O tym, że warto rozmawiać z mieszkańcami na temat zmian na ich osiedlu przekonali się w minioną środę wołomińscy urzędnicy, którzy zaprosili do rozmów nad koncepcją zagospodarowania wolnego placu w centrum miasta, właścicieli mieszkań otaczających go bloków wielorodzinnych. Na środowym spotkaniu w urzędzie pojawiło się kilkanaście osób w różnym wieku, które wyraziły oczekiwania mieszkańców tej części miasta – zadziwiająco do siebie podobne. Zarówno mieszkańców, jak i radnych zaniepokoił też zbyt mały teren, na jakim planuje się wybudować przedszkole dla prawie 200 dzieci. Na tym etapie na szczęście można jeszcze wykonać wiele ruchów.
Środowe spotkanie miało związek z planami władz miasta dotyczącymi przystąpienia do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego działek pomiędzy ulicami Legionów, Prądzyńskiego, Wiejską i Traugutta. Chodzi o zarośnięte grunty o powierzchni prawie 9,5 tys. m2. Jak poinformowali urzędnicy, 6 działek o powierzchni ponad 4 tys. m2 to własność osób prywatnych, 3 działki o powierzchni blisko 3 tys. stanowią własność firmy deweloperskiej, a 4 działki o wielkości 2 tys. m2 należą do gminy. Od 2005 r. teren przeznaczony był na cele oświatowe, jednak jak tłumaczą dziś władze miasta, nie ma planów, by na całej działce powstał budynek przedszkola. Dodatkowym impulsem dla władz miał być list, spółki, która jest właścicielem części gruntów, z propozycją uczestniczenia w kosztach sporządzenia planu oraz w kosztach budowy części gruntowego odcinka ul. Traugutta. (…)
Więcej na łamach Wieści.