Potrzebna kasa na drzewa

9

Jak poinformował proboszcz Parafii MB Częstochowskiej w Wołominie ponieważ parafia wycięła drzewa na cmentarzu, władze Wołomina naliczyły jej 2 329 792 zł opłaty z tego tytułu.

Jak tłumaczy wiernym proboszcz lokalnej parafii, wycięto drzewa by zapewnić miejsce pod nowe pochówki. „Zgodnie z decyzją Urzędu Miasta winniśmy dokonać w ciągu trzech lat ustawowej opłaty za usunięcie drzew w wysokości 2 mln 329 tysięcy 792 zł. Suma ogromna wręcz abstrakcyjna ale takie są przepisy Ustawy. Burmistrz Wołomina korzystając z możliwości, jakie daje Ustawa dotycząca usuwania drzew, podjęła decyzję o zamianie wskazanej kwoty na nasadzenia zastępcze w ilości 1012 sztuk. Koszt nasadzeń zastępczych wyniesie między 40 a 50 tysięcy złotych. (…)

Więcej na łamach Wieści.

9 KOMENTARZE

  1. No to chyba kasa z pochówków będzie. Proste. Opłata za usunięcie jest naliczana tylko dla usuwania drzew w związku z prowadzeniem działalności.

  2. Pobierane są bardzo duże opłaty za miejsce do pochówku na cmentarzu. Także nie widzę tu najmniejszego problemu. Pieniądze Parafia pobiera i niech je teraz przeznaczy na zakup i prowadzenie drzew.

  3. A proboszcz myślał, ze jak kościół to nie musi przestrzegać przepisów? Cwaniak w sutannie niech teraz zapłaci z własnej kieszeni jak nie umiał przestrzegać prawa. Jak widać takich i tak traktują po pańsku. Zwykły Kowalski musiałby zapłacić zasądzoną kwotę. Nikt by mu nie obniżył.

  4. Wyciął drzewa na mazurach, nad samym jeziorem, pisano o tym w gazetach, na nie swojej działce, to na cmentarzu nie wytnie? Kto bogatemu zabroni? A teraz w kosciele, kaska z tacy leci na drzewka… 🙂

  5. Kasę ma ze sprzedaży wyciętych drzew i ze sprzedaży miejsc na pochówek. Zresztą 40-50 zł za 1 sadzonkę drzewka? Chyba zwariował – tańsze są, niech dobrze poszuka a nie od wiernych wyciąga.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj