spot_img
Strona główna Blog Strona 158

Księga wieczysta mieszkania – co zawiera, kiedy warto sprawdzić?

0

Należyta staranność przy zakupie lub wynajmie mieszkania wiąże się z zaglądnięciem do księgi wieczystej.

Czym jest księga wieczysta

Księga wieczysta stanowi rejestr publiczny – możemy w niej znaleźć podstawowe i najbardziej istotne informacje, które dotyczą danego mieszkania oraz jego właścicieli. W księdze wieczystej znajdziemy zapisy między innymi o tym, kto ma prawo do mieszkania, czy ciążą na nim jakieś zobowiązania – na przykład hipoteka.

Do dokumentu warto zajrzeć za każdym razem, kiedy chcemy ustalić stan prawny nieruchomości. Może to mieć miejsce w związku ze sprzedażą, kupnem czy też wynajmem mieszkania. Dzięki księdze wieczystej dowiemy się, czy na mieszkaniu nie ciążą zobowiązania, które sprawią, że nabędziemy nieruchomość z długami. Warto mieć też na uwadze, że zdarza się, iż w przypadku postępowania spadkowego, spadkobiercy nie wiedzą o sobie nawzajem – wtedy też księga wieczysta pozwala ustalić, kto faktycznie jest właścicielem danego mieszkania i w jakiej części należy ono do niego. Księga wieczysta jest też przydatna, kiedy wynajmujemy od kogoś mieszkanie – warto wiedzieć, czy osoba wynajmująca jest faktycznie właścicielem nieruchomości.

Informacje zawarte w księdze wieczystej

Każda księga wieczysta ma cztery działy. W pierwszym z nich – „Oznaczenie nieruchomości” i „Spis praw związanych z własnością”, znajdziemy między innymi dane dotyczące lokalizacji i parametrów mieszkania oraz oznaczenie praw związanych z prawem własności. Dział II – „Własność” zawiera wszelkie informacje o właścicielu bądź użytkowniku wieczystym nieruchomości (tj. imię i nazwisko, imiona rodziców, PESEL). Kolejny dział „Prawa, roszczenia i ograniczenia” ujawnia prawa rzeczowe i osobiste związane z mieszkaniem – jeśli zostały ustanowione. Natomiast na końcu księgi wieczystej, w ostatnim dziale szukać możemy wszystkiego, co dotyczy ewentualnej hipoteki. Ma ona szczególne znaczenia z punktu widzenia długów, które mogą ciążyć na mieszkaniu.

Warto wspomnieć również, że księgami wieczystymi rządzą określone zasady. Jedną z nich jest zasada jawności – oznacza ona, iż każdy może zapoznać się z treścią interesującej go księgi wieczystej, musi jednak znać jej numer. Nie dla wszystkich jednak dostępne są akta – dokumenty, na podstawie których dokonano wpisów w księdze. W celu przejrzenia ich należy wykazać interes prawny. Na podstawie kolejnej zasady, jaką rządzi księgami, jeżeli nastąpi rozbieżność pomiędzy stanem rzeczywistym a danymi, które znajdziemy w księdze – stan z księgi jest rozstrzygający. W związku z powyższym, w przypadku, gdy dojdzie do sporu sądowego, sąd będzie brał pod uwagę, czy strony wykazały się należytą starannością, której przejawem jest między innymi uważne przejrzenie ksiąg wieczystych.

Jak dotrzeć do numeru księgi wieczystej

Księga wieczysta prowadzona dla danego mieszkania ma indywidualny, niepowtarzalny numer. Jego znajomość pozwala sprawdzić treść dokumentu. Można to zrobić bezpłatnie za pomocą oficjalnej przeglądarki Ministerstwa Sprawiedliwości. W przypadku, gdy numer księgi nie jest nam znany, warto skorzystać ze wskazówek dostępnych na stronie Ksiegi-wieczyste.org. Na portalu znajdziemy informacje o tym, jak znaleźć numer KW korzystając z numeru działki lub adresu nieruchomości. Dzięki temu, będziemy w stanie potem bez trudu zajrzeć do „biblii” mieszkania, jaką jest księga wieczysta.

Zdjęcie: pixabay.com

Sypią się mandaty!

25

113 mandatów i 8 wniosków do sądu – to liczba kar za brak obowiązkowej maseczki, nałożonych przez policję w powiecie wołomińskim tylko od soboty do poniedziałkowego południa.

Obowiązek zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej obowiązuje w całym kraju od soboty 10 października. Maseczkę lub przyłbicę należy nosić w sklepie, autobusie, ale także na ulicy. Zwolnione z tego obowiązku są jedynie osoby, które będą posiadały zaświadczenie lekarskie lub dokument, który potwierdza niepełnosprawność. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Wołomin znów na językach

13

Wszystko za sprawą pewnej prywatnej kamienicy w centrum Wołomina. A dokładnie – lokatorki, która od lat zalega z czynszem i nie zamierzając wyprowadzić się z wynajmowanego mieszkania, skonfliktowała się z właścicielem budynku. Sytuacja jakich wiele, i pewnie przeszłaby bez echa gdyby nie piątkowe pojawienie się w mieście tzw. obrońcy praw lokatorów Jana Śpiewaka, który chyba tym razem otrzymał od zgłaszających niepełne informacje…

Jan Śpiewak przyjechał do Wołomina po raz kolejny, tym razem na ul. Moniuszki. Jak ogłosił, „urząd miasta oddał kamienice w prywatne ręce. Od tego czasu zaczęło się zastraszanie i próby czyszczenia kamienicy.” Do dziś nie wycofał się ze swoich słów, ale jak ustaliły Wieści, kamienica od 8 lat należy do prywatnego właściciela, który z kolei zakupił ją od innej prywatnej osoby, a nie od miasta. „Czyszczenie kamienicy” wygląda też inaczej niż to przedstawiono w TV – jak się dowiedzieliśmy akcja polegała na uniemożliwieniu dostania się do mieszkania osobom, które zamieszkiwały tam bez umowy i bez płacenia jakichkolwiek opłat. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Czy Państwo nas słyszycie?

0

Informacja o zwołaniu sesji Rady powiatu wołomińskiego w miniony piątek, była zaskoczeniem dla wielu osób, w tym znacznej części radnych. Wniosek o jej zwołanie złożyła grupa radnych opozycji, domagając się tym samym podjęcia uchwały intencyjnej, określającej stanowisko Rady w sprawie integralności  wobec pomysłu podziału Mazowsza. „Czy Państwo mnie słyszycie”, to jedno z najczęściej zadawanych pytań, podczas relacji przebiegu zdalnych sesji.

Jedni mówią, że podział Mazowsza popiera zaledwie 17% społeczeństwa, drudzy twierdzą, że znacznie więcej, dokładając do tego opinię, że rządzący doskonale wiedzą, co robią.

Może i tak, ale by „godnie zetrzeć się” w debacie koniecznie trzeba do niej przystąpić. A tym razem, (podobnie jak w kilku innych przypadkach) „nasi powiatowi” spotkać się nie mogą. Co ciekawe, zarówno jedni jak i drudzy wciąż powołują się na społeczną opinię…, ale którą?   (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Wiceburmistrz odwołany

3

Kamil Kowaleczko nie jest już wiceburmistrzem Ząbek. 30 września burmistrz Małgorzata Zyśk niespodziewanie odwołała go z funkcji swojego zastępcy. Co ciekawe, oficjalnej informacji w tej sprawie do tej pory nie zamieszczono na głównej stronie Urzędu Miasta Ząbki, a Kamil Kowaleczko nadal widnieje tam jako zastępca burmistrza. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Termin budowy coraz bliżej

3

Niedawno na lokalnym forum internetowym pojawił się niepokojący wpis o tym, jakoby wykonawca budowy przejazdów bezkolizyjnych w Kobyłce miał odstąpić od umowy. Przedstawiciele PKP PLK odpowiadając na nasze pytania w tej sprawie, zaprzeczyli jednak powyższym doniesieniom.

„Wykonawca inwestycji nie odstąpił od umowy. Rozpoczęcie prac na budowie wiaduktu drogowego w Kobyłce Ossów planowane jest na IV kwartał 2020 r. Budowa tunelu w Kobyłce jest planowana od II kwartału 2021 r.” – poinformował nas Karol Jakubowski z PKP PLK.

Z kolei burmistrz Kobyłki w ubiegłym tygodniu relacjonowała swoje spotkanie się z przedstawicielami PKP PLK. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Ile kosztuje mieszkanie w Warszawie? Różnice w cenach ofertowych sięgają miliona złotych!

0
Cental district in Warsaw capital of Poland (Srodmiescie) with modern architecture.

Wszyscy, którzy monitorują rynek nieruchomości w oczekiwaniu na spadki cen, z pewnością są zawiedzeni. Obniżek cen jak nie było, tak nie ma i mimo globalnej pandemii koronawirusa polski rynek mieszkaniowy trzyma się wyjątkowo stabilnie. Ile obecnie przyjdzie nam zapłacić za mieszkanie w Warszawie? Cóż, sporo. Średniorynkowe ceny ofertowe zaczynają się już od ok. 350 tys. złotych i sięgają nawet 1 330 000 złotych.

Gdzie jest najdrożej, a gdzie najtaniej?

Im bliżej centrum, tym ceny wyższe. Najwięcej zapłacimy oczywiście w Śródmieściu, ale nie tylko tam. Wśród droższych dzielnic, w których cena jednego metra kwadratowego przekracza magiczną barierę 12 tys. złotych, należy wymienić: Wolę, Ochotę, Mokotów, Żoliborz oraz Pragę-Północ.

Do tańszych dzielnic należy zaliczyć Wawer, Wesołą, Białołękę oraz Rembertów, w którym to średnie ceny ofertowe za średniej wielkości mieszkanie oscylują na poziomie 350 tys. złotych.

Coraz trudniej o mieszkanie z rynku pierwotnego

Choć deweloperzy nadal utrzymują stabilne ceny lub nieznacznie zwiększają ceny ofertowe swoich inwestycji, to o mieszkanie coraz trudniej. Spowodowane jest to wstrzymaniem wielu projektów inwestycyjnych, które zostały zawieszone w pierwszych miesiącach pandemii. Nieco namieszało to w planach firm deweloperskich i ograniczyło dostępność mieszkań na rynku pierwotnym.

Mieszkania, które wciąż pozostają w ofercie deweloperów, znikają jak świeże bułeczki. Przykładem może być deweloper Dantex, który na pniu wyprzedaje pozostałe w swojej ofercie lokale mieszkaniowe rozlokowane w kilku warszawskich nieruchomościach mieszkalnych.

Jak wygląda sytuacja na rynku wtórnym?

Na wtórnym rynku mieszkaniowym zarówno w stolicy, jak i w pozostałych dużych polskich miastach nie odnotowano istotnych wahań cen. Największą różnicę w relacji od początku pandemii do sierpnia odnotowano w Lublinie, w którym średnia cena ofertowa wzrosła o 0,8 proc. W pozostałych miastach różnice w cenach na rynku wtórnym nie były większe od 0,4 proc. względem okresu sprzed pandemii.

Niewielkie wzrosty odnotowano w Krakowie, Gdańsku, Katowicach i Warszawie. Jednak przez okres wakacyjny jakiekolwiek fluktuacje cenowe na wtórnym rynku mieszkaniowym wyhamowały i uległy wypłaszczeniu. Możemy więc z całą mocą mówić o stabilnej sytuacji na rynku wtórnym, która utrzymuje się od kwietnia bieżącego roku. Warto wspomnieć również o słabo radzącym sobie rynku wynajmu krótko- i długoterminowego, który od początku pandemii leci na łeb na szyję.

Rynkowi eksperci szacują jednak, że taka sytuacja nie potrwa długo. Wraz z oczekiwaną drugą falą pandemii koronawirusa oczekiwane są znaczne spadki cen zarówno na rynku wtórnym, jak i pierwotnym. Takie okoliczności mają być podyktowane nie tylko coraz gorszą sytuacją deweloperów, ale również głęboką recesją, która silnie uderzy w każdy sektor gospodarki. Jednak to, jak będzie wyglądał rynek nieruchomości w dobie drugiej fali pandemii, przyjdzie nam obserwować już niedługo.

Wołomin: Mijają tygodnie, a dzwonu nie ma

32

Jeśli mielibyśmy wytypować, które z wydarzeń ubiegłego roku wzbudziło najwięcej emocji wśród mieszkańców Wołomina, powiedzielibyśmy: „Odsłonięcie Dzwonu 100-lecia”. Ten pozłacany obiekt dumy środowiska skupionego wokół obecnej burmistrz miasta, który stanął przy urzędzie, najpierw został pozbawiony możliwości dzwonienia poprzez zablokowanie „serca”, by 28 sierpnia br. całkiem wybyć z przestrzeni miejskiej.

28 sierpnia władze miasta tak wyjaśniały nagłe zniknięcie wołomińskiej „maskotki”: „Jubileuszowy dzwon z okazji stulecia praw miejskich Wołomina został zdemontowany w celu przeprowadzenia niezbędnych prac serwisowych i konserwacyjnych. W ramach gwarancji prace potrwają około 2 tygodni.”

Minęło 6 tygodni… a dzwonu jak nie ma, tak nie ma. Zaniepokojeni napisaliśmy pytanie do urzędu. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Radzymin: Rok rekordowych inwestycji

4

Powodów do tego, by co jakiś czas spotkać się z burmistrzem Krzysztofem Chacińskim zazwyczaj jest wiele. Radzymin, jako inwestycyjny lider wciąż kwitnie, nie rezygnując z palmy pierwszeństwa. Kierujący nią włodarze wciąż realizują zaskakujące pomysły. Kolejny parking w budowie, zapowiadana zmiana centrum rewitalizacja parku to nie wszystko. Na tapecie znalazł się pomysł budowy… farmy fotowoltaicznej. (…)

Radzymin oprócz intensywnej rozbudowy, wyraźnie stawia na nowoczesne technologie, poszukując i tu miejsc dla siebie, pośród liderów gmin stawiających na nowoczesność i ekologię. Włodarze już czynią konkretne działania by znaleźć się na liście krajowych liderów, pozyskiwania „zielonej energii”.

– Od dawna marzyłem by Radzymin był ekologiczną, zieloną gminą. Wydaje się, że ten czas nadchodzi, co więcej, mamy wszelkie ku temu warunki i mocno działamy by plany wcielić w życie, realizować zamierzone cele. Zielona energia to przyszłość i konieczny rozwój, a skoro tak, to Radzymin musi wejść mocno w te zagadnienia, i wchodzi – twierdzi burmistrz Krzysztof Chaciński.

– Są w gminie takie miejsca, które wprost proszą się by wejść w wytwarzanie zielonej energii, budowę farm fotowoltaicznych. Tworzymy plan, dla obszaru 120 hektarów, nieużytków (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Pic na wodę?

4
dav

Kilka lat temu Kobyłka w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego we współpracy z firmą Siemens wykonała termomodernizację budynków jednostek organizacyjnych miasta (szkoły, przedszkole, urząd, ośrodek zdrowia, ośrodek kultury). W trakcie spotkania burmistrz Edyty Zbieć z mieszkańcami, które pod koniec września odbyło się w Miejskim Ośrodku Kultury, zastanawiano się czy ta inwestycja faktycznie wyszła miastu na dobre.

– Co z odpadającym tynkiem na szkole nr 3? Czy to prawda, że termomodernizacja została wykonana nieprawidłowo? – padło pytanie.

– Termomodernizacja to jest w ogóle temat dosyć ciekawy. Nawet byłam zaproszona jako prelegent na jeden taki wyjazd, gdzie opowiadałam o firmie Siemens, która zrobiła tutaj termomodernizację ośmiu budynków użyteczności publicznej m.in. MOK, urząd, trzy szkoły, przedszkole, OSP. Część rzeczy jest zrobiona w miarę prawidłowo, bo jakby termomodernizacja polega na tym, że ociepla się bryłę budynku, czyli robi się ocieplenie stropodachu, robi się ocieplenie ścian i na tym polega głównie termomodernizacja. W przypadku Miejskiego Ośrodka Kultury nie ma żadnego ocieplenia, nie ma ocieplenia stropodachu, nie ma ocieplenia ścian. W przypadku urzędu również tego ocieplenia nie ma. Tak naprawdę wykonawca ograniczył się tylko do pomalowania elewacji. Z perspektywy mieszkańca wygląda na to, że coś zostało zrobione, natomiast w urzędzie jest tak zimno, że pracownicy dogrzewają się piecykami elektrycznymi. Czyli tak naprawdę jest to „pic na wodę, fotomontaż”, jak to niektórzy mówią. (…)

Do tej wypowiedzi od razu odniósł się Piotr Grubek, który jako wiceburmistrz poprzedniej kadencji był zaangażowany we współpracę z firmą Siemens w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.

– Łatwo jest krytykować i rzucać takie ogólne hasła. Projekt termomodernizacji ośmiu budynków użyteczności publicznej w Kobyłce był zrealizowany w ramach formuły partnerstwa publiczno-prywatnego. Był jednym z pierwszych w ogóle projektów realizowanych w Polsce. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html