spot_img

Wołomin na fali nowoczesności. Miasto zyskuje samoobsługowy punkt self storage

2

Każdy ma sytuacje, kiedy potrzebuje dodatkowej przestrzeni do przechowywania rzeczy. Może być to związane z przeprowadzką, remontem, zmianą sezonu, czy po prostu chęcią uporządkowania przestrzeni w swoim domu lub biurze. W takich momentach z pomocą przychodzi coraz bardziej popularna usługa self storage, czyli wynajem prywatnej przestrzeni do przechowywania rzeczy.

Punkty self storage są z roku na rok coraz bardziej popularne na całym świecie, a tendencja ta dotarła również do Polski. W naszym kraju ilość metrów kwadratowych powierzchni self storage na milion mieszkańców jest obecnie nawet kilkunastokrotnie niższa niż w innych europejskich krajach czy USA, dlatego tym bardziej cieszy powstanie punktu Schowek24 w Wołominie, który zapewni mieszkańcom nowoczesną przestrzeń do wygodnego i bezpiecznego przechowywania rzeczy.

Samoobsługa, wygoda, bezpieczeństwo

Schowek24 w Wołominie znajduje się przy ulicy Wileńskiej 61A, w centralnej części miasta, co sprawia, że jest on łatwo dostępny. Przed punktem znajduje się obszerny parking, ułatwiający transport bagażu z samochodu do lokalu. Wołomiński self storage oferuje blisko 50 schowków o różnych wielkościach – od 1 do 4 m2, wszystkie z wysokością 2,3m2. Punkt jest w pełni samoobsługowy, dostępny 24/7 i objęty monitoringiem. Co ważne – pierwszy miesiąc najmu jest gratis dla wszystkich nowych klientów.

„Jestem zachwycona otwarciem nowego punktu Schowek24 w naszym mieście”, mówi Anna, mieszkanka Wołomina. „Mieszkamy niedaleko. W niewielkiej piwnicy niewiele się zmieści. Dzięki schowkowi, który zdążyliśmy już wynająć, mamy miejsce na sprzęt sportowy dla całej rodziny i na bagażnik samochodowy.”

Procedura wynajmu online

Procedura wynajmu odbywa się online.Wystarczy wejść na stronę https://schowek24.pl, wybrać miasto Wołomin, następnie rozmiar schowka i dalej postępować zgodnie z instrukcjami. Po pozytywnej rejestracji otrzymujemy unikatowy kod PIN do drzwi głównych oraz do schowka.

Wysoki standard przechowywania

Wołomiński punkt Schowek24 znajduje się w lokalu o przeznaczeniu handlowo-usługowym, co gwarantuje ochronę przed warunkami atmosferycznymi, takimi jak wilgoć, deszcz, śnieg czy zmiany temperatury, które mogą uszkodzić przechowywane przedmioty, a to zapewnia o wiele wyższy standard przechowywania, niż zewnętrzne kontenery.

Schowek24 i rynek self storage na świecie

Punkt self storage w Wołominie to nie tylko miejsce do przechowywania rzeczy, ale także symbol nowoczesności i rozwoju miasta. Dzięki takim inicjatywom mieszkańcy mają dostęp do usług, które poprawiają jakość życia oraz zapewniają większą wygodę i bezpieczeństwo. Schowek24 to zaufana sieć self storage, która posiada już kilka punktów we Wrocławiu, Warszawie czy Łodzi.

Jeśli masz jakieś pytania lub nie wiesz jaki rozmiar schowka wybrać, skontaktuj się z nami:

Tel. 518 793 880

biuro@schowek24.pl

COLD WAR NA DOBREJ FALI

0

„Zimna Warszawa” – COLD WAR otrzymała nominacje do tytułu: Warszawski Szlagier Wszech Czasów w Warszawskim Plebiscycie Muzycznym za rok 2023. – Piosenka znalazła się w super towarzystwie: „Następna Stacja” Taco Hemingway, „Sen o Warszawie” Czesław Niemen „Stacja Warszawa” Lady Pank, „Warszawa i ja” Komety (Partia) oraz „Warszawa” T.Love – powiedział nam Piotr Zajdel, lider formacji, która ma swoje korzenie w Wołominie.

Głos można oddać do 29 lutego – głosowanie online na stronie https://warsawtribute.pl/plebiscyt-2023/glosowanie/

Można głosować raz na dobę!

Kim jest Project Manager?

0

Project Manager (PM) to osoba odpowiedzialna za skuteczne zarządzanie projektem od początku do końca. Ich głównym celem jest osiągnięcie sukcesu projektu poprzez planowanie, organizację, monitorowanie postępów, kontrolę kosztów i zasobów oraz zarządzanie ryzykiem. Kluczowe zadania PM to: opracowywanie harmonogramu, tworzenie zespołu projektowego, śledzenie postępów, komunikacja z interesariuszami, zarządzanie ryzykiem, kontrola kosztów oraz rozwiązywanie problemów.

Szkolenie na Product Managera

Warto wziąć udział w kursie dla Product Managerów, ponieważ rozwija kluczowe umiejętności potrzebne do efektywnego zarządzania produktem, takie jak strategia produktu, analiza rynku, zarządzanie projektami i komunikacja zespołowa. Product manager szkolenie to również doskonała okazja do zdobycia wiedzy o nowoczesnych narzędziach i metodach pracy w obszarze produktów.

Przy wyborze szkolenia ważne jest zwrócenie uwagi na kilka czynników, takich jak aktualność treści, doświadczenie instruktorów, metodyka nauczania, praktyczne zastosowanie oraz opinie i referencje. Dzięki temu można wybrać kurs, który najlepiej odpowiada Twoim potrzebom i zapewni najwyższą jakość nauki.

Czym zajmuje się Product Manager?

Praca Project/Product Managera Praca Project/Product Managera to koordynacja i nadzór nad projektem lub produktem od początku do końca. Odpowiada za planowanie, budżetowanie, organizację zasobów i harmonogram działań. Zarządza zespołem, komunikuje się z interesariuszami i monitoruje postępy, dbając o terminowość i jakość. To rola wymagająca umiejętności zarządzania, negocjacji i komunikacji.

Umiejętności Project Managera

Project Manager musi posiadać różnorodne umiejętności, zarówno w obszarze miękkim, jak i technicznym, aby efektywnie kierować projektami. Oto kilka kluczowych umiejętności: Komunikacja: Umiejętność jasnego i skutecznego przekazywania informacji z członkami zespołu, interesariuszami projektu i klientami. Liderstwo: Zdolność do motywowania zespołu, delegowania zadań, rozwiązywania konfliktów i zapewnienia, że wszyscy dążą do wspólnego celu, jeśli chcesz poznać te umiejętności zapraszamy do odwiedzenia strony https://iampm.pl/techmind-online/ Planowanie: Umiejętność opracowywania realistycznych harmonogramów, przydzielania zasobów i ustalania celów projektu. Myślenie analityczne: Umiejętność analizy danych, rozpoznawania problemów i podejmowania szybkich decyzji opartych na faktach. Negocjacje: Umiejętność prowadzenia skutecznych negocjacji z klientami, dostawcami i innymi interesariuszami w celu osiągnięcia porozumienia w kluczowych kwestiach projektu. Zarządzanie zespołem: Skuteczne tworzenie zespołu projektowego, przydzielanie ról i obowiązków, a także motywowanie i wspieranie członków zespołu. Kreatywność: Zdolność do generowania nowych pomysłów i rozwiązań w przypadku trudności lub wyzwań podczas realizacji projektu. Zrozumienie biznesu: Rozumienie celów biznesowych klienta i umiejętność dostosowania strategii projektu, aby sprostać tym celom.

Jak znaleźć pracę jako manager?

Znalezienie pracy jako Project Manager lub Product Manager wymaga skutecznego podejścia. Zainicjuj poszukiwania od przygotowania profesjonalnego CV i listu motywacyjnego, podkreślając doświadczenie i umiejętności związane z zarządzaniem projektami lub produktami. Wykorzystaj swoje kontakty zawodowe oraz platformy rekrutacyjne online do przeglądania ogłoszeń o pracę i wysyłania aplikacji. Aktywnie sieciuj, uczestnicząc w branżowych wydarzeniach i korzystając z mediów społecznościowych, takich jak LinkedIn. Rozwijaj swoje umiejętności poprzez kursy i szkolenia, a także zdobywaj certyfikaty branżowe, co zwiększy Twoją atrakcyjność na rynku pracy. Bądź przygotowany na rozmowy kwalifikacyjne, w których ważne jest wyrażenie swojego doświadczenia, umiejętności zarządzania oraz podejścia do pracy w zespole.

Gdzie można pracować jako project manager czy product manager?

Project Managerowie i Product Managerowie mogą pracować w różnych sektorach i rodzajach organizacji. Mogą znaleźć zatrudnienie w firmach technologicznych, startupach, agencjach reklamowych, firmach konsultingowych, przedsiębiorstwach produkcyjnych, korporacjach, instytucjach finansowych, agencjach rządowych oraz w sektorze zdrowia i edukacji. Ponadto, istnieje możliwość pracy jako samozatrudniony freelancer lub konsultant, obsługujący różnorodnych klientów i projekty.

W obronie drzew

3

Projekt przebudowy zielonkowskiego odcinka drogi wojewódzkiej 634 pierwotnie zakłada usunięcie w sumie 131 drzew. Znaczącą większość stanowią niewielkie kolizyjne drzewa skupione poza obszarem ścisłej zabudowy Zielonki, bliżej granicy z Kobyłką. Ponieważ proces projektowy trwał wiele lat, władzom Zielonki udało się prowadzić z wykonawcą budowy drogi – Mazowieckim Zarządem Dróg Wojewódzkich – konstruktywne rozmowy, dzięki którym Zielonka ocaliła najpiękniejsze okazy i nie obawia się takiej rzezi drzew, jaka ma miejsce w Wołominie.

W Zielonce główne decyzje samorządu zapadały w poprzedniej kadencji, w roku 2018. Zgodnie z dokumentacją, która jest w posiadaniu Urzędu Miasta Zielonka, do tego czasu odbywały się konsultacje, których przedmiotem były rozwiązania techniczne, inżynieryjne, zatoki, pasy włączeniowe, ronda oraz wszelkiego rodzaju rozwiązania mające na celu upłynnienie ruchu. – W przypadku inwestycji zewnętrznych, a tak należy określić modernizację drogi wojewódzkiej nr 634, gdyż inwestorem nie jest Miasto, a Województwo, całość prac projektowych i następnie budowlanych koordynuje inwestor. Miasto wyłącznie współpracuje z inwestorem. Tak było również i w tym przypadku. Zielonka na każdym etapie długotrwałego procesu współpracowała z Mazowieckim Zarządem Dróg Wojewódzkich. W dokumentacji, można powiedzieć już archiwalnej, nie odnalazłem uzgodnień w zakresie kolizji drzewostanu z wypracowanymi rozwiązaniami technicznymi – mówi Wieściom burmistrz Zielonki Kamil Iwandowski, podając bardziej szczegółowo: – Projekt, który będzie realizowany na odcinku w Zielonce pierwotnie zakłada usunięcie w sumie 131 drzew, które to w znaczącej większości stanowią niewielkie kolizyjne drzewa skupione poza obszarem ścisłej zabudowy Zielonki, bliżej granicy z Kobyłką. Co więcej drzewa te rosną na terenach nie będących własnością miasta. Z projektu wynika, iż kolidują z planowaną budową ronda upłynniającego ruch drogowy na skrzyżowaniu przy placówce medycznej. W ścisłej zabudowie Zielonki projektant zaplanował do usunięcia dwa drzewa. I teraz kluczowym są podejmowane przez nas w tej kadencji działania. (…)

Całość przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Kupili działkę bez drogi – zapłacą podatnicy?

2

Wiele emocji wzbudziła na ostatniej sesji Rady Miasta Ząbki sprawa pewnej transakcji, do której teoretycznie w ogóle nie powinno dojść. Chodzi o działkę w centrum miasta, w środku osiedla, którą zakupił od spółdzielni prywatny właściciel, choć nie posiadała ona drogi publicznej. Teraz deweloper domaga się od miasta ustanowienia służebności przejazdu i przechodu na drodze wewnętrznej, należącej do gminy. Przeciwko takiemu rozwiązaniu głośno protestują mieszkańcy bloku przy ul. Wojska Polskiego 5, którzy nie chcą mieć przed oknami 4-piętrowego apartamentowca. Władze miasta myślą więc o zmianie planu zagospodarowania dla tej działki, by uniemożliwić postawienie na niej kolejnego bloku, co z kolei wiązałoby się z koniecznością wypłaty właścicielowi gruntu ogromnego odszkodowania z budżetu Ząbek…

Sprawa sięga lat 60. i dotyczy osiedla mieszkaniowego przy ul. Wojska Polskiego i Batorego. Spółdzielnia „Wspólny Trud” na oddanym jej w użytkowanie wieczyste gruncie pobudowała wówczas bloki, chodniki, drogi, garaże. Urządzono tereny zielone oraz plac zabaw. Ponieważ jednak za działki spółdzielcy płacili miastu 30 tys. zł rocznie, postanowili odpłatnie przekształcić prawo użytkowania wieczystego w prawo własności. Następnie jedną z niezabudowanych działek sprzedali deweloperowi za ok. 700 000 zł. Pieniądze już wydano. Przeznaczono je m.in. na ocieplenie bloków.

Deweloper nie ukrywał, że zamierza postawić na działce V kondygnacyjny apartamentowiec. Pojawił się jednak jeden ważny problem: jego działka nie posiada dostępu do drogi publicznej.

– Gdy sprawa ujrzała światło dzienne, to na pomysł budowy nowego bloku, gwałtownym sprzeciwem zareagowali mieszkańcy budynku przy ul. Wojska Polskiego, którzy złożyli wniosek, aby zmienić plan zagospodarowania przestrzennego, w taki sposób aby uniemożliwić deweloperowi realizację inwestycji, zaś spółdzielni sprzedaż kolejnych swoich terenów zielonych, które potencjalnie mogą zostać zabudowane nowymi blokami. 31 stycznia 2024 r. Rada Miasta Ząbki podjęła uchwałę, która umożliwia rozpoczęcie procedury planistycznej. Warto jednak podkreślić, iż w przypadku uchwalenia zmiany planu miejscowego, zgodnie z postulatami mieszkańców, z budżetu gminy będzie musiało być wypłacone wielomilionowe odszkodowanie na rzecz dewelopera oraz spółdzielni (…)

Całość przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Jazda po bruku

1

W ubiegłym tygodniu przedstawiciele wołomińskiego urzędu chwalili się, że oficjalnie zakończono odbiór ulicy Mickiewicza, która wyremontowana została na odcinku od ul. Kościelnej do ul. Wileńskiej. Jest tu jednak coś, co nie spodobało się mieszkańcom.

W ramach tej inwestycji wymieniono nawierzchnię na nową, wybudowano chodniki oraz zjazdy. Wykonano również odwodnienie i zamontowano energooszczędne oświetlenie LED. Odcinek ten  został zrealizowany w ramach zadania: „Poprawa spójności komunikacyjnej poprzez rozbudowę dróg publicznych w Gminie Wołomin: ul. Mickiewicza, ul. Parkowej, ul. Wesołej w Wołominie”, na które pozyskano środki z Programu Inwestycji Strategicznych Funduszu Polski Ład (8,8 mln zł). Na fragmencie drogi odtworzony został także kawałek historycznego bruku, co niekoniecznie spotyka się z entuzjazmem mieszkańców Wołomina. (…)

Całość przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Nie uchwalili budżetu

6

Im bliżej do kwietniowych wyborów samorządowych, tym konflikt pomiędzy burmistrz Edytą Zbieć a Radą Miasta Kobyłka wydaje się przybierać na sile. Idealnie potwierdziła to sesja z 31 stycznia, podczas której po raz kolejny obradowano nad projektem budżetu miasta na 2024 r.

Zgodnie z przepisami, uchwała budżetowa powinna zostać podjęta nie później niż do 31 stycznia. Miniona środa była zatem ostatecznym terminem na dokonanie tego. Po raz kolejny dość długo debatowano nad tym jakże istotnym dokumentem. Radni podważali zasadność niektórych zapisów i wątpili w to, czy projekt budżetu w zaproponowanej formie ma szanse na realizację.

– Tak jak złożyliśmy uwagi do budżetu w przewidzianym czasem i procedurą terminie jeszcze pod koniec listopada, tak te zasadnicze uwagi dotyczące zmniejszenia zadłużenia, nie zostały uwzględnione w jakikolwiek sposób – skarżył się przewodniczący Rady Miejskiej Konrad Kostrzewa.

Burmistrz Edyta Zbieć wielokrotnie zapewniała, że jest w stanie ten projekt budżetu wykonać i nie widzi żadnego zagrożenia. – Pytaliśmy państwa z czego mamy zrezygnować w nowym budżecie, z jakich inwestycji? Nie dostaliśmy żadnej informacji zwrotnej. To dla państwa ten budżet jest nierealny. Ja jestem w stanie go zrealizować – przekonywała pytając ponownie radnych o to, jakie ich zdaniem inwestycje powinna „wyrzucić” z projektu żeby ewentualnie zmniejszyć ich obawy. Nie padły jednak żadne konkrety. (…)

Całość przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Nie widać światełka w tunelu

1

Przyznał to sam komendant powiatowy Policji w Wołominie inspektor Marek Ujazda, zapytany niedawno o liczbę wakatów w miejscowej komendzie. – Na koniec lutego w mojej jednostce będzie wakat na poziomie 120 osób, to ok. 30 proc. jednostki – przyznał na ostatniej sesji Rady Powiatu Wołomińskiego.

To kolejna, duża liczba odejść ze służby po ubiegłorocznym exodusie, o którym informowaliśmy na łamach Wieści na początku 2023 r. Z końcem ubiegłego roku komendant miał w jednostce 89 wakatów, teraz będzie ich o 31 więcej. – Ten wakat powstał z wielu przyczyn i staramy się dopatrywać dlaczego tak się stało. Wiemy, że przegrywamy rywalizację o tych nowych adeptów z wojskiem i WOTem – mówił do radnych insp. Marek Ujazda. (…)

Całość przeczytasz na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Zatrudnij się na stanowisku kierowcy w Warszawie

0
Looking through the door window, sitting inside. Young truck driver in casual clothes.

Zawód kierowcy to ciekawe zajęcie, ale jednocześnie wymagające dużej odpowiedzialności. Mimo że praca ta niesie ze sobą pewne wyzwania, chętnych nie brakuje. Dobra informacja jest taka, że rynek zatrudnienia dla zawodowych kierowców, nie tylko ciężarówek, oferuje szeroki zakres możliwości. Planujesz zatrudnić się jako kierowca w Warszawie? Sprawdź, jakie są dostępne opcje.

Praca kierowcy: wymagania pracodawców z Warszawy

Pracodawcy, poszukując do pracy kierowców z Warszawy, mają konkretne wymagania wobec potencjalnych kandydatów. Kluczowym kryterium jest ocena posiadanych uprawnień. Aby zostać zatrudnionym jako kierowca w Warszawie, niezbędne jest posiadanie prawa jazdy z odpowiednią kategorią oraz ukończenie kursu kwalifikacyjnego. Zazwyczaj możliwe jest rozpoczęcie pracy w wieku 18 lat, choć w niektórych przypadkach trzeba poczekać do 21 lub 24 urodzin. Dodatkowo kandydat na kierowcę musi korzystnie przejść badania psychotechniczne i nie posiadać przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania tego zawodu.

Zazwyczaj pracodawcy oczekują, aby kierowcy byli gotowi do podejmowania długich tras, pracowali w systemie zmianowym oraz wyrazili zgodę na dźwiganie ciężarów. Oczywiście dodatkowym atutem jest doświadczenie w pracy na podobnym stanowisku oraz znajomość języków obcych. Kandydaci, którzy potrafią samodzielnie wykonywać drobne naprawy swoich pojazdów, mają większe szanse na zatrudnienie.

Jeśli chodzi o wykształcenie, ze względu na konieczność wypełniania różnych dokumentów i posługiwania się na przykład terminalem płatniczym, w rekrutacji na stanowisko kierowcy wymagane jest co najmniej średnie lub zasadnicze zawodowe wykształcenie.

Gdzie może pracować kierowca w Warszawie?

Kierowcy w Warszawie mogą podjąć pracę w różnych firmach, ponieważ miasto to oferuje szeroki zakres możliwość zatrudnienia. Tak więc może pracować na przykład w Zarządzie Transportu Miejskiego jako kierowca autobusu, w firmach taksówkarskich, jako dostawca w różnego typu sklepach, jako kurier czy jako dostawca jedzenia lub cateringu dietetycznego. Zawsze można też zostać kierowcą Bolta czy Ubera lub odwrotnie – ruszać z Warszawy w trasy całej Polski i Europy.

Tak naprawdę kierowca z Warszawy ma ogromne możliwości wyboru miejsca pracy i może niemalże „przebierać” w ofertach. Wszystko zależy od rodzaju prawa jazdy, indywidualnych predyspozycji oraz gotowości do podjęcia pracy.

Ile może zarobić kierowca pracujący w Warszawie?

Wynagrodzenia dla kierowców w Warszawie przeważnie nie różnią się znacząco od tych w innych częściach Polski. Wysokość zarobków warszawskich kierowców zależy przede wszystkim od wielkości firmy, w której są zatrudnieni, typu pojazdu, stażu pracy oraz liczby przepracowanych godzin.

Przykładowo kurierzy i dostawcy w Warszawie otrzymują z reguły pensje oscylujące między 3 950 zł a 5 970 zł brutto miesięcznie. Taksówkarze średnio zarabiają około 7 000 zł brutto na miesiąc. Na najwyższe wypłaty mogą liczyć kierowcy C+E obsługujący trasy międzynarodowe – mediana ich wynagrodzeń wynosi około 10 000 zł brutto w skali miesiąca.

Praca dla kierowców w Warszawie i okolicach – gdzie szukać ofert?

W Warszawie i jej okolicach jest obecnie dużo ofert pracy dla kierowców różnych kategorii. Najłatwiej dotrzeć do nich korzystając z internetowych portali, na łamach których codziennie zamieszczane są nowe ogłoszenia. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę hasło praca kierowca – Warszawa lub praca dla kierowcy w Warszawie, aby uzyskać dostęp do wielu aktualnych ofert, prezentowanych przez serwis GoWork. Tam też prezentowane są opinie poprzednich i aktualnych pracowników, co również może wpływać na decyzję o podjęciu zatrudnienia w danej firmie.

Czy kolejne zastosowanie suszu z czerwonokrzewu pomoże zredukować szkody związane z paleniem?

0

Nowy rok i związane z nim postanowienia to dobry pretekst, by pomyśleć o sobie i o zgubnych skutkach obecności w naszym życiu nałogu palenia,. tym bardziej, że technologia oferuje dotychczasowym palaczom już całkiem spory wybór nikotynowych alternatyw. O niektórych naukowcy mówią nawet jako o narzędziach pomocnych w rozstaniu się z „dymkiem”.

Powszechnie wiadomo, że palenie to poważne niebezpieczeństwo nie tylko dla zdrowia palacza, ale i jego otoczenia. Do argumentów zdrowotnych często dorzuca się także te natury estetycznej. Niestety część palaczy długo męczy się z porzuceniem nałogu, albo do niego wraca. Nie zawsze bowiem racjonalne argumenty są w stanie wygrać z biologicznym i behawioralnym uzależnieniem. Dla takich osób alternatywą mogą być papierosy elektroniczne i podgrzewacze tytoniu, które pozwalają na wchłanianie nikotyny (silnie uzależniającej substancji psychoaktywnej, o czym nie wolno zapominać ), ale bez procesu spalania tytoniu, co według wielu ekspertów jest o ok. 95 proc. mniej szkodliwe od klasycznego „dymka”.

Od ponad dwóch lat na polskim rynku są dostępne saszetki nikotynowe, które umożliwiają wchłanianie nikotyny przez błonę śluzową w jamie ustnej. Według tzw. skali risk continuum (skali redukcji ryzyk zdrowotnych związanych z przyjmowaniem nikotyny), jest to najmniej szkodliwa metoda jej konsumpcji.

Pod koniec ubiegłego roku pojawiła się na naszym rynku kolejna rewolucyjna alternatywa, jaką są wkłady z mieszanki rooibosa z nikotyną.

Pod nazwą rooibos znajdziemy południowoafrykańską roślinę oraz napar przyrządzony z jej wysuszonych części. Z jednego krzewu pozyskuje się od 110 do 220 g suszu, a zbierane są liście oraz czubki łodyg. Roślina jest wykorzystywana nie tylko w przemyśle spożywczym, ale także kosmetycznym i w branży farmaceutycznej. Trudno się zatem dziwić, że zainteresował się nią także przemysł tytoniowy.

Nowe wkłady z mieszanki rooibosa z niokotyną, które są podgrzewane na zasadzie znanej osobom używającym podgrzewaczy tytoniu, takich jak na przykład GLO Hyper Pro, są jednak alternatywą beztytoniową. Ponadto, są one dostępne w szerokiej gamie aromatów . Dlaczego to ważne? Bo jak dowiodły dotychczasowe badania bahawioralne, to właśnie aromaty w alternatywnych produktach nikotynowych są tym argumentem, który przekonuje dotychczasowych użytkowników tradycyjnych papierosów, którzy nie mogą przestać palić lub nie dojrzeli rozstania z nikotyną, do innych – „niepalnych”, a więc mniej szkodliwych rozwiązań.