spot_img
Strona główna Blog Strona 301

Wysypisko pod lupą

5

27 maja burmistrz Wołomina złożyła zapytanie ofertowe do Ośrodka Badań i Kontroli Środowiska Sp. z o.o, w sprawie wykonania pomiarów i zbadania dokumentacji pod kątem prawnym w sprawie starego wysypiska i budowanej, nowej instalacji przetwarzania odpadów w Lipinach Starych. To efekt spotkania z przedstawicielami spółki, Stowarzyszeniem Zielony Wołomin i radnymi, o którym pisaliśmy w połowie maja.

Wycena usługi miałaby obejmować:

– pomiar poziomu wód gruntowych, objętości odcieków i wielkości przepływu wód powierzchniowych

– pomiar parametrów fizykochemicznych w wodach podziemnych, powierzchniowych i odciekach

– pomiar emisji i składu gazu składowiskowego

– badanie składu i struktury masy odpadowej

– badanie osiadania powierzchni i stateczności zboczy składowisk

– sprawozdanie z monitoringu składowisk odpadów. (…)

Więcej na łamach Wieści.

Przeniosą Starostwo?

4

– Rozmowy są wstępne, ale obiecujące. Co prawda pomysł się broni, ale… koszta byłby znaczne. Póki co, naszym zadaniem jest wynająć, a z czasem kupić całość – informuje wicestarosta Adam Łossan, zapytany o planowaną zmianę siedziby Starostwa i zakup 10-hektarowej działki po Nafcie.

– Nie ma co kryć, że Starostwo Powiatu Wołomińskiego jest zainteresowane zakupem działki po byłym wołomińskim Naftgazie, a dokładniej jego siedziby przy ulicy Łukasiewicza. Jesteśmy zainteresowani ulokowaniem na działce, liczącej prawie 10 hektarów wszystkich jednostek podległych Starostwu Powiatowemu – mówił wicestarosta podczas rozmowy. Zapewnia przy tym, że działania władz powiatu są wysoce uzasadnione, ba, konieczne. Nie jest to wymysł urzędników, ale potrzeba chwili. Okazuje się, że do 31 sierpnia, powiat musi bowiem opuścić teren przy ulicy Kobyłkowskiej. – W zasadzie natychmiast musimy znaleźć inną niż obecna lokalizację dla bazy Powiatowego Zarządu Dróg, archiwum wydziału komunikacji i samego wydziału mieszczącego się na ulicy Kobyłkowskiej – informuje starosta, sięgając do teczki z dokumentami. (…)

Więcej na łamach Wieści.

Dla mieszkańców za darmo

2

Znamy już projekt regulaminu parkingu „Parkuj i Jedź”, powstającego właśnie przy ul. Wąskiej w Wołominie. Jeśli w czwartek propozycje władz miasta przyjmie Rada Miejska, mieszkańcy gminy będą mogli skorzystać z niego bezpłatnie.

Jak przewiduje regulamin, parking przy ul. Wąskiej w Wołominie ma służyć do parkowania wyłącznie samochodów osobowych, motocykli i rowerów. (…)

Więcej na łamach Wieści.

Bomba w urzędzie: „Nie daruję wam!”

1

Ktoś zadał sobie wiele trudu by atrapa, którą podłożył w wołomińskim magistracie wyglądała na prawdziwy ładunek wybuchowy. Urządzenie do złudzenia przypominające bombę znaleziono w łazience Urzędu Miejskiego w Wołominie w piątek około godz. 11.30. Wstrząsające odkrycie poprzedził telefon, w którym nieznany głos zagroził: „Macie bombę w urzędzie, nie daruję wam!”.

Według relacji świadków, pakunek wyglądał jak ładunek wybuchowy z zapalnikiem zsynchronizowanym z telefonem komórkowym. Po pojawieniu się gróźb, natychmiast ewakuowani zostali wszyscy pracownicy urzędu. Przybyła na miejsce straż i policja, a następnie saperzy, prowadzili działania przez blisko 3 godziny. Wszystkie wejścia do budynku szczelnie odgrodzono taśmą, a czekającym urzędnikom nakazano oddalić się na bezpieczną odległość. Sytuacja była o tyle napięta, że piątek to ostatni dzień pracujący przed drugą turą wyborów prezydenckich. (…)bomba1

Więcej na łamach Wieści.

Bardzo hojny burmistrz Madziar

5

Tylko w 2011 roku ówczesny radny powiatu Tomasz Czarnogórski podpisał z byłym burmistrzem Wołomina Ryszardem Madziarem umowy na blisko 25 tys. zł brutto za sporządzanie różnorakich urzędowych analiz, opracowań i koncepcji. Problem w tym, że według naszej oceny część z tych dokumentów bez trudu opracowałby byle laik, dysponujący wyszukiwarką google i posiadający zdolność posługiwania się funkcją „kopiuj-wklej”.

Umowy o dzieło, podpisane lipcu, listopadzie i grudniu 2011 r. sporządzone zostały pomiędzy byłym burmistrzem Wołomina Ryszardem Madziarem (PiS) lub jego zastępcą Grzegorzem Mickiewiczem (PiS), a Tomaszem Czarnogórskim (PiS). Zarówno umowy, jak i sporządzane na ich podstawie dzieła są jawne, dzięki udostępnieniu przez nowe władze gminy Centralnego Rejestru Umów, zamieszczonemu w BIP. Rejestr obejmuje na razie jedynie okres od grudnia 2010 r. do grudnia 2011 r. oraz od stycznia 2015 r., jednak w tym czasie naszą uwagę przyciągnęły szczególnie trzy umowy o dzieło, zawarte z jedną osobą – radnym powiatowym.

Największe emocje wzbudziła w nas lektura zamówionej przez b. burmistrza Wołomina w listopadzie 2011 r. „Analizy dotychczasowych działań, podejmowanych przez gminę Wołomin wobec spółek oraz ich organów z tytułu sprawowania nad nimi nadzoru właścicielskiego”. Umowa o dzieło pomiędzy burmistrzem a radnym zawierała 4 strony, podczas gdy sam owoc tej umowy – analiza – zajęła autorowi jedynie… półtora strony tekstu pisanego rozstrzeloną czcionką, ze sporymi odstępami pomiędzy wierszami. Zawarto w niej dwa fragmenty jakby żywcem skopiowane ze strony http://pewp.pl*. Tekst wstępu „analizy” zawiera treść pytania autora artykułu ww. strony do dr. Oskara Kowalewskiego, współzałożyciela Polskiego Instytutu Nadzoru Korporacyjnego. W drugiej części tekstu skopiowano jako własną wypowiedź Macieja Mieczkowskiego, pełnomocnika prezydenta miasta Tomaszowa ds. kontroli i nadzoru właścicielskiego, zamieszczoną na stronie lokalnej gazety http://tomaszow-tit.pl* (z lipca 2011r.). Sporządzona analiza ponadto informuje burmistrza, że sprawuje on nadzór założycielski nad miejskimi spółkami i wymienia kompetencje podległych mu wydziałów. Dalej wyliczanka, co leży w zakresie wydziału organizacji i komunikacji społecznej. „Dokument” wart był 4 500 zł. (…)

UMOWY w linkach poniżej

umowa 41.2011

umowa 36.2011

umowa 6.2011 analiza

dokumentów i opracowań

Więcej na łamach Wieści.

Powiat wołomiński: Wybraliśmy Dudę!

11

60.4 proc. do 39.6 proc.- tak w powiecie wołomińskim ukształtowała się różnica głosów pomiędzy Andrzejem Dudą i Bronisławem Komorowskim w II turze wyborów prezydenckich. Jak zwykle nasz powiat był bardziej zdyscyplinowany niż reszta kraju. Podczas gdy średnio w Polsce do wyborów poszło 55.34 proc. obywateli, w powiecie przy urnach stawiło się aż 63.21 proc. wyborców.

W sumie Andrzej Duda otrzymał 66 269 głosów, a Bronisław Komorowski 43 440 głosów mieszkańców powiatu. Największym poparciem prezydent elekt cieszy się w gminie Poświętne, gdzie uzyskał aż 80.85 proc. Licznie głosowały na niego także gminy: Dąbrówka (77.70 proc.), Klembów (69.46 proc.), Tłuszcz (69.36 proc.) i Strachówka (69.30 proc.). Za zmianą prezydenta nie mniej stanowczo opowiedział się Radzymin (65.92 proc. na A. Dudę) i Jadów (62.79 proc.). (…)

Więcej na łamach Wieści.

Przebadają wysypisko?

10

W czwartek14 maja w Urzędzie Miejskim w Wołominie odbyło się spotkanie mające na celu rozwiązanie problemu z uciążliwymi zapachami, dochodzącymi z wysypiska śmieci w Starych Lipinach. Odbyło się ono z inicjatywy radnego Tomasza Kowalczyka, a wzięli w nim udział burmistrz, przedstawiciele klubów Rady Miejskiej (nie stawił się PiS) i stowarzyszenia Zielony Wołomin oraz firmy, która miałaby przeprowadzić badania. (…)

Pomysł skonsultowania działań w sprawie wołomińskiego wysypiska z profesjonalną, doświadczoną firmą spodobał się także przedstawicielom Zielonego Wołomina: – Pod koniec spotkania my, jako Zielony Wołomin, wyraziliśmy swoją pełną akceptację co do zlecenia właśnie tej firmie realizacji kontroli wszystkich dokumentów potrzebnych do uruchomienia nowej instalacji przetwarzania i składowania odpadów. Dodatkowo przychylamy się do wniosku ze strony urzędu o przeprowadzenie badań źródła odoru ze starej części składowiska odpadów, który bywa bardzo uciążliwy, a towarzyszy nam mieszkańcom pobliskich terenów od wielu miesięcy. (…)

Więcej na łamach Wieści.

Gorzkie święto

49

12 maja w Szpitalu Powiatowym w Wołominie świętowano Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki i Położnej. Przy tej okazji życzenia pielęgniarkom złożyli starosta Kazimierz Rakowski i przewodniczący Rady Powiatu Wołomińskiego Janusz Werczyński. Wręczono również dyplomy i nagrody za zaangażowanie w pracę, staż zawodowy i ukończone specjalizacje. Miła atmosfera nie ukryła jednak problemów, z którymi na co dzień zmagają się pielęgniarki.

Przeciążenie pracą i zbyt małe zarobki – głównie na to chciały zwrócić uwagę pielęgniarki, które podczas swojego święta postanowiły przypiąć sobie emblematy z hasłem „Zawód umierający”. W swoim przemówieniu dyrektor szpitala Andrzej Gruza zauważył, że zawód pielęgniarki cieszy się coraz mniejszą popularnością i ciągle spada liczba wykonujących go osób. – Trzon zespołów terapeutycznych w szpitalach stanowią pielęgniarki. Jesteście najliczniejszą grupą zawodową w naszym ośrodku zdrowia (około 300 osób). W ciągu ostatnich lat ranga zawodu pielęgniarki bardzo wzrosła. Wiele pielęgniarek kształci się nie tylko w dziedzinach medycznych. Panie podnoszą swoje kwalifikacje w zakresie ekonomiki zdrowia, prawa, administracji czy zarządzania. Pielęgniarki sięgają po coraz to wyższe stanowiska. W ostatnim czasie mieliśmy kilka nominacji na stanowiska kierownicze, m.in. pani Małgorzata Skłodowska została kierowniczką poradni specjalistycznej, pani Iwona Śledź od dłuższego czasu jest pełnomocnikiem do spraw pacjentów, zaś pani Ewa Szoka od 1 maja br. została kierownikiem bloku operacyjnego. Szykuje nam się kolejna nominacja w ratownictwie medycznym. Miejsce doktor Trojanowskiej zajmie prawdopodobnie jedna z pielęgniarek. (…)

Więcej na łamach Wieści.

Nadma za przemyślaną modernizacją trasy

0

Temat rozbudowy drogi ekspresowej S-8 jest tym, którym interesują się wszyscy. Nic w tym dziwnego, bowiem większość pośród 12 gmin powiatu wołomińskiego leży tuż obok niej. Prace przy budowie obwodnicy Marek już trwają, a praktycznie lada dzień zaczną się te, dotyczące budowy węzła Kobyłka. Nikogo zatem nie powinno dziwić, że liczba spotkań mieszkańców z generalnym wykonawcą, projektantami i władzą samorządową gmin, wciąż wzrasta. W minionym tygodniu, kolejne odbyło się w gminie Radzymin.

Przy pełnej sali przybyłych mieszkańców i komplecie gości zasiadających przy stole prezydialnym, mówiono o wielu problemach. Na spotkanie przyszło około 100 mieszkańców Nadmy, nie tylko tych bezpośrednio zainteresowanych, których działki leżą nieopodal mającej powstać trasy, ale także tych, którzy wciąż obawiają się o swój dobytek. W tym miejscu słowo „obawa” ma szczególne znaczenie, dlatego że Nadma jest wsią najniżej położoną na odcinku do Wyszkowa. Tu problemy podtapiania znane są od dziesięcioleci i być może dlatego jest to tak czuły temat. Właśnie jemu podczas spotkania poświęcono najwięcej uwagi. Mimo że wykonawca, wsparty słowami projektanta przekonywał, że ani jedna kropla wody z nowobudowanej drogi nie trafi do obecnych rowów odwodnieniowych (ma popłynąć do czterech potężnych zbiorników retencyjnych, stamtąd do rzeki Czarna), to i tak mieszkańcy przysłuchiwali się temu z niedowierzaniem. (…)

Więcej na łamach Wieści.

Walka z masztem trwa

4

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o kontrowersjach związanych z planowaną budową masztu telekomunikacyjnego w pobliżu Zespołu Szkół nr 3 w Kobyłce. Aktualnie sprawą masztu zajmuje się wołomiński starosta, i to do jego kompetencji należy wydanie ewentualnej decyzji zezwalającej na budowę spornego obiektu. Mieszkańcy kobyłkowskiego Piotrówka postanowili zatem działać i 13 maja zorganizowali spotkanie komitetu protestacyjnego.

Niestety, mimo wcześniejszych zapewnień na zebraniu nie pojawił ani starosta, ani jego zastępca. Urząd Miasta Kobyłka reprezentowała z kolei wiceburmistrz Karina Jaźwińska, która zaoferowała mieszkańcom swoje wsparcie. – O tej inwestycji dowiedzieliśmy się w tym samym czasie co państwo. Jak wiadomo, to prywatny inwestor podjął decyzję, że na jego działce stanie maszt telekomunikacyjny. Nie zabrania tego gminny plan zagospodarowania przestrzennego. Wiemy, że ten maszt budzi państwa sprzeciw. My również uważamy, że ta inwestycja jest dosyć niefortunna, głównie ze względu na gęstą zabudowę, która występuje w tym miejscu. Jesteśmy stroną postępowania i przedstawiliśmy swoje stanowisko w sprawie wydania decyzji dotyczącej pozwolenia na budowę. Odbyłam również spotkanie ze starostą i naczelnik wydziału budownictwa w Starostwie. Poinformowano mnie, że nie ma żadnych przeszkód prawnych w kwestii wydania zgody na budowę masztu. Poprosiłam więc naczelnik wydziału budownictwa o zrobienie dodatkowych badań wskazujących na nieszkodliwość takiego masztu. Nie uzyskałam jednak potwierdzenia wykonania takich badań. (…)

Więcej na łamach Wieści.