spot_img
Strona główna Blog Strona 187

Nas to nie urządza

8
dav

Akt notarialny dotyczący zakupu lokalu przeznaczonego na nową siedzibę Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kobyłce nie został podpisany. Włodarze Kobyłki „nie dobili targu” ze spółką Kobyłka Dom. Powodem takiego stanu rzeczy miały być nowe zapisy, naniesione przez współudziałowców spółki tuż przed planowanym podpisaniem aktu. (…)

– Pani burmistrz mówi, że to się wszystko rozgrywało dziś w ciągu kilku godzin. Przecież to są sprawy wiadome od co najmniej kilku, jak nie kilkunastu miesięcy. Pamiętam burzliwą dyskusję na sesji odnośnie drugiego etapu inwestycji realizowanej przez spółkę Kobyłka Dom. Była dyskusja na temat pierwszego etapu. Chyba pan Paweł Majkowski pytał wtedy czy czasem nie powinny być wszystkie kwoty dotyczące rozliczeń wpisane do budżetu miastu. Na tamtym etapie pewnie nie, bo trwały wyliczenia, ale dziś spotkaliśmy się po kilku miesiącach i w ciągu kilku godzin robiono wyliczenia. No coś tu jest nie tak. Nie została ta praca wykonana przez ostatnie miesiące. To było łatwe do policzenia, jeszcze w poniedziałek (26 sierpnia) usłyszeliśmy, że w budżecie jest wszystko OK i nic nie musimy tam wpisywać. Proszę się przyłożyć do tego, żeby jednak przygotowywać się porządnie do ważnych spraw, także majątkowych, takich jak podpisanie aktu notarialnego – powiedział Piotr Grubek.

– Taki mamy zamiar i na pewno wszystko bardzo skrupulatnie przeanalizujemy. Nie będziemy dawali się zaskakiwać spółce. Czujemy się zaskoczeni. Narcyz Krzysztof Tokarski, tak nazywa się członek rady nadzorczej. Nie będzie takiej sytuacji, że spółka będzie nas stawiać do kąta. Były zupełnie inne rozmowy i zasady zawarcia aktu notarialnego. Dziś, w ostatnim momencie okazuje się, że są inne zasady. W związku z tym teraz będzie bardzo ostrożnie podejmowana każda decyzja. Uważam, że jestem uczciwa wobec państwa, bo nie próbuję tu niczego naciągać i okłamywać nikogo. Myślę, że musimy też podjąć jakieś zmiany jeśli chodzi o zarząd, bo jak widać jest osoba, która nie zabezpiecza naszych interesów w sposób należyty – przyznała burmistrz Edyta Zbieć. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Majdańska nie doczeka się budowy?

0

Władze Wołomina bardzo by chciały, ale to, czy coś drgnie w sprawie ul. Majdańskiej, zależy od radnych – taki przekaz usłyszeli od władz mieszkańcy tej ulicy, którzy w miniony poniedziałek przyszli do urzędu na spotkanie z wiceburmistrzem i naczelnik inwestycji. – Będę rekomendował, by Majdańska znalazła się w kolejnym budżecie – deklarował z-ca burmistrza, ale mieszkańcy nie dowiedzieli się niczego nowego. Podobne obietnice padają bowiem już od wielu lat. (…)

(…) – Składaliśmy wnioski o Majdańską do budżetu i mam odpowiedź od Pana, że środki będą zabezpieczone na przyszły rok – przypomniała wiceburmistrzowi wspierająca mieszkańców radna Agnieszka Koza. Tymczasem jak poinformowali gospodarze spotkania, zarezerwowane w Wieloletniej Prognozie Finansowej środki na budowę zostaną najpewniej zdjęte z WPF.

Informacja o tym, że w kolejnym budżecie nie znajdą się środki na obiecany remont drogi wzburzyła mieszkańcami. Kinga Sadowska, od lat orędująca w radzie miasta o budowę ulicy, przypomniała naczelnik inwestycji niedawne deklaracje: – Była rozmowa z jeszcze wiceburmistrz Edytą Zbieć, była rozmowa burmistrz, z panią też, i pani obiecywała, że „do 2019 roku maksymalnie wytrzymajcie państwo jeszcze” – wspominała deklaracje Kinga Sadowska.

– Nic takiego nie mówiłam – oparła naczelnik inwestycji, wzbudzając zdenerwowanie mieszkańców.

– Trzeba była nagrywać! Trzeba państwa nagrywać, bo ja byłem, tu sąsiad był, pani i pani burmistrz powiedziała jasno: jeśli nie będzie ZRIDem, to będzie ulica robiona w 3 etapach i zaczynamy w 2020 roku, ja głuchy nie jestem! – zdenerwował się inny mieszkaniec. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Jedyny taki obiekt w powiecie!

2

W miniony weekend władze Marek zaprezentowały mieszkańcom nowo wybudowane Mareckie Centrum Edukacyjno-Rekreacyjne. Obiekt przy ul. Wspólnej zachwyca swoją kubaturą i niespotykanymi rozwiązaniami, których na próżno szukać na terenie kraju. Czy znacie bowiem inną szkołę, która na dachu miałaby dach bagienny?

Choć uroczyste otwarcie kompleksu rekreacyjnego odbędzie się dopiero 8-10 listopada br., część inwestycji (szkoła) służy dzieciom już od poniedziałku 2 września. Budynek A – edukacyjny pomieści 1200 uczniów. W tej chwili uczy się w nim 800 uczniów. Szkoła składa się z 34 nowoczesnych sal dydaktycznych, bibliotek: szkolnej i publicznej, stołówki i 5 (!) świetlic dla najmłodszych uczniów. Co ciekawe, ze względów bezpieczeństwa rodzice uczniów mają dostęp tylko na parter i do szatni szkoły. Dzieci wywoływane są za pomocą specjalnych wideomofonów.

W ramach zajęć szkolnych uczniowie mogą korzystać z tartanowej bieżni i kilku boisk, a od listopada będą ćwiczyć także na nowoczesnej hali gimnastycznej, na basenie, będą brać udział w wydarzeniach organizowanych w największej w powiecie wołomińskim sali widowiskowej na 350 miejsc. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Ela, straciłaś przyjaciela…

15

Najpierw były okrzyki radości, gratulacje, przemówienia i wspólne zdjęcia z liderami Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Potem przyszedł czas na zbieranie podpisów i konstruowanie grupy, która pomoże w kampanii. W ostatni dzień roboczy, tuż przed ostatecznym terminem zbierania podpisów burmistrz Elżbieta Radwan poinformowała jednak wyborców, że… nie będzie kandydować do Senatu.

Jak informują osoby, które zaangażowały się w zbieranie podpisów poparcia dla E. Radwan, nikt nie przypuszczał, że do piątku nie uda się w terenie zebrać na listach 2 tysięcy nazwisk. Pojawiły się też obawy o to, kto miałby zaangażować się w jej kampanię. W piątek niedoszła kandydatka, 8 dni po konwencji wyborczej KO, na której została przedstawiona przez liderów partii jako przyszła senator z okręgu 40, napisała na fb oświadczenie, z którego konkretnie nie wynika dlaczego postanowiła zrezygnować. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Kurnik po sąsiedzku?

4

Czy w Ręczajach Polskich powstanie ogromny kurnik? W lutym 2018 r. pisaliśmy o planach utworzenia fermy drobiu w gminie Poświętne. Inwestor, który zamierzał w tej miejscowości prowadzić przemysłowy chów kur spotkał się wówczas z ogromnym oburzeniem okolicznych mieszkańców.

Społeczna presja była na tyle silna, że ówczesny wójt gminy Jan Cymerman wydał przedsiębiorcy decyzję odmawiającą. Sprawa na dłuższy czas ucichła, a mieszkańcy zdążyli odetchnąć. Jednak niedawno portal „Masz prawo wiedzieć – Poświętne” opublikował decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego, do którego inwestor zwrócił się tuż po otrzymaniu odmowy od wójta.

13 sierpnia br. SKO uchyliło w całości wspomnianą decyzję wójta i nakazało ponownie rozpatrzyć wniosek inwestora. Jak czytamy w uzasadnieniu orzeczenia SKO: (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Zmiana dyrektor Fabryczki

8

W lipcu Starostwo Powiatowe ogłosiło konkurs na stanowisko dyrektora Powiatowego Centrum Dziedzictwa i Twórczości w Wołominie. Dotychczasowa dyrektorka Jolanta Boguszewska, dzięki której od 17 lat Fabryczka tętniła kulturalnym życiem na naprawdę dobrym poziomie, stanęła do konkursu, który jednak nie został rozstrzygnięty. Obowiązki p.o. dyrektora powierzono najprawdopodobniej Katarzynie Rutkowskiej, pracującej do tej pory w wydziale promocji powiatu. (…)

(…) Trudno orzec, co dalej z zainicjowaną przez panią Jolantę kapelą ludową czy teatrem oraz autorskimi projektami, które mogły być prowadzone tylko przez osobę z ogromną wiedzą i doświadczeniem. Wiadomo już, że Mazowiecki Festiwal Harmonistów, zaplanowany na 31 sierpnia, został odwołany, choć nie była to decyzja odgórna. Pod znakiem zapytania stają również losy ogromnych zbiorów, zgromadzonych przez Fabryczkę przez 17 lat działalności. Miejmy nadzieję, że nowe nie oznacza niszczenia starego (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Majdańska bez perspektyw

0

– Są w Wołominie ulice, które mają asfalt, a jednak miasto decyduje się go zerwać, by położyć nowy. My od 40 lat bezskutecznie prosimy o to, by wybudować nam asfaltową ulicę, ale kończy się na pustych obietnicach – komentują z żalem mieszkańcy ul. Majdańskiej (droga pomiędzy DW 634 w Duczkach a Mostówką), po poniedziałkowym spotkaniu, które odbyło się w urzędzie miasta. Co ustalono w czasie godzinnej, bardzo emocjonalnej dyskusji? (…)

Na pierwszy odcinek władze gminy nie zrobiły jeszcze nawet projektu, a na pytania mieszkańców kiedy mogą się spodziewać rozpoczęcia prac, wiceburmistrz i naczelnik inwestycji raczej bezradnie wzruszali ramionami. Poradzili by nadal składać wnioski do budżetu, a o pieniądzach na projekt I odcinka zdecydują w grudniu radni. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Dokąd uciec od zgiełku miasta?

0

Mieszkańcy Zielonki, którzy na co dzień korzystają z terenu Glinianek, a także ci, którzy społecznie się nimi zajmują, skorzystali z różnych sposobów kontaktu z redakcją Wieści, by przekazać nam niepokojący ich zdaniem problem. Chodzi o organizowanie w ostatnim czasie koncertów i imprez masowych na terenie chronionym, wymagających użycia sprzętu nagłaśniającego.

Jak przypominają mieszkańcy, którzy kilka dni temu skontaktowali się z nami, zielonkowskie Glinianki są częścią Warszawskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu. Obowiązuje na nich zakaz używania sprzętu nagłaśniającego. – W ostatnim czasie zakaz ten jest ciągle łamany przez władze miasta, które organizują tu różnorakie imprezy, zakłócające ciszę na stawach. W miniony weekend odbył się tu na przykład koncert rockowy i pokaz filmowy. Czy takie działania nie odbiorą wyjątkowego klimatu temu miejscu? Zawsze dla mieszkańców to była ostoja ciszy i ucieczki przed miejskim zgiełkiem – martwi się jeden z Czytelników.

Skontaktowaliśmy się w władzami Zielonki i przedstawiliśmy im obawy mieszkańców. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że organizatorem koncertu, który odbył się 18 sierpnia na terenie Glinianek był Ośrodek Kultury i Sportu w Zielonce. Miejska instytucja nie złamała jednak zapisów Regulaminu korzystania z terenu Glinianek, przyjętego uchwałą Rady Miasta Zielonka z dnia 26 czerwca 2013 r. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Urzędniczy bełkot czy kpina urzędu?

6

Dla nikogo kto często korzysta z internetu, zaglądając na fora społecznościowe, nie jest tajemnicą, że swoboda wypowiedzi niektórych pracowników urzędu jest czasem porażająca. O tym, na ile w wypowiedziach mogą pozwolić sobie podwładni decydują jednak ich pracodawcy. To ich „cicha aprobata”, z każdym dniem motywuje niższy personel do działania, posuwania się w kpinach, wyśmiewania, czasem obrażania coraz bardziej. Na nic zdają się zgłaszane uwagi, bo skoro „góra” nie gani, to i odwaga coraz większa.

Jakiś czas temu poruszyliśmy temat kobyłkowskich taksówek. Sprawa nie została do dziś choćby trochę wyjaśniona, a władze gminy, a tym samym odpowiedzialni za projekt, tematu unikają. Wydaje się, że brakuje nie tylko chęci pochylenia się nad problemem, ale wiedzy i znajomości przepisów. Nadal twierdzę, że taksówka miejska kursuje po mieście nie do końca legalnie, bo jak pisaliśmy w ubiegłym numerze, miasto nie wystąpiło o licencję na przewóz osób. Nie chodzi o to, by działalności zaprzestać, ale o to by przewożona osoba – mieszkaniec w razie kłopotów był chroniony prawem.

Inspiracją do ponownego zagłębienia się w procedury, była nadesłana odpowiedź urzędu (Natalia Zakrzewska), dotycząca zasad funkcjonowania kobyłkowskiej taksówki. Takich ogólników uwłaczającej nowomowy i „przemyśleń własnych” urzędnika, dawno nie czytaliśmy. Swoisty bełkot, pełen ogólników, absolutnie niczego nie wyjaśnia, a raczej dyskwalifikuje osobę – pracownika, który się pod tym podpisał. Wydawało się nam, że pytania są łatwe, a zatem i odpowiedzi powinny być proste. (…)

Więcej na łamach Wieści.

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html

Coś tu śmierdzi

4
dav

Od jakiegoś czasu mieszkańcy Klembowa skarżą się na nieprzyjemne zapachy. Uciążliwa woń daje się we znaki zwłaszcza wieczorami i nad ranem. Sprawą zajął się już Zakład Gospodarki Komunalnej w Klembowie, ale póki co, nie ustalono źródła smrodu. Możliwe, że ma to związek z nielegalnym zrzutem ścieków. Niedawno oświadczenie w tej sprawie zamieścił Urząd Gminy Klembów, oto jego treść: „Od pewnego czasu na terenie Klembowa, ale również i innych naszych miejscowości pojawia się nieprzyjemny zapach ścieków, szamba. Najbardziej wyczuwalny staje się wieczorem. Od razu po pierwszych sygnałach od mieszkańców, przeprowadzony został przegląd oczyszczalni ścieków, a także przepompowni i całej kanalizacji.

W Wieściach nowe fakty w tej sprawie (…)

http://www.e-kiosk.pl/index.php?page=titleissues&id_title=154563

https://www.egazety.pl/marpan/e-wydanie-wiesci-podwarszawskie.html