Tylko w ciągu 3 weekendowych dni Państwowa Straż Pożarna z Wołomina wyjechała do 35 miejsc, gdzie silne wiatry, burza lub ulewa spowodowały zniszczenia prywatnych posesji, zalania garaży, tuneli i połamania drzew. (…)

Najwięcej interwencji zanotowano w Ząbkach, Markach i w Tłuszczu. Jak przyznali dzwoniący do nas Czytelnicy, winą za tak rozległe podtopienia w miastach można winić władze, które pozwalają na niekontrolowaną rozbudowę osiedli mieszkalnych, nie pozostawiając miejsca na zieleń i miejsca, gdzie deszcz może po prostu wsiąknąć w glebę. Mieszkańcy alarmują, że woda do ich domów wlewała się wprost ze źle wyprofilowanych ulic, na których nierzadko – zbyt wysoko umieszczono studzienki! Czy władze miast wyciągną wnioski z weekendowych wydarzeń? (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

W ostatnich tygodniach coraz częściej dochodzi do wypadków z udziałem motocyklistów. Istnym czarnym punktem na drogowej mapie stał się niestety powiat wołomiński. To właśnie tu od początku maja do 15 czerwca doszło do aż pięciu tragicznych wypadków, w których życie stracili młodzi motocykliści.

19 czerwca w jednym z kobyłkowskich kościołów odbył się pogrzeb 23-letniej motocyklistki. Młodą kobietę żegnało bardzo wiele osób, w tym grupa motocyklistów, którzy chcieli oddać hołd swojej zmarłej koleżance. (…)

– Trzeba mieć wyobraźnię przede wszystkim. Trzeba mieć oczy dookoła głowy zarówno prowadząc samochód, jak i motocykl. Nie potrafisz, nie odkręcaj – stwierdził w rozmowie z nami jeden z motocyklistów, który przybył na pogrzeb zmarłej tragicznie 23-letniej motocyklistki.

„Apelujemy o ostrożność! Miejsce się na baczności, uważajcie na siebie i innych. W ubiegłym roku, do połowy czerwca, na ulicach Warszawy i na terenie podwarszawskich powiatów zginęło pięcioro motocyklistów. W tym roku już 12” (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

W Parafii Świętej Trójcy w Kobyłce nastąpiły zmiany. Zgodnie z decyzją ks. bp. Romualda Kamińskiego, biskupa warszawsko-praskiego, na emeryturę przeszedł ksiądz prałat Jan Andrzejewski – proboszcz Parafii Świętej Trójcy w Kobyłce, dziekan Dekanatu Kobyłka. Nowym proboszczem mianowany został zaś ksiądz Jacek Dębski, dotychczasowy proboszcz Parafii Świętej Matki Teresy z Kalkuty w Kobyłce (Turów).  (…)

Ksiądz prałat zamieszka na terenie Parafii Świętej Trójcy w charakterze rezydenta. Jak sam przyznał w rozmowie z nami, zależało mu na tym, aby nadal pozostać w swojej ukochanej parafii w Kobyłce.

– Bycie księdzem to ciągła praca. Trzeba się modlić o powołania żeby było więcej młodych księży, bo tu w Parafii Świętej Trójcy jest czterech księży, a powinno być 6-7 – przyznaje ks. prałat.

– Zostaję w Parafii Świętej Trójcy w Kobyłce i będę tu do śmierci. Minęły już 23 lata odkąd zostałem proboszczem i nadal będę tu służył na tyle, na ile pozwoli mi zdrowie. Wierzę, że będę żył jeszcze długo, bo zarówno moja mama, jak i tata żyli bardzo długo. Jestem tu już tyle lat i znam wszystkich ludzi. Gdy tylko parafianie dowiedzieli się, że przechodzę na emeryturę, pytali czy tu zostanę. Codziennie modlą się o moje zdrowie – dodaje ks. prałat Jan Andrzejewski zaznaczając, że przy podejmowaniu decyzji w sprawie wcześniejszej emerytury ogromne znaczenie miał jego aktualny stan zdrowia. Ks. prałat Andrzejewski nie zamierza jednak zniknąć z życia parafii. Aktualnie dość intensywnie angażuje się w przygotowania do obchodów setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej. – Będę tu pomagał i służył ludziom.  (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Panele fotowoltaiczne to niewątpliwie krok w nowoczesność i oszczędność, jednak dla naszej Czytelniczki z Zielonki instalacja tych nowatorskich urządzeń skończyła się pożarem instalacji i wielkim stresem. W sprawę musiał interweniować urząd miasta.

Jak opowiada Czytelniczka, 18 maja wyczuła w domu specyficzny zapach spalenizny. Źródłem niepokojącego smrodu były urządzenia elektryczne, odchodzące z paneli zamontowanych niedawno na dachu jej domu. – Tylko dzięki przytomności umysłu i mojej obecności w domu, szybko ugasiłam tlące się przewody piaskiem. Jednakże skutki tego zdarzenie odczuwamy do dziś. Jesteśmy kłębkiem nerwów – opowiedziała nam mieszkanka Zielonki, która zdecydowała się poprosić o interwencję nasz tygodnik. Jak mówiła, minął prawie miesiąc od pożaru, w domu nadal unosił się smród spalenizny, przewody nie były wymienione, a oni nie mogli doczekać się nawet rzeczoznawcy, który wyceni szkody, nie mówiąc o naprawie zniszczonego systemu i remoncie okopconego pomieszczenia domu.

Ponieważ system Odnawialnych Źródeł Energii (OZE) oparty na energii słonecznej i biomasie dla mieszkańców Miasta Zielonka dofinansowany i zamontowany został w ramach projektu zewnętrznego zapytaliśmy władze miasta o to, jakie kroki podjęły by pomóc mieszkance. Jak się okazuje, miasto monitoruje sprawę, i choć nie bez przeszkód, udało się jednak pomóc zrozpaczonej kobiecie.

Jak odpowiedział nam burmistrz Zielonki  Kamil Michał Iwandowski, przyczyna pożaru do dnia dzisiejszego nie została stwierdzona. Nadal trwają prace specjalistów, którzy mają ustalić przyczyny stopienia się tej instalacji. (…)

Więcej na łamach Wieści.

Zdj. poglądowe

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Tak przynajmniej wynika z działań ministerstwa edukacji, które przyznało, że póki co, nie widzi możliwości nauczania w reżimie sanitarnym od września. Podzielenie klas na 12-osobowe grupy jest niemożliwe ze względu na ograniczone gabaryty budynków szkolnych oraz niewielki budżet gmin przewidziany na wynagrodzenia nauczycieli, którym w przypadku podziału klas trzeba byłoby wypłacić dużo wyższe wynagrodzenie.

Jak podaje dziennik.pl MEN szykuje się do zdalnego kształcenia również po wakacjach. Obowiązkowe stać się może prowadzenie internetowych zajęć według stacjonarnego planu lekcji.

Kuratorzy oświaty rozesłali do wszystkich dyrektorów i nauczycieli pismo Joanny Wilewskiej, dyrektor departamentu wychowania i kształcenia integracyjnego MEN, w którym zachęca do przekazywania przez specjalną platformę dobrych praktyk, związanych z realizacją nauki na odległość. Na tej podstawie ma powstać bank rozwiązań w zakresie pracy na odległość z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej. Także Związek Nauczycielstwa Polskiego przedstawi konkretne rozwiązania dotyczące kształcenia na odległość po wakacjach.

Ze źródeł zbliżonych do MEN wynika, że nauczyciele mieliby prowadzić wszystkie lekcje przez internet i według planu lekcji, który obowiązywałby przy kształceniu stacjonarnym. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Policjanci apelują do motocyklistów o rozwagę i ostrożność. Tylko do wczoraj na trenie powiatu wołomińskiego doszło do pięciu wypadków drogowych z udziałem motocyklistów, w wyniku których śmierć poniosło 5 osób! Wystarczy sekunda nieuwagi – konsekwencje są tragiczne.

Policjanci zajmujący się wypadkami drogowymi mają teraz za zadanie ustalenie dokładnych okoliczności i przyczyny zaistniałych zdarzeń drogowych. Najczęściej ofiarami wypadków motocyklowych są młodzi ludzie. Gubi ich brawura, głupie popisywania się przed kolegami, brak wyobraźni przekładający się na dużą prędkość. Kierowcy motocykli często zapominają, że w rzeczywistości w żaden sposób nie są chronieni. Nie mają poduszek powietrznych. Zderzenie przy prędkości kilkudziesięciu km/h kończy się dla nich zazwyczaj śmiercią albo kalectwem.

Tragicznymi przykładami są wypadki, do których doszło tylko w tym roku na terenie powiatu wołomińskiego. Oto one: (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Obostrzenia zniesione, wyszliśmy na ulice, ale krzywa zakażeń dobowych COVID 19 wcale nie maleje. Kilka dni temu Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) poinformowało, że szczyt zakażeń koronawirusem minął we wszystkich państwach UE z wyjątkiem Polski i Szwecji. Ogniska zapalne nowego wirusa wciąż pojawiają się w naszym kraju w różnych skupiskach ludzkich, jednak jak deklaruje minister zdrowia, nie dochodzi już do zakażeń przypadkowych – tzw. transmisji poziomej. W powiecie wołomińskim krzywa zachorowań wciąż nie maleje.

Raport Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób dotyczy okresu od 31 grudnia do 9 czerwca i wskazuje, że w krajach europejskich szczyt pandemii przypadł na 9 kwietnia, a dzięki restrykcjom od tego czasu poziom zakażeń udało się zmniejszyć o 80 proc. W 28 krajach średnia liczba przypadków z ostatnich dwóch tygodni to mniej niż 20 na 100 tys. mieszkańców. W tym zakresie mieści się na szczęście Polska. Tylko w Wielkiej Brytanii i Portugalii średnia ta wynosi pomiędzy 20 a 100 przypadków na 100 tys. mieszkańców, a w Szwecji powyżej 100 przypadków. (…)

Podobnie jak na terenie reszty kraju, także powiat wołomiński otwiera się i zaczyna żyć normalnym trybem. Niestety, wytycznych związanych z zachowaniem odległości czy noszeniem maseczek w obiektach zamkniętych przestrzega mało kto. Nie dziwi więc stały wskaźnik zachorowań, który publikuje Sanepid i w wersji poszerzonej codziennie – tygodnik Wieści na stronie www.wiesci.com.pl

Liczby dotyczące zakażeń i kwarantanny w naszym powiecie pozostają praktycznie niezmienne, zmieniają się tylko gminy, w których co rusz znajdywane jest nowe ognisko zapalne (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Od 1 lipca gminę Klembów czeka spora podwyżka opłaty śmieciowej. Tę dość nieprzyjemną informację wójt Rafał Mathiak postanowił przekazać mieszkańcom osobiście, ale w dość nietypowy sposób, bo przy pomocy transmisji online na swoim profilu FB.

– Staram się wykorzystywać różne formy dotarcia do mieszkańców. Live chat to dobry sposób na to, żeby zakomunikować o tym, co dzieje się w gminie i z czym aktualnie się borykamy – powiedział na wstępie wójt gminy Klembów. To internetowe spotkanie z mieszkańcami trwało niecałe pół godziny i jego głównym tematem była sprawa nowej stawki opłaty śmieciowej.

– Jedną z podstawowych rzeczy, o których chcę państwu opowiedzieć to kwestia gospodarki odpadami i zmiana, która nastąpi od 1 lipca. Do końca czerwca tego roku mamy umowę z firmą Kobe. W tej chwili stawki są 13 zł od osoby. W związku z tym, że kończy się umowa, już w marcu ogłosiliśmy przetarg na odbiór, transport i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu gminy Klembów żeby wyłonić wykonawcę, który będzie obsługiwał gminę przez kolejnych 18 miesięcy. Otwarcie ofert w tym przetargu nastąpiło 8 maja, wpłynęły cztery oferty. Najkorzystniejszą cenę złożyła firma MPK Ostrołęka – 1 tys. 146 zł za tonę odpadów. Najwyższa oferta była wyższa o 50%. Wszystko wskazuje na to, że od 1 lipca zmieni się firma odbierająca odpady. Tak się składa, że firma MPK obsługiwała kiedyś gminę Klembów, więc zakładam, że to przejście nastąpi płynnie. Firma MPK już zna naszą gminę – poinformował internautów wójt.

– Druga zmiana to niestety wzrost kosztów obsługi systemu, a zatem wzrost opłaty śmieciowej, pobieranej od mieszkańców. Zgodnie z przepisami, gospodarka odpadami musi być samofinansująca się, gmina nie może na tym ani zarabiać, ani dopłacać. Ta cena wzrośnie, i to bardzo. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html