak to miasto Ząbki przejęło na siebie tak naprawdę to zadanie, z uwagi na brak możliwości na ten moment, po stronie powiatu, jego realizacji. No i tutaj też jest wskazane, że gminy przejmują takie zadania, aczkolwiek to są różne sytuacje i takiej sytuacji żeby to gmina budowała szkołę średnią, nie przypominam sobie w powiecie wołomińskim – przyznała burmistrz uzupełniając, że inne gminy, jak Radzymin czy Wołomin, prowadzą szkoły średnie, ale budynki szkół nie były budowane przez gminy. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Kurs języka angielskiego – jak wybrać najlepszy?

0

Wybór kursu języka angielskiego to bardzo ważna decyzja. To zrozumiałe, że zależy Ci na miejscu, które skradnie Twoje serce i będzie absolutnie najlepsze dla Twojego dziecka. Co więc wziąć pod uwagę, wybierając kurs języka angielskiego dla dziecka?

Od czego zacząć?

Wybierając kurs języka angielskiego dla dziecka, warto z pewnością wziąć pod uwagę opinię innych rodziców. Z reguły usłyszysz kilka propozycji i wskazówek, co powinno Ci ułatwić poszukiwania. Oczywiście ostatecznie należy samodzielnie zweryfikować te podpowiedzi i sprawdzić ofertę szkoły, natomiast opinie innych rodziców będą dobrym kierunkowskazem. Cieszący się popularnością angielski dla dzieci w Skierniewicach to na przykład kurs w Early Stage https://earlystage.pl/pl/szkola/skierniewice

Jak ocenisz szkołę angielskiego?

Lista pytań, jakie możesz mieć do zarządzających szkołą angielskiego, może być naprawdę długa. Warto jednak zacząć od tych fundamentalnych.

  • Jaka jest metoda nauczania? Warto o to pytać, nawet jeśli nie jesteś ekspertem od dydaktyki. Jeśli usłyszysz, że metodyka nauczania oparta jest na nowoczesnej wiedzy o tym, jak uczy się mózg, że opieramy się na zabawie, ponieważ pozwala ona angażować dzieci, a jednocześnie skutecznie utrwalać zdobytą wiedzę i jeśli dowiesz się, że na zajęciach wykorzystuje się potencjał muzyki czy plastyki do wspierania nauki języka obcego, zyskujesz pewność, że w tej szkole jest konkretny pomysł na naukę Twojego dziecka.
  • Co z ocenami? Dzisiaj wiemy, że kluczem jest budowanie motywacji wewnętrznej. Coraz więcej szkół prywatnych rezygnuje więc z klasycznego oceniania, które opiera się na metodzie kary i nagrody, mało skutecznej jeśli chodzi o budowanie chęci do działania, często wręcz demotywującej. Możesz oczekiwać, że nowoczesny angielski dla dzieci w Białej Rawskiej opiera się na budowaniu wewnętrznej motywacji do nauki języka angielskiego i wspieraniu podejścia growth mindset (czyli nastawienia na rozwój): https://earlystage.pl/pl/szkola/biala-rawska
  • Jak duże są grupy? Jeśli usłyszysz, że w grupie będzie uczyć się  20-30 dzieci, to weź pod uwagę, że tak liczna grupa nie jest najlepszym pomysłem. Postaw na szkołę, w której grupy liczą 6-12, w których dzieci rzeczywiście mogą ze sobą współpracować, a lektor doskonale zna każde z nich. Pamiętaj też, że nie tylko liczebność grupy ma znaczenie, ale również sposób jej utworzenia. To ważne, aby dzieci uczyły się w grupach rówieśniczych, dopasowanych pod kątem umiejętności językowych uczniów.

Co jeszcze warto sprawdzić?

Z pewnością wiele o szkole powie Ci to, jakich lektorów zatrudnia. Czy są to osoby chcące się uczyć, które cały czas proponują coś nowego, cały czas się rozwijają. Warto zapytać, czy szkoła oferuje im wsparcie metodyczne. Znaczącą informacją będzie także to, czy szkoła bazuje na autorskich materiałach, czy czerpie z tego, co jest ogólnie dostępne na rynku. Sprawdź, jak działa szkoła Early Stage w Twojej okolicy!

Nielegalna wycinka przy bocznicy?

0

W piątek 18 marca do zielonkowskiego urzędu miasta wpłynęło zgłoszenie od radnej oraz mieszkańców bloków przy ul. Przemysłowej o nielegalnej wycince drzew na bocznicy kolejowej. Pomimo próby zatrzymania tego procederu, pracownicy z piłami pojawili się w tym samym miejscu w kolejnym dniu roboczym.

Jak powiedział nam burmistrz Zielonki Kamil Iwandowski, wycinkę rozpoczęto w piątek po godzinach pracy urzędu. – Nie stanowiło to jednak większego problemu, gdyż już po paru minutach na miejscu prowadzenia wycinki pojawili się pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Zielonka. Na miejscu odbyły się czynności weryfikujące możliwość wykonywania wycinki drzew w czasie okresu lęgowego ptaków. Wykonawca wycinki nie przedstawił pracownikom urzędu wymaganych prawem decyzji na wycinkę. Prace zostały skutecznie zatrzymane. Niestety, w poniedziałek 21 marca około godz. 10:00 pracownicy działający na zlecenie prywatnego przedsiębiorcy ponownie rozpoczęli wycinanie drzew na bocznicy – wspomina.

W okresie lęgowym ptaków

Osobiście wraz ze swoim zastępcą i pracownikiem Wydziału Ochrony Środowiska burmistrz udał się na miejsce w poniedziałek. – Na bocznicy trwała wycinka realizowana w bardzo dużym pośpiechu. Wycinka została wstrzymana. Na miejsce została wezwana policja, która zakazała prowadzenia prac do momentu uzyskania przez wykonawcę lub inwestora stosownych zgód na prowadzenie wycinki w czasie trwania okresu lęgowego ptaków. Po wstrzymaniu wycinki, Urząd Miasta Zielonka podjął działania związane z poinformowaniem odpowiednich podmiotów o nielegalnej wycince drzew na bocznicy. Na miejsce przyjechały również służby ochrony środowiska starostwa powiatowego, które stwierdziły wykonanie wycinki bez decyzji. O tym fakcie powiadomiony został również Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska – mówi Wieściom burmistrz, a jego zastępca dodaje: (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Czy gminy powinny umarzać?

0

Specustawa o pomocy Ukraińcom, którzy po 24 lutego uciekli do Polski przed wojną, przewiduje wypłacanie finansowego wsparcia osobom, które ich utrzymują. Mieszkańcy, którzy przyjęli pod swój dach uchodźców mogą więc ubiegać się o dofinansowanie ich pobytu w wysokości do 40 zł na dzień za osobę, na okres maksymalnie 60 dni. W Zielonce rozgorzała dyskusja, czy gminy powinny z tego tytułu pobierać od nich wyższe opłaty za wywóz śmieci.

W informacji na stronie Urzędu Miasta Zielonka czytamy: „Wniosek oraz deklarację, które znajdą Państwo do pobrania u dołu strony należy wypełnić wraz z załącznikiem i złożyć w Kancelarii Urzędu Miasta Zielonka. Wypełniony wniosek wraz z załącznikami (karta osoby przyjętej dla każdego oddzielnie) należy złożyć w kancelarii Urzędu Miasta Zielonka. Równolegle z wnioskiem o przyznanie świadczenia należy również wypełnić deklarację dotyczącą opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Jest to warunek niezbędny do weryfikacji faktycznego stanu osób przebywających na terenie Zielonki. Zarówno wniosek, jak i deklarację znajdą Państwo w załączniku u dołu strony. Deklarację za gospodarowanie opłatami dla mieszkań w bloku należy zgłosić do zarządcy budynku.”

Jak informują Czytelnicy, obojętnie przez jaki czas gościmy u siebie uchodźców – opłatę trzeba wnieść za cały miesiąc, ponieważ jest niepodzielna. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Niech budowa tej szkoły wreszcie się zacznie

6

„Na Sesji Rady Miasta w poniedziałek 28.03.2022 r Radni Kobyłki jednogłośnie opowiedzieli się za budową szkoły w formule tradycyjnej. Jesteśmy zdania, że ta forma jest w tej chwili najlepsza, ponieważ po latach opóźnień pozwala na jak najszybsze rozpoczęcie budowy. Jest szansa na to, aby ta inwestycja ruszyła w bieżącym roku. To jest teraz najważniejsze. Budowa szkoły  w formule tradycyjnej jest też tańsza o wiele milionów złotych.

Zaproponowana Radzie Miasta przez Burmistrz Edytę Zbieć formuła partnerstwa publiczno-prywatnego nie była złym pomysłem. Gdyby tylko od początku obecnej kadencji Burmistrz energicznie zabrała się za przygotowanie budowy we współpracy z partnerem prywatnym a optymalnie jeszcze zaproponowała mu wykonanie projektu tej inwestycji, dziś bylibyśmy w zupełnie innym miejscu. W takim przypadku czas oddania do użytku szkoły nr 4 w Kobyłce byłby podobny, jak w przypadku metody tradycyjnej czyli przez rozpisywanie oddzielnych postępowań na projekt, budowę a potem utrzymanie obiektu. Warto też wspomnieć o tym, że w tym czasie przeszły Kobyłce koło nosa dotacje, jakie już można było pozyskać m. in. do 40% kosztów budowy placówki z programu Puszczyk dla niskoemisyjnych budynków użyteczności publicznej.

Teraz jednak – po trzech latach przygotowań, z których rok 2019 i pierwszy kwartał 2020 były czasem niemal zupełnego zastoju w temacie nowej szkoły – warunki zmieniły się zupełnie. Okazuje się, że budowa w modelu tradycyjnym ma szansę skończyć się przed 01 września 2023 r. i to jest na dzień dzisiejszy, najwcześniejsza możliwa data oddania szkoły do użytku. (…)”

Więcej na łamach Wieści

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Coś poszło nie tak

17

Niedawno wołomiński urząd chwalił się intensywnymi pracami związanymi z równaniem gruntowych dróg po zimie. Jak się jednak okazało, nie wszędzie wykonano to zadanie zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców. Dużo skarg zgłosiły choćby osoby zamieszkałe przy ulicach Koziej i Nałkowskiego, o czym rozmawiano zresztą w ubiegłym tygodniu podczas sesji Rady Miejskiej.

– Byłem na tej ulicy i niestety to co mieszkańcy mówili to jest prawda. Na ul. Koziej i Nałkowskiego zebrałem części rur kanalizacyjnych, styropian, papier, folię i wiele innych odpadów. Działania MZO i ogólnie naszej spółki w temacie równania powinny być sprawdzone. Miałem wniosek na komisji bezpieczeństwa o sprawozdanie jeżeli chodzi o równanie dróg. Poprosiłbym o dokładny wykaz z terminami równań, które się dokonały, w których było dosypywane kruszywo, w tym przypadku raczej odpad budowlany, w celu weryfikacji. Czy pracownik mógłby pojechać na skład, z którego MZO bierze to kruszywo? Bo boję się, że jak to jest wysypane w całej gminie, to będzie dużo skarg – zauważył radny Janusz Mirowski. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Zwiększają budżet na przedszkole

10

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Wołominie włodarze gminy złożyli wniosek w sprawie zwiększenia limitu finansowego na 2023 r. w przedsięwzięciu budowa przedszkola przy ul. Wiejskiej w Wołominie.

– Przetarg został rozstrzygnięty i według umowy na dofinansowanie i zawarcie umowy z wykonawcą koniecznie jest zabezpieczenie w przyszłym roku kwoty 650 tys. zł. Limit na 2022 r. pozostaje na razie bez zmian. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html