Zgodnie z zapowiedzią, na lutowej sesji Rady Miejskiej głos zabrali wołomińscy kupcy, wynajmujący lokale od Przedsiębiorstwa Komunalnego. Prosili o pomoc w wybrnięciu z patowej sytuacji, w jakiej znaleźli się wówczas, gdy gmina zażądała od nich spłaty zaległego podatku, o którego istnieniu nie mieli pojęcia…
O problemie wołomińskich kupców pisaliśmy już na łamach Wieści niejednokrotnie. Nie uzyskując pomocy od władz miasta, postanowili poszukać jej u radnych gminy. Jak argumentowali, wezwanie do spłaty zaległego podatku w kwocie kilku- kilkunastu tysięcy złotych dotarło do nich niespodziewanie, zagrażając przyszłości ich sklepów. Wcześniej nikt ich nie informował, że podatek od gminnych nieruchomości powinni płacić właśnie oni.
– To na nas przerzuca się odpowiedzialność za przeoczenie, którego dopuścili się urzędnicy, nie pobierając od nas podatku. Teraz za ich błędy mamy zapłacić my. A są to sumy ogromne. Tymczasem powoli lokale pustoszeją, właściciele zwalniają pracowników, a potem sami upadają. Sprawa dotyczy 60 lokali. Zobaczycie, że wkrótce centrum miasta zrobi się puste – ostrzegła radnych Hanna Sobkowiak ze sklepu AGD z ul. Legionów.
Podobnego zdania była Agata Mościcka, która musi spłacić kilkunastotysięczny, zaległy podatek, choć swój sklep dawno już zamknęła. – Dostaliśmy upomnienia za 5 lat wstecz, a ja się pytam: co robili pracownicy urzędu gminy, że przez 23 lata wynajmowania przeze mnie lokalu nikt nie zauważył, że do kasy gminy nie wpływają należne podatki. Kto tym zarządza? W naszych umowach nigdy nie było o tym ani słowa – przekonywała radnych. Jak mówiła, urząd prosi kupców o indywidualne wnioski o umorzenie, ale jeszcze żaden z nich nie spotkał się z pozytywnym rozpatrzeniem.
Kupcy zaproponowali więc by umorzyć im zaległy podatek, i by mogli go płacić dopiero od tego roku. Jak jednak przekonywała burmistrz, każde takie umorzenie jest skrupulatnie badane przez Regionalną Izbę Obrachunkową i gmina nie może w ten sposób odstąpić od dochodu. Także gminny mecenas przypomniał, że umorzenie może nastąpić tylko z ważnego interesu podatnika: gdy np. wykaże, że nie jest w stanie utrzymać się z osiąganych dochodów. (…)
Więcej na łamach Wieści.